Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Cześć ! Mam Na Imię Sandra I Mam 12 Lat.
Chodzę Do MDP Od 6 Miesięcy .
Nasza Druchna , Kazała Nam Poszukać Czegoś Na Temat Zbiórek .
No I Jeszcze Co Możemy Robić Na Zajęciach ...

Będę Naprawdę Ucieszona Jak Napiszecie Coś Co Może Mi Się Przydać : )

Pozdrawiam : )

Zobacz sobie to: http://florek.org.pl/niezbednik/szkolenie/1.2.htm, http://www.zosprp.pl/php/regulaminy/160-28-2006.pdf Prawdę mówiąc to Druhna sama powinna poszukać tego

Niech druhan pokaze wam sprzęt i wyjaśni jego znaczenie... o ile potrafi to zrobić.

Też jestem zdania, że Wasza druhna powinna sama organizować spotkania. Z resztą jak to jest- przez co najmniej pół roku mieliście spotkania i dopiero teraz szukacie pomysłów jak spędzać razem czas? Dziwne. Są przykładowe zbiórki na stronie ZOSP RP. Od siebie dodam, że moglibyście zrobić jakieś pogadanki na temat umundurowania, bo czasami jak widzę młodzieżówkę w mundurach, to (przepraszam za wyrażenie) wyglądają jak w szmatach. Przy czym to nie jest ich wina tylko tych co się nimi opiekują, bo młodzież trzeba pilnować. Możecie też pograć w jakieś wspólne gry: zrobić tor przeszkód, albo pograć w prądopiłkę. Stare zabawy, ale jak jest Was w miarę dużo to można się wyszaleć i poćwiczyć przy okazji.

prądopiłkę?:) ciekawe

Prądopiłka to bardzo fajna zabawa. Rysujesz boisko, robisz bramki i umieszczasz piłkę na środku boiska, tak jak w futbolu. Ustawiasz po jednej rocie na boku i zadanie jest takie, żeby prądem wody trafić w bramkę przeciwnika. Właśnie tym się różni od futbolu, że gracze są na linii autu i używają prądu wody zamiast nóg. Proste, a ile frajdy daje ;D. Tylko trzeba przygotować się, że czystym się nie wyjdzie ;D

Witam,
dla sprostowania tego tematu chciałam cos wytłumaczyc. Najprawdopodobniej temat ten został założony przez mojego podopiecznego z MDP. Widze, ze wiele osób zbulwersował fakt poszukiwania tematów na zbiórke przez dzieci, wiec sie wytłumacze:) Do tej pory na zajęciach z MDP przeprowadziłam podstawy musztry, Przygotowanie do ślubowania, przygotowania do zawodów sportowo-pożarniczych, tematyke związaną z pierwszą pomoca a wiec, zachowanie przy wykonywaniu telefonu alarmowego 112, pozycja boczna ustalona, resustytacja krążeniowo-oddechowa przy użyciu fantomu, sprzątanie pomnika poległych ofiar II wojny światowej który znajduje sie w naszej miejscowości, sprzatanie terenu lasu, który znajduje sie w pobliżu naszej remizy, sprzątanie remizy wraz z myciem wozu strażackiego,, zabawę w podchody, zbijaka, gra w piłke nożna, ognisko, prezentacja na temat dystynkcji funkcyjnych OSP i PSP oraz umundurowanie. Na ostatnim spotkaniu poprosiłam o propozycję od dzieci, aby na zajęciach był przeprowadzony temat który je interesuje. Powiedziałam im o tej stronie, na której mogą sie udzielac, szukac inspiracji i poszerzac swoją wiedze. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

Zajęcia doprawdy godne pochwalenia. Wiec jeśli chodzi o mnie to proponuje wyjazd do pobliskiej JRG.

