radia

[klepi]

witam
najpierw o sprzęcie ;
radio nasobne motorola dp 1400
radio na aucie motorola gm 380
i system DSP 50 w garażu też z radiem motorola.
teraz problem. od jakiegoś czasu mieliśmy problem płynnej korespondencji z SK oddalonym od nas około 25km w linii prostej, o ile przez DSP 50 szło dobrze to już przez radio na wozie robił się czasami problem. Miarka się przebrała kiedy mieliśmy pożar 400m od naszej remizy i za nic w świecie nie dawało się połączyć z SK. Inne jednostki w naszej gminie podpowiedziały nam żeby kupić nasobne motorole i problem się rozwiąże. tak tez zrobiliśmy. po zakupie dp 1400 miałem jedną w domu około 2 tygodnie i co do nasłuchu było super
, bez problemu było słychać SK i wszystkie jednostki działające powiedzmy w promieniu 20km. programował nam to facet który odpowiada za całą siec w powiecie wiec raczej nie ma prawa być z tym problemu. Dziś jak wyjeżdżaliśmy na Boże Ciało postanowiliśmy wypróbować łączność z SK przez nasobne i tu całkowita niespodzianka nie udało nam się wywołać SK. Spróbowaliśmy przez radio na aucie i po początkowej ciszy SK sie odezwało było dobrze słychać wiec zwaliliśmy brak łączności na 'chwilową niedyspozycje dyżurnego'. po powrocie znów próbowaliśmy przez nasobne i nie dało sie. stałem 10 metrów przed garażem i w dsp50 było mnie dobrze słychać. co więcej pod Kościołem jednostki które są oddalone od nas powiedzmy o 5 km bez problemu nas słyszały kiedy próbowaliśmy wywołać SK przez nasobne. moje pytanie czy w ogóle na taką odległość da się wywołać SK?
jaki może być problem?
widziałem też jednostki które z okolicy wywoływały SK przez nasobne

[XCerber]

ostatnio tez mielismy problem z radio na jednym z aut, pierwsza mysl padło radio YASEU i trzeba nowe. po kontakcie z gosciem ktory tym sie zajmuje w KP - antena do wymiany i mial racje. cos sie stało z antena, od poczatku słabo lapala ale ostatnio wcale praktycznie. Po wymianie anteny wraz z calym kablem, mozemy nawiazac lacznosc z garazu bez wyjezdzania (do SK ok 15-20km)

a co do nasobnych wszystko zalezy od terenu. czasami normalnie prowadze łacznosc przez nasobne a czasami z samochodu nie chce zlapac ;P

moja propozycja to zaprosic tego gostka do remizy niech pomierzy wszystkie parametry i starty w kablach. moze gdzies cos znajdzie

[Marcin_75]

25 km to bardzo duża odległość dla ręcznego radia. Oczywiście jeśli PSK ma antenę na wysokim maszcie to jest szansa, że was usłyszy, ale generalnie nie jest to odległość do pewnej łączności przez ręczne radio. Jeśli słyszał was korespondent oddalony o 5 km to znaczy, że z waszym radiem wszystko w porządku, po prostu staliście w takim miejscu, że PSK was nie słyszało.

Jeśli macie problem z łącznością samochód <-> PSK a ktoś wam radzi, żeby kupić ręczne radia i to rozwiąże problem, to sorry, ale widać że nie ma pojęcia o czym mówi. Z DSP macie pewną łączność, bo to antena stacjonarna i będzie lepsza niż w samochodzie. Z samochodu też powinniście mieć łączność, ale gorszą niż z anteny stacjonarnej - antena jest niżej i jest z reguły "gorsza" niż stacjonarna - ma mniejszy zysk. Z radia ręcznego zasięg będzie jeszcze mniejszy - tu jest najkrótsza antena i najmniejsza moc.

Jeśli macie kiepską łączność z samochodu dajcie instalację antenową do sprawdzenia komuś, kto ma o tym pojęcie - wystarczy że gdzieś zaśniedziało połączenie albo uszkodził się kabel i już zasięg może spaść.

Tutaj rysunek, dotyczy co prawda CB radia, ale generalnie zasada jest taka sama. Fizyki nie oszukasz, o zasięgu w 80% decyduje antena (zysk, wysokość montażu), w 20% moc nadajnika.....

[klepi]

co do porady innych jednostek to powiem że byłem sam przy wypadku w odległości około 500m od naszej remizy i cała łączność szła przez nasobne. więc na pewno się da.
w najbliższym czasie ( jak tylko znajdę chwilę ) spróbuje próbnie nawiązać łączność z radia nasobnego z SK z okolicznych miejsc , zobaczymy co z tego wyjdzie.
a co do radia na aucie to posłucham rad i znajdę kogoś kto to sprawdzi

[www.radkom.pl]

To jak daleko "niesie się" fala zależy m.in. od częstotliwości (długości fali) i ukształtowania powierzchni, mocy nadawania, jak również choćby... pogody.
W CB długość fali jest większa i generalnie można powiedzieć, że na terenach niezabudowanych "niesie się lepiej". Jaką mocą nadajecie noszonymi?
Jeżeli wy słyszycie SK tzn., że ich antena jest OK, natomiast jeżeli oni Was nie słyszą (przy takich samych warunkach otoczenia) tzn., że Wasza antena(zysk, długość) lub (zbyt mała moc nadawania) jest przyczyną.
Można pomyśleć o zastosowaniu trochę lepszej antenki w noszonych lub zwiększeniu mocy w radiotelefonach (o ile nie nadajecie już maksymalną). Trzeba pamiętać, że im większa moc nadawania, tym szybciej idzie bateria. Ewentualnie można radio zaprogramować tak żeby móc nadawać z większą i mniejszą mocą w zależności od potrzeby.

Pozdrawiam

[Feniks]

Kształt terenu BARDZO dużo zmienia. Mamy w rejonie "martwe punkty" z których za nic na świecie nie wywołasz nikogo dalej niż 300-400m z nasobnej. Pogoda też robi swoje. My w razie problemów z komunikacją radiową - jeśli komórki mają zasięg - dzwonimy na PSK (są miejsca, że i komórki zasięgu nie mają).

Co do radia problemem wydaje mi się też przejście z komunikacji analogowej na cyfrową. Analogowe przy złych warunkach będzie szumieć i będą zakłócenia, ale coś tam usłyszysz. W cyfrowym zbyt zniekształcony sygnał jest wycinany i masz cisze w eterze...

[klepi]

i wszystko jasne
40 metrów dalej (z drugiej strony remizy) łączność z SK na przyzwoitym poziomie.

[Jacek osp]

Mam podobny problem i nie rozumiem tego koło strażnicy w ogóle nas nie słychać 40 m dalej na 5

[noaraf]

dotyczy co prawda CB radia, ale generalnie zasada jest taka sama. Fizyki nie oszukasz

Cześć,
Pozwolę sobie zauważyć, że nie do końca z tym generalizowaniem w tym przedmiocie.. CB działa na falach krótkich, które mają właśnie zupełnie inną fizykę - zachowanie i przebieg. Nasze systemy to VHF lub UHF, które co do zasady zachowują się zupełnie inaczej. Stąd na CB masz tzw. DXy - czyli np. łączność z Polski do Argentyny, a kolega właśnie nie może pokonać kilkudziesięciu kilometrów..
Ale zgadzam sie, że najpierw - zaczął bym od sprawdzenia anten i pomierzenia SWRu linii antenowej. Potem można kombinować dalej. Choć tu już konieczna będzie raczej wizyta speca..