Problem z wężami ssawnymi
-
Topic author - Posty: 46
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: śr 05 lut 2014, 17:31
- Status: Offline
Problem z wężami ssawnymi
Witam tak jak w temacie nasz problem dokucza węży ssawnych.
Obecnie szykujemy się do zawodów i posiadamy nowe węże ssawne takiego typu jak na zdjęciu.
Problem polega na tym iż węże nie układają się prosto co utrudnia składaniu lini, czy znacie jakieś sposoby aby wyprostować te węzę aby nie wiły się końcami na boki ??
Z góry dziękuje.
Obecnie szykujemy się do zawodów i posiadamy nowe węże ssawne takiego typu jak na zdjęciu.
Problem polega na tym iż węże nie układają się prosto co utrudnia składaniu lini, czy znacie jakieś sposoby aby wyprostować te węzę aby nie wiły się końcami na boki ??
Z góry dziękuje.
-
- Posty: 282
- Rejestracja: wt 11 paź 2011, 20:13
- OSP (gm., woj.): Kuźnica Grabowska
- Status: Offline
Re: Problem z wężami ssawnymi
Istnieje podobno skuteczny sposób. Był poruszany kiedyś na innym forum w googlach bez problemu znajdziesz.
Podwieszasz pionowo węże, od dołu zakładasz zaślepkę i obciążasz je ok. 50kg ciężarem. Następnie trzeba zalać węże w środku gorącą, prawie wrzącą wodą. To może się okazać najtrudniejsze, bo na jeden wąż przypada ok. 30 litrów wody. Zostawiasz do ostygnięcia i po jakimś czasie powtarzasz jeszcze raz ten proces. Węże nie dość, że się prostują, to stają się giętkie nie tracą na szczelności. Jedynie w przypadku tanich węży-bubli mogą się sporo wydłużyć, co nie jest dla nich zbyt bezpieczne. Pozdrawiam
Podwieszasz pionowo węże, od dołu zakładasz zaślepkę i obciążasz je ok. 50kg ciężarem. Następnie trzeba zalać węże w środku gorącą, prawie wrzącą wodą. To może się okazać najtrudniejsze, bo na jeden wąż przypada ok. 30 litrów wody. Zostawiasz do ostygnięcia i po jakimś czasie powtarzasz jeszcze raz ten proces. Węże nie dość, że się prostują, to stają się giętkie nie tracą na szczelności. Jedynie w przypadku tanich węży-bubli mogą się sporo wydłużyć, co nie jest dla nich zbyt bezpieczne. Pozdrawiam
-
- Posty: 29
- Rejestracja: pn 16 cze 2014, 10:19
- Status: Offline
Re: Problem z wężami ssawnymi
możesz wrzucić realne zdjęcie węża, które kupiłeś? Czy jest ono z tworzywa transparentnego czy zwykłe, te tradycyjne?
Sprawdziłem - kupiłem - polecam - sklep strażacki http://www.ppoz.sklep.pl
Re: Problem z wężami ssawnymi
Witam,
My też mamy taki sam problem z wykrzywionymi wężami ssawnymi a znacie może jakieś jeszcze inne sprawdzone metody lub pomysły na prostowanie węży ??? lub zakup węży jakiej firmy byłby najbardziej korzystny i jakie odpowiednie materiały muszą wchodzić w ich skład ???
My też mamy taki sam problem z wykrzywionymi wężami ssawnymi a znacie może jakieś jeszcze inne sprawdzone metody lub pomysły na prostowanie węży ??? lub zakup węży jakiej firmy byłby najbardziej korzystny i jakie odpowiednie materiały muszą wchodzić w ich skład ???
Re: Problem z wężami ssawnymi
Witam
O ile się nie mylę to kupiliście węże z tak zwanego kręgu .
Bardzo trudno będzie coś tym zrobić.
Pozdrawiam.
O ile się nie mylę to kupiliście węże z tak zwanego kręgu .
Bardzo trudno będzie coś tym zrobić.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 10
- Rejestracja: pn 25 lut 2013, 12:52
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Problem z wężami ssawnymi
Dokładnie tak może być. Wąż kupowany z kręgu będzie z natury rzeczy w formie łuku.
Re: Problem z wężami ssawnymi
Dlatego czy ma ktoś do polecenie jakąś hurtownię lub sklep żeby kupić najlepiej prosto od producenta takie węże które będą proste ???
-
- Posty: 421
- Rejestracja: czw 31 maja 2012, 12:04
- OSP (gm., woj.): Pinczyn, Zblewo, Pomorskie
- Status: Offline
Re: Problem z wężami ssawnymi
wyginaja sie bo pewie tak sa przechowywane, u nas to leza albo wisza pionowo, moze sprowobwac jakos jest spiac w kolko tak aby powiginac je w druga strone?
-
- Posty: 282
- Rejestracja: wt 11 paź 2011, 20:13
- OSP (gm., woj.): Kuźnica Grabowska
- Status: Offline
Re: Problem z wężami ssawnymi
Taki sposób też ktoś podrzucił. Jeśli na dworze jest gorąco i słonecznie są duże szanse powodzenia. Tylko żeby nie przeholować w drugą stronęJa podobny problem z ssawniakami rozwiązałem następująco - pewnego, ciepłego słonecznego dnia przegiąłem je w odpowiedni sposób i przywiązałem do trzepaka na parę godzin. Pomogło i od 3 lat są prościutki