Dziękuje za pochwałe. Wyjazd również był tylko zapomniałam go wypisac Próbuje znalezc tematy na zajęcia jesienno-zimowe. Zajęcia mamy co dwa tygodnie i już sama nie wiem jak wypełniac im czas, zeby czuły sie zadowolone. Stad tez prośba do dzieci aby podały tematy które je interesuja. Z tego wątku dowiedziałam sie o zabawie z prądopiłką o której wcześniej nie słyszałam. Pomysł świetny. Na pewno go wypróbujemy, ale to dopiero wiosna. Pozdrawiam.

Dobrym roziwązaneim byłaby wspólna gra zespołowa np. siatkówka, jakiś wyjazd na narty lub łyżwy.

Propozycja na zajęcia z młodzieżą.
W okresie jesienno - zimowy zajęcia odbywają się najczęściej w pomieszczeniach i używanie wody jest raczej ograniczone ale:
1. można przeprowadzić konkurencję pod nazwą ewakuacja rannego. Należy wykonać nosze przystosowane dla młodzieży czyli mniejsze od tradycyjnych. Wykonać manekina ze starego ubrania może być robocze, wypełnić trocinami, szmatami lub pianką. Podzielić grupę młodzieży na 4 osobowe zespoły. Zajęcia mogą odbywać się w sali gimnastycznej w szkole. Początek konkurencji 2 osoby zabierają nosze wraz z manekinem i biegną do końca sali lub wyznaczonego miejsca i pozostawiają nosze wraz z manekinem i biegną do linii startu. Kolejne 2 osoby biegną po nosze wraz z manekinem i przynoszą na linię startu, jest to koniec konkurencji. Liczy się czas wykonania. Jeżeli jest to duża grupa to cały dzień zagospodarowany. Można urozmaicić, że 2 osoby biegną z noszami do miejsca gdzie jest manekin kładą manekina na nosze i przenoszą w wyznaczone miejsce a kolejne 2 osoby przenoszą nosze wraz z manekinem w inne miejsce. Wyrabia się nawyk przenoszenia osoby na noszach tak aby nie spadł z noszy co może być przydatne w dorosłym życiu. To jest tylko jedna z propozycji zajęcia młodzieży w okresie zimowym. Czy są potrzebne kolejne przykłady? Mam jeszcze inne pomysły. Pozdrawiam.

Dziekuje za propozycje i prosze o nastepne. Jesli pogoda dopisze wykonam zajecia na dworze, bo niestety nie posiadamy sali gimnastycznej w naszej miejscowości, ponieważ nasze OSP jest na wsi.

ROZWINIĘCIE LINII GAŚNICZEJ
Zadanie wykonuje czterech zawodników z drużyny.
Na sygnał dwóch zawodników (jeden zabiera wąż pożarniczy W-52, a drugi prądownicę) l, biegnie w kierunku imitacji słupka hydrantowego (może być stojak używany w zawodach MDP). Po dobiegnięciu do ,,hydrantu'' jeden zawodnik rozwija wąż na całą długość i podłącza do niego prądownicę, a drugi podłącza wąż do hydrantu i biegną na linię mety. Następnie dwóch kolejnych zawodników biegnie i jeden z nich odłącza prądownicę od węża i biegnie do linii mety. Drugi w tym czasie odłącza wąż od hydrantu zwija wąż i ze zwiniętym wężem biegnie do linii mety.
Mierzenie czasu jest zakończone, gdy wszyscy czterej zawodnicy znajdują się za linią mety.
Przeprowadzając takie konkurencje wybiera się najszybszych zawodników do drużyny, która będzie uczestniczyć w zawodach.

Dziękuje. Wykorzystam.

druhprzemek pisze:Prądopiłka to bardzo fajna zabawa. Rysujesz boisko, robisz bramki i umieszczasz piłkę na środku boiska, tak jak w futbolu. Ustawiasz po jednej rocie na boku i zadanie jest takie, żeby prądem wody trafić w bramkę przeciwnika. Właśnie tym się różni od futbolu, że gracze są na linii autu i używają prądu wody zamiast nóg. Proste, a ile frajdy daje ;D. Tylko trzeba przygotować się, że czystym się nie wyjdzie ;D

Prądu wody tzn? moge im motopompe na wolnych obrotach włączyć?