Jakie auto wybrać??

[studenciak]

Rowniez jestem ciekaw odpowiedzi na powyzsze pytanie. Sam zastanawiam sie nad kupnem samochodu do firmy, jednak chcialbym troche zaoszczedzic i kupic cos uzywanego. Ustalilem sobie nastepujace kryteria: auto nie starsze niz 5-6 lat, silnik 2.5 max, niskie spalanie, van. Jakie marki sa wg Was niezawodne? Zastanawiam sie nad czyms od Forda. Druga sprawa, szukam jakichs wskazowek czym kierowac sie przy wyborze auta, jak dokladnie obejrzec samochodu oraz jakie elementy trzeba koniecznie sprawdzic. Poradzi mi ktos, cos? Ostatnio tez czytalem na jednym blogu ciekawy artykul pisany z mysla o osobach dokonujacych zakupu http://panoramafirm.pl/blog/motoryzacja ... akupu.html ktory uswiadomil mi kilka waznych kwestii ktorych zupelnie nie bralem pod uwage do tej pory. Mam nadzieje, ze przyda sie ludziom w podobnej sytuacji, a Was prosze o porady do poruszonych wyzej kwestii. Pozdrawiam

[wawa111]

W przypadku zakupu auta pojawia się pytanie nie tylko jakie ale i gdzi eje kupić. W tym artykule http://autapoleasingowe.net/zakup-auta- ... misie.html opisano za i przeciw jeśli chodzi o wybór miejsca zakupu, warto się zaznajomić.

[startrek88]

Skodę Octavię, jakiś starszy rocznik!

[Elzbieta_Bloch]

Wszystko zależy od tego jak chcemy jeździć i co przewozić.

[Tenesy]

Jeśli chodzi o auta to warto o nie też zadbać. Ja regularnie serwisuje swój samochód i ostatnio wymieniałem katalizator, bo był już całkowicie zapchany. Na szczęście nie zapłaciłem dużo, bo starą część sprzedałem poprzez skup katalizatorów i dostałem za to sporą ilość gotówki.

[gnuu]

Jeśli jesteś na etapie wyboru samochodu to ciekawą opcją oprócz elektryków, plug inów itd są samochody wodorowe https://klassikauto.pl/co-musisz-wiedzi ... -na-wodor/ tu o nich możesz więcej przeczytać. Według mnie temat na pewno do rozważenia jak rozwiną tę technologię.

[Janussss]

Witam.
Pamiętajcie, nie liczcie na okazję, białe kruki są bardzo rzadko i trzeba za nie zapłacić. Na pewno bym omijał szerokim łukiem handlarzy i autokomisy. Większość aut sprowadzanych z zachodu do wraki z przekręconym licznikiem, w kraju naprawiane i picowane, mimo że proceder cofania liczników jest karalny, to bardzo ciężko udowodnić sprzedającemu, że to on cofną licznik. Klimatyzacja nabijana gazem propan butan, naklejki informujące o wymianie oleju, filtrów oraz książki serwisowe kupowane są w internecie, to tylko wierzchołek góry lodowej, wszystko robione najmniejszym kosztem.
Nie spotkałem jeszcze handlarza, który nie kłamie - poprostu by nie wyżył. Wystarczy spojrzeć na ogłoszenie, jakie samochody są wypasione, jak dojdzie do oglądania, to połowy wyposażenia nie mają. Tłumaczenie oczywiście to syn, żona, dziadek dodawał ogłoszenie, handlarz nic nie wiedział.
Wszystko po to, by tylko ściągnąć klienta, omotać i sprzedać.
Chcąc kupić auto, trzeba szukać na portalach ogłoszeniowych jak https://tuauta.pl/ tylko od osób prywatnych, najlepiej od pierwszego właściciela, który ma książkę serwisową i można ją sprawdzić w tym serwisie. Za takie auto zapłacicie 2 000 może 3 000 tysiące więcej niż cena giełdowa, ale uwierzcie, że warto, bo za naprawę zapłacicie o wiele więcej.