Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Mam problem natury prawnej związany z organizacją imprez typu dyskoteki czy przyjęcia, które mogą być organizowane w świetlicy naszej OSP. Problem jest taki- chcę zorganizować np. dyskotekę dla młodzieży w sobotę np. do północy, czy potrzebuję na to zezwolenie? Czy ktoś wie, jak to zrobić zgodnie z przepisami?
Sprawa kolejna- wynajęcie sali dla osoby prywatnej na jakąś imprezę do godzin mocno po północy. Co mówią na ten temat przepisy? Jakie trzeba mieć uzgodnienia, pozwolenia? Czy ktoś z was ma wiedzę na ten temat?
Pozdrawiam
Józek

Powiem jak to jest u nas z organizowaniem dyskotek. Jako OSP piszemy pismo do UG z prośbą o nieodpłatne udostępnienie sali w danym dniu na zorganizowanie dyskoteki. Gdy dostaniemy zgodę wypełniamy wniosek o zezwolenie na sprzedaż piwa na sali dyskotekowej. Należy również uiścić opłatę za to jednorazowe zezwolenie. Kupujemy towar i później już sama dyskoteka. Na tego typu dyskotekę gdzie jest alkohol wstęp mają oczywiście tylko osoby dorosłe. Imprezy trwają przeważnie do 4 rano. Aha trzeba również pisemko na posterunek policji podrzucić żeby pojawiali się od czasu do czasu pod lokalem. A jak to jest z organizowaniem dyskotek czy podobnych imprez dla młodzieży, to nie wiem ale napewno dużo prościej. Pozdrawiam.

Naturalnie, że dziękuję za odpowiedź, ale nie zadowala mnie w pełni, gdyż problem jest już inny.
Grupa młodzieży chciała zorganizować imprezę na całą noc. Zgłosiła to na dwa dni przed imprezą. Oczywiście nie zgodziłem się, wyraziłem wstępną zgodę na imprezę do godziny 22-ej, tak, aby nie zakłócać ciszy nocnej. Młodzież wstępnie na to przystała, ale po jakimś czasie zaproponowali imprezę do 1-2 w nocy. Odmówiłem. Wobec tego następnego dnia uzgodnili sprawę z burmistrzem i on wydał zgodę, nie patrząc na żadne terminy i przepisy o imprezach. Wobec powyższego złożyłem rezygnację . Nie mogę zgodzić się z tym, że omija się naszą jednostkę przy wyrażeniu zgody na takie imprezy. Prawo ma się za nic, ważne są układy z burmistrzem i łapówki, bo ta na pewno pomogła przekonać burmistrza.
Czy byliście kiedyś w podobnej sytuacji i co o tym sądzicie?

uważałbym ze stwierdzeniem ze łapówka pomogla przekonac burmistrza - co prawda nie znam tej konkretnej sytuacji i być może masz racje ale takim przypuszczeniem można komuś uczciwemu zrobić krzywdę. swoją dorgą trudno mi sobie wyobrazic zeby jakis burmistrz bral od dzieci łapówke za pozwolenie na imprezę

Proponuję nie robić nic samemu na własną rękę, aby później nie ponosić konsekwencji prawnych. Organizacja imprez masowych to nie lada wyzwanie. Po pierwsze bezpieczeństwo! Proponuje wynająć jakąś profesjonalna firmę np. http://go2events.com.pl/ na pewno sie dogadacie za rozsądną kwotę. Pozdrawiam!