wyniki zawodów powiatowych
-
- Posty: 679
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
Od tego jest to forum, żeby sobie pogdybać...
A co do tych 10 min, to 99% "tuningowanych" syrenek spuchnie... A jeżeli pompa nie wytrzymuje 10 min pracy, to raczej TYPOWA nie jest...
A co do tych 10 min, to 99% "tuningowanych" syrenek spuchnie... A jeżeli pompa nie wytrzymuje 10 min pracy, to raczej TYPOWA nie jest...
Starszy sikawkowy
-
- Posty: 27
- Rejestracja: śr 18 maja 2011, 09:25
- OSP (gm., woj.): XXXXXXXXXXXXXXX
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
Witam, tu pan Seligow ma rację, że 99% PO5 po pseudo remoncie skończyła by żywot po takim teście. A to tylko dlatego, że naprawą czy też "przerobieniem" tych pomp zajmują się partacze którzy mało co wiedzą o tych pompach. Za zrobienie motopompy która może być na chodzie przez parę minut powinno się po prostu karać takie jednostki bo to jest najzwyklejsze niszczenie sprzętu. I wierzę też w to że pompa pana Leniutka (przy czasie bojówki 36 s.) może pompować bez przerwy bo sam taką posiadam. Na tych naszych nieszczęsnych zawodach liczy się przygotowanie nie tylko ludzi ale też i własnego sprzętu. Przecież PSP nie przywiezie motopompy każdej jednostce na pożar czy do powodzi, poklepie po plecach i powie: macie chłopcy pompujcie sobie. Należy mieć swój sprzęt sprawny i gotowy do działań. Ten kto oddał pompę do naprawy fachowcowi znającemu się na rzeczy, wie po prostu, że można zrobić szybką motopompę która nie spuchnie po chwili tylko będzie pracować tak jak należy. Temat pomp które pracują 40s czy też 3 min jest po prostu śmieszny bo to trzeba być niezłym MŁOTEM żeby tak dać zrobić sobie motopompę i jeszcze za to zapłacić.
-
Topic author - Posty: 446
- Rejestracja: pn 17 maja 2010, 20:06
- Lokalizacja: z OSP
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
sami sie głowilismy czy robic ze 2 zabawy i wyłozyc kase na remont pompy gdzies w Polsce w zakładzie co sie tym specjalizuje, ale pogadałem ze znajomym tokarzem i nam pompe zrobił kosztem 300 zł ( utoczył nowy wał i zrobił spasowane ciasno wirniki) wirniki mają setke luzu... gdzies juz chyba było ze dwie setki to za ciasno, ale na tej pompie bez problemu napompowalismy 2000l do zbiorników i po zgaszeniu wirniki nie spuchły i nie klinowało ich, wiec bez problemów pompa moze pracowac przy wypompowywaniu wody. Fakt faktem rozebrał zasysacz aby go po uszczelniac i ze by grzybek dobrze zamykał, dławica jest dobrze uszczelniona i w tej chwili pompa ma jakies 18s od wrzucenia do basenu do przetłoczenia na koniec. Wiec uważam ze poprawiajac technike składania sawnej jak i kondycje bez problemu mozna sie krecic koło czasów 38s albo lepiej. Dla tego te jednostki co nie maja kasy a cos by chciały w koncu ugrac na gminnych czy powiatach bez problemu bez wykładania wielkiej kasy moga to zrobic, a nawet czesc kosztów zwruci wam gmina za czesci typu uszczelki, grzybki itp. Koszt naszej pompy i silnika wyniósł około 1300zł z tego gmina za faktury za czesci zapłaciła jakies 700zł, zostało zrobione wszytko, poza wirnikami które kwalifikują sie juz do wymiany ze zuzycia.
Wiec moje zdanie jest w tej chwili takie bo chyba z 2 lata szperałem po necie w celu uzyskania info na tema tuningu pomp... co z tego ze bedziecie miec wode po 14s. jak i tak wiekszosc nie jest w stanie wykozystac tego....
Wiec moje zdanie jest w tej chwili takie bo chyba z 2 lata szperałem po necie w celu uzyskania info na tema tuningu pomp... co z tego ze bedziecie miec wode po 14s. jak i tak wiekszosc nie jest w stanie wykozystac tego....
-
- Posty: 660
- Rejestracja: czw 06 maja 2010, 10:24
- OSP (gm., woj.): Więcławice gmina Michałowice woj. Małopolskie
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
Jeszcze taka sprawa:
Jeżeli kupilibyśmy motopompę dla straży z naszej gminy (jedna - na której wystartują na zawodach wszyscy) np. TOHATSU i chcielibyśmy wziąść udział w zawodach powiatowych, to czy może nam ktoś zabronić użycia takiej pompy i domagać się np. że mamy startować na PO5? Dzisiaj usłyszałem taką argumentację mojego pomysłu. Jak Wy to widzicie?
Jeżeli kupilibyśmy motopompę dla straży z naszej gminy (jedna - na której wystartują na zawodach wszyscy) np. TOHATSU i chcielibyśmy wziąść udział w zawodach powiatowych, to czy może nam ktoś zabronić użycia takiej pompy i domagać się np. że mamy startować na PO5? Dzisiaj usłyszałem taką argumentację mojego pomysłu. Jak Wy to widzicie?
-
- Posty: 571
- Rejestracja: ndz 24 kwie 2011, 10:15
- OSP (gm., woj.): OSP Posada Zarszyńska
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
chodzi o to aby motopompy były o jednakowych parametrach.
Bogu na chwałę, ludziom na pożytek
-
- Posty: 679
- Rejestracja: pn 15 mar 2010, 13:31
- OSP (gm., woj.): Seligów woj.Łódzkie
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
Jeżeli w regulaminie zatwierdzonym przez zarząd główny i podpisanym przez miłościwie nam panującego prezesa dh. Pawlaka napisane jest że może być TOHATSU, to muszą Was dopuścić. Na pewno nie obejdzie się bez problemów, bo wiele jednostek nie po to "zainwestowało" mnóstwo kasy w syrenki, żeby teraz dać innym równe szanse. Ale próbujcie, ja wierzę, że Wam się uda 

Starszy sikawkowy
-
- Posty: 27
- Rejestracja: śr 18 maja 2011, 09:25
- OSP (gm., woj.): XXXXXXXXXXXXXXX
- Status: Offline
Re: wyniki zawodów powiatowych
Panowie u Nas w gminie jeśli chodzi o zawody wśród druhów wszystkich jednostek panuje zdanie że pompa jest jak zawodnik, też musi być przygotowana do szybkiego i skutecznego działania, oczywiście nie na 40s
. Równie dobrze możemy mówić że szanse są nie równe bo ktoś ma szybszych zawodników od innych albo się przygotował a inni nie. Człowiek który nie jest zbyt szybki lub nie przygotowany nie wykona lub jakoś zawali nam zadanie i tak samo jest z motopompą, jeśli jest nie przygotowana, nie obsłużona, nie robi ciśnienia, nie zasysa wody jak należy itd. no to też zadanie zawalone. Wychodzi to wszystko podczas samych akcji, na pożarze raczej nikt nie powie że ogień miał nierówne szanse bo pompa miała lepsze parametry od fabrycznych. Dobre przygotowanie ludzi i sprzętu decyduje o skuteczności jednostki a czy to będzie tohatsu, PO5 czy też jakaś inna pompa to ważnie żeby była nie zawodna i tyle.
Tak więc wszystkim 40 sekundowym "tuningowcom" bez chłodnic w pompach itd. życzę szybkiego zatarcia silników, pęknięcia wirników i nie szczelnych węży! A solidnym strażakom szczęścia w zawodach i skuteczności w akcji. Pozdrawiam

Tak więc wszystkim 40 sekundowym "tuningowcom" bez chłodnic w pompach itd. życzę szybkiego zatarcia silników, pęknięcia wirników i nie szczelnych węży! A solidnym strażakom szczęścia w zawodach i skuteczności w akcji. Pozdrawiam
