Strona 3 z 5

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: wt 08 wrz 2015, 09:52
autor: guzik132
A tak wygląda wg sędziego skręcanie smoka na ziemi. Efekt 5 punktów karnych http://www.zosprp.pl/files/news/817/41.jpg.

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: wt 08 wrz 2015, 10:16
autor: TadekB
A w którym momencie były założone klucze? Macie Druhowie zdjęcie? Bo jeśli smok jest podłączony w powietrzu, a klucze założone wtedy, gdy smok już leży na ziemi to to jest też "łączenie na ziemi".

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: wt 08 wrz 2015, 13:12
autor: Pawelzegar
Ja akurat jestem z drużyny, która na tych zawodach zajęła III miejsce w grupie A i razem z kolegami przyznaliśmy, że były drużyny lepsze od nas, a naszym wynikiem łącznym 91,34 sami jesteśmy zawiedzeni, bo każdy to wie, że to nie jest poziom krajowy, ale Panie i Panowie, to są zawody i jednemu wyjdzie, drugiemu nie. Nam akurat nie wyszło w bojówce i trochę w sztafecie, lekko licząc straciliśmy około 4,5 sekundy(mamy filmy, można sobie policzyć) ale przygotowani byliśmy bardzo dobrze. Coś nie pykło i tyle w tym temacie. Co do sędziów, to część z nich trochę się przyłożyła, cześć nie, bo w przypadku błędu mieli podnosić chorągiewki - jedni podnosili, inni z tego co widziałem to chyba nie, a równoległe starty bojówki i sztafety to też problem, bo nie było wiadomo na kogo patrzeć, niektórzy nawet nie nadążyli pisać wyników z tego zamieszania. Akcja z początku zawodów, kiedy na torze pierwszym(dziewczęta) przestała działać fotokomórka mierząca czas w bojówce - na poziomie krajowym takie coś w ogóle nie powinno mieć miejsca, sprzęt rezerwowy powinien być przygotowany i gotowy do użycia, tutaj tego nie było. Poziom rzeczywiście był dużo niższy niż ten w 2011 w Koninie.

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: wt 08 wrz 2015, 21:04
autor: dana879
Nie byłem niestety na krajowych ale interesują mnie pewne informacje podczas startu drużyn a mianowicie:

1) Czy smok ssawny na podeście mógł leżeć czy musiał stać ? Jeżeli był położony to czy klucze mogły być założone na jego łączniki ?
2) Czy były pkt karne jeżeli mechanik przy sprawianiu linii ssawnej podawał smok ssawny osobno a później nałożył sam klucze na łączniki tak, żeby przodownik z pomocnikiem już mogli połączyć na gotowo podnosząc w powietrzu ?

Ogólnie to za co były przyznawane pkt karne w ćwiczeniu bojowym a szczególnie przy budowaniu linii ssawnej (oprócz łączenia na ziemi) ?

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: śr 09 wrz 2015, 11:04
autor: Enoah
Dziwi mnie to czemu tak słabo publikowane są filmiki z zawodów. Czy to jest jakaś tajemnica? Przecież to Mistrzostwa Polski i każdy chciał by obejrzeć start poszczególnych jednostek. Wiadomo, że nie każdemu wyszło i nie każdy chce się tym chwalić ale wydaje mi się, że Ci którzy nie byli bo po prostu nie mogli a są kibicami sportu pożarniczego chcieli by zobaczyć jak wyglądała rywalizacja :) Więc druhowie którzy byli i nagrali filmiki niech się podzielą - my będziemy wdzięczni :)

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: czw 10 wrz 2015, 08:52
autor: Ognioodporny

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: czw 10 wrz 2015, 09:14
autor: naczelnikospmrocza
Tadek B . Z całym szacunkiem do Pana doświadczenia w sędziowaniu musze Panu powiedzieć że nie ma Pan racji. Jak pan sobie wyobraża dokręcanie kluczami smoka lub środka kiedy wąż jest w powietrzu ? wiem że zawodnicy mają tak opanowane że nakładają klucz na łącznik i przekręcaja nasadę od razu z kluczem w powietrzu ,ale przecież to udogodnienie stosuje sie dopiero od niedawna i nie ma o nim mowy w regulaminie . w każdych materiałach szkoleniowych dla ochotników i dla PSP wyraznie jest to opisane a nawet pokazane na zdjęciu że po złaczeniu łączników rękoma dociaga się kluczami na ziemi. więc Pana zdaniem jak ktoś nieopanował tej nowej techniki łaczenia od razu z nałożonymi kluczami to po skręceniu rękoma powinien trzymać wąż w powietrzu i w powietrzu dokręcać łączniki kluczami ?

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: czw 10 wrz 2015, 10:53
autor: Enoah
Ognioodporny pisze:Przeciez sa juz filmy na youtube:

https://www.youtube.com/results?search_ ... e+polanica+
Tak, pomału przybywają ale strasznie powoli... :(

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: czw 10 wrz 2015, 18:48
autor: hryczki
Nie spodziewajmy się zbyt wielu filmów, zwłaszcza drużyn z czołowych miejsc. Drużyny raczej nie będą chciały się chwalić filmami jeśli zrobiły coś nieregulaminowo, a tak często było...
Sam widziałem film z bojówki zwycięzców gr. A i mam sporo zastrzeżeń co do pracy np. dowódcy, nie wiem również czy pomocnik 2 roty zdążył dobiec przed wodą do przodownika (węża napewno nie trzymał)...
Dziwne, że jedne drużyny za szczegóły dostawały pkt karne a inni za ewidentne błędy miały zaliczony "czysty" start...
Przecież wg organizatorów wszystkie starty na jednym torze były po to żeby oceniała jedna komisja wszystkich jednakowo...

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 08:53
autor: TadekB
Pomocnik drugiej roty nie musi dobiec do przodownika - musi mieć kontakt z wężem na przynajmniej trzy kroki od przodownika. I nie musi go czule obejmować. Kontakt. Dłonią. Trzy kroki biegowe to prawie pięć metrów - takie były ustalenia na naradach przed zawodami. Jeśli ktoś mimo to nie zdążał - dostawał karne. Od tego jest regulamin. A w internecie są filmy OSP Bystrowice, OSP Stara Wieś, OSP Szkopy - to raczej nie są firmy z dołu tabeli. Wystarczy poszukać. Polecam.
A co do niejednakowych ocen - poproszę o konkrety. Która drużyna i za co. Bo takimi ogólnikami można sypać i nic z tego nie wynika.

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 09:03
autor: TadekB
naczelnikospmrocza pisze:Tadek B . Z całym szacunkiem do Pana doświadczenia w sędziowaniu musze Panu powiedzieć że nie ma Pan racji. Jak pan sobie wyobraża dokręcanie kluczami smoka lub środka kiedy wąż jest w powietrzu ? wiem że zawodnicy mają tak opanowane że nakładają klucz na łącznik i przekręcaja nasadę od razu z kluczem w powietrzu ,ale przecież to udogodnienie stosuje sie dopiero od niedawna i nie ma o nim mowy w regulaminie . w każdych materiałach szkoleniowych dla ochotników i dla PSP wyraznie jest to opisane a nawet pokazane na zdjęciu że po złaczeniu łączników rękoma dociaga się kluczami na ziemi. więc Pana zdaniem jak ktoś nieopanował tej nowej techniki łaczenia od razu z nałożonymi kluczami to po skręceniu rękoma powinien trzymać wąż w powietrzu i w powietrzu dokręcać łączniki kluczami ?
Dokładnie tak!
Zgadzam się - nakładanie klucza dwoma rękami na wąż jest techniką stosunkowo nową, zaczerpniętą z CTIF. Proces łączenia zaczyna się jednak od przekręcenia włożonych kłów w koronach a kończy się na oderwaniu kluczy od koron. I z całym szacunkiem do Druha doświadczenia w łączeniu jakiejkolwiek linii wężowej, ale już od wiek wieków zawodnicy "stykali" węże w powietrzu, przekręcali łączniki ręcznie, a następnie - przytrzymując węże w powietrzu jedną ręką - drugą ręką obsługiwali klucz. Robili to zgodnie z regulaminem sprawiania linii ssawnej obowiązującym w straży pożarnej. Polskiej straży pożarnej. Potem - niestety ze względu na szukanie ułamków sekund i luki w wyszkoleniu pożarniczym - zeszło to do parteru. Stąd problemy. Ale od tego są uzgodnienia. Byłem obecny na naradzie w dniu przed zawodami i tam ten temat też był poruszany, drużyny raczej wątpliwości mieć nie powinny. Jeśli ktoś nie słuchał - jego problem. I punkty.

PS. Żebym nie był gołosłowny - to jest oczywiście wersja "full wypas", ale tak się zaliczało ssawną kiedyś na kursach OSP i do dzisiaj tych zasad sprawiania ssawnej nikt nie uchylił. https://www.youtube.com/watch?v=I08tzt0eos8 Stąd wzięło się "to to" w regulaminie sportowo-pożarniczym. Bo straż pożarna to nie tylko zawody. W naszych materiałach do kursów OSP (jak się w to wczytać ze zrozumieniem) nigdzie nie ma mowy o odłożeniu linii przed dokręceniem kluczy - polecam prezentację do kursu szeregowych o sprawianiu linii (punkt 9) http://www.straz.malbork.pl/osp-powiatu ... onkow-osp/.

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 09:27
autor: marek7428
Nie byłem niestety na krajowych ale interesują mnie pewne informacje podczas startu drużyn a mianowicie:

1) Czy smok ssawny na podeście mógł leżeć czy musiał stać ? Jeżeli był położony to czy klucze mogły być założone na jego łączniki ?
2) Czy były pkt karne jeżeli mechanik przy sprawianiu linii ssawnej podawał smok ssawny osobno a później nałożył sam klucze na łączniki tak, żeby przodownik z pomocnikiem już mogli połączyć na gotowo podnosząc w powietrzu ?

Ogólnie to za co były przyznawane pkt karne w ćwiczeniu bojowym a szczególnie przy budowaniu linii ssawnej (oprócz łączenia na ziemi) ?

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 09:34
autor: TadekB
marek7428 pisze:Nie byłem niestety na krajowych ale interesują mnie pewne informacje podczas startu drużyn a mianowicie:

1) Czy smok ssawny na podeście mógł leżeć czy musiał stać ? Jeżeli był położony to czy klucze mogły być założone na jego łączniki ?
2) Czy były pkt karne jeżeli mechanik przy sprawianiu linii ssawnej podawał smok ssawny osobno a później nałożył sam klucze na łączniki tak, żeby przodownik z pomocnikiem już mogli połączyć na gotowo podnosząc w powietrzu ?

Ogólnie to za co były przyznawane pkt karne w ćwiczeniu bojowym a szczególnie przy budowaniu linii ssawnej (oprócz łączenia na ziemi) ?
Ogólnie: punkty karne były przyznawane za błędy uwzględnione w regulaminie. Dziwne pytanie.
Co do pytań:
1. Mógł leżeć (sprzęt na podeście leży w sposób dowolny z uwzględnieniem warunków narzuconych przez regulamin). Klucze nie mogły być na łącznikach (nasadzie).
2. Mechanik nie mógł zakładać kluczy na korony. To jest zadanie zawodników II roty.

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 19:12
autor: hryczki
TadekB pisze:Pomocnik drugiej roty nie musi dobiec do przodownika - musi mieć kontakt z wężem na przynajmniej trzy kroki od przodownika. I nie musi go czule obejmować. Kontakt. Dłonią. Trzy kroki biegowe to prawie pięć metrów - takie były ustalenia na naradach przed zawodami. Jeśli ktoś mimo to nie zdążał - dostawał karne. Od tego jest regulamin. A w internecie są filmy OSP Bystrowice, OSP Stara Wieś, OSP Szkopy - to raczej nie są firmy z dołu tabeli. Wystarczy poszukać. Polecam.
A co do niejednakowych ocen - poproszę o konkrety. Która drużyna i za co. Bo takimi ogólnikami można sypać i nic z tego nie wynika.
Napisałem przecież, że węża nie trzymał - tzn nie dotykał, woda na prądownicy pojawiła się wcześniej.
A co z dowódcą? Może druh odniesie się do jego pracy?
Co do filmów wymienionych jednostek OSP, to na pewno przodownik roty II OSP Szkopy kulnął wąż zbyt wcześnie. Z tego co pamiętam na odprawie wyraźnie było powiedziane, że kulać można na wysokości rozwiniętego odcinka pomocnika (ewentualne 2-3m różnicy). Z filmu widać, że pomocnik łączy węże na 11-12m...

Re: Relacja z zawodów krajowych Polanica-Zdrój 2015

: pt 11 wrz 2015, 20:14
autor: TadekB
Jak mniemam Druh stał dużo bliżej od sędziów, miał więc szansę lepiej to ocenić :wink:
Przypominam, że na odprawie padło też pytanie, kto dostał karne za rozwijanie węża w niewłaściwym miejscu.
A jaka w tym regulaminie jest praca dowódcy? Idzie na wysokość rozdzielacza. Jakkolwiek idzie i gdziekolwiek to jest. Niech się Druh zdecyduje - to były zawody z wodą, czy CTIF? Tu się ustawienia końcowego nie ocenia.
Ech - nie chce mi się już pisać. Sędzia zauważył błąd - źle. Wątpliwości (a sędziowało po dwóch sędziów, więc wątpliwości razy 2) zaliczył na korzyść drużyny - też źle. To może Druh napisze nowy regulamin?