Strona 1 z 6

"Gdzie Ci strażacy-ochotnicy........"

: wt 06 lut 2007, 07:33
autor: john.kowalczyk
No i proszę do czego doprowadziło nasze kochane Państwo:

http://media.wp.pl/kat,12611,wid,871726 ... 744815.779

: śr 07 lut 2007, 15:31
autor: fajerman-1
Swiete słowa !!!!!!!!!!
Demokracja w polskim wykonaniu jak sadze zniszczy nas!!!!
W mojej jednostce gdzie jestem Naczelnikiem jest prawie to samo.
Ci co sa zatrudnieni u tzw "prywaciarzy" nie maja prawa zjawiac sie na sygnał syreny czesc wyjechała do pracy za granice,takze umieramy.
Młodziez trudno jest wychowac bo maja gdzies prace spoleczną,pozostaja 35-40 latkowie.
Gdzie te czasy kiedy "bili" sie o wyjazdy do akcji.
Pozdrawiam

: śr 07 lut 2007, 21:14
autor: lukaszkwiat
najgorsze jest to że wszędzie zaczyna być ten sam problem :( brak strażaków i nic nie robi się w tym kierunku :( ciekawe kiedy nasze władze sobie o nas przypomną.
p.s
przeczytajcie sobie http://www.weekend.petrus.pl/cgi-bin/news.cgi?id=17119 artykuł podobny do tego co napisał john.kowalczyk
smutna prawda :(

: czw 08 lut 2007, 07:19
autor: krzysztof siwek
W moim powiecie, w zachodniopomorskim, powoli zaczyna być tak samo. Wyjazd w godzinach pracy to problem. Tylko czekam na sytuację gdy nie będę miał z kim wyjechać. A tak wogóle komentując pierwszy artykuł z gazety krakowskiej to powiat nowosądecki jest chyba chlubnym wyjątkiem w całej Polsce. Chyba nigdzie indziej nie ma stu świetnie wyposażonych OSP.

: czw 08 lut 2007, 10:32
autor: Sylwek
Myślę, że ktoś powinien w końcu spojrzeć prawdzie w oczy. U mnie jest tak, że w godzinach przedpołudniowych też bardzo trudno zebrać ludzi do wyjazdu. "Wóz z pełną obsadą wyjeżdżający w 5 minut" można sobie niestety włożyć między bajki.
Mamy to szczęście, że kilku z nas pracuje na zmiany i jeszcze nam się