Mocowania sprzętu
-
Topic author - Posty: 87
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: śr 25 sty 2012, 21:48
- Status: Offline
Mocowania sprzętu
Witam
Nowa prądownica, nowe aparaty AODO, nowa motopompa czy kurtyna sprawiają sporo radości do momentu aż przychodzi zamocować je w samochodzie .
Jak sobie z tym radzicie? Czy macie z tym problem? Może jakieś ciekawe rozwiązania?
Nowa prądownica, nowe aparaty AODO, nowa motopompa czy kurtyna sprawiają sporo radości do momentu aż przychodzi zamocować je w samochodzie .
Jak sobie z tym radzicie? Czy macie z tym problem? Może jakieś ciekawe rozwiązania?
Sklep strażacki oferujący pełen wachlarz sprzętu pożarniczego. www.strefa998.pl
Re: Mocowania sprzętu
I że niby chcesz wprowadzić 'nasze' rozwiązania do 'swojej' oferty?
Re: Mocowania sprzętu
Raczej chce korzystając z Waszych i swoich doświadczeń (również jestem strażakiem) zapełnić lukę...
Gdy przeszedł do mojej OSP samochód to ogromnym problemem było umocowanie sprzętu... gminą chcąc zaoszczędzić kupiła goły wóz " a Ty się strażaku męcz ".
Nie wiem, może u Was nie ma tego problemu. A jeżeli jest takowy to chcę mieć ofertę wynikającą z potrzeb strażaków z ich doświadczeń
Gdy przeszedł do mojej OSP samochód to ogromnym problemem było umocowanie sprzętu... gminą chcąc zaoszczędzić kupiła goły wóz " a Ty się strażaku męcz ".
Nie wiem, może u Was nie ma tego problemu. A jeżeli jest takowy to chcę mieć ofertę wynikającą z potrzeb strażaków z ich doświadczeń
Sklep strażacki oferujący pełen wachlarz sprzętu pożarniczego. www.strefa998.pl
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sob 10 mar 2012, 09:10
- Status: Offline
Re: Mocowania sprzętu
Nie wiem jak u was ale w mojej jednostce stosujemy gumy ( rozciągliwe sznurki zakończone haczykami)
które można używać do różnego sprzętu po prostu zaczepiamy np. prądownice do blatu półki by nie "latała " po samochodzie .
Moim zdaniem jest to bardzo przydatny "sprzęcik , dodam że samemu można zrobić sobie takie gumki w zależności od chcianej długości .
które można używać do różnego sprzętu po prostu zaczepiamy np. prądownice do blatu półki by nie "latała " po samochodzie .
Moim zdaniem jest to bardzo przydatny "sprzęcik , dodam że samemu można zrobić sobie takie gumki w zależności od chcianej długości .
-
- Posty: 160
- Rejestracja: czw 17 mar 2011, 12:24
- OSP (gm., woj.): Rogów, lubelskie
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Mocowania sprzętu
A że tak powiem uchwyty typu quick fist to złe??
My na graty typu przełącznik, smok mamy taki "talerzyk" z wycięciami takimi jak ma łącznik w sprzęcie. Działa to tak jak spinanie sprzętu z wężem.
My na graty typu przełącznik, smok mamy taki "talerzyk" z wycięciami takimi jak ma łącznik w sprzęcie. Działa to tak jak spinanie sprzętu z wężem.
Re: Mocowania sprzętu
Kolega chyba mówi o takich talerzykach jak ze zdjęcia
Faktycznie sprawdzają się. Wcześniej mieliśmy plastikowe, które wyłamywały się
Faktycznie sprawdzają się. Wcześniej mieliśmy plastikowe, które wyłamywały się
Sklep strażacki oferujący pełen wachlarz sprzętu pożarniczego. www.strefa998.pl
-
- Posty: 255
- Rejestracja: śr 23 lis 2011, 20:03
- OSP (gm., woj.): warmińsko-mazurskie
- Status: Offline
Re: Mocowania sprzętu
My do mocowania prądownic, rozdzielaczy itp. stosujemy specjalne nasady 52 i 75, które kolega Strefa998 ma u siebie w ofercie. Jest to dobre rozwiązanie bo i sprzęt się naprawdę mocno trzyma i zajmuje mniej miejsca w samochodzie. Do innego sprzętu stosujemy standardowe paski mocujące. A jeśli chodzi o problemy z mocowaniem sprzętu to przede wszystkim brak miejsca na samochodzie:)
-
- Posty: 178
- Rejestracja: sob 13 lut 2010, 18:02
- OSP (gm., woj.): kielnarowa podkarpackie
- Status: Offline
Re: Mocowania sprzętu
Równie dobrym pomysłem jest wykorzystanie nasad od zużytych węży , trzeba tylko poprosić zaprzyjaźnionego tokarza i stoczyć (splanować) zewnętrzną część nasady by można ją przykręcić do płaskiej powierzchni półki.Takie rozwiązanie mamy na naszym Magirusie.oczywiście trzeba zostawić kły i usunąć uszczelki by lekko można mocować np. prądownicę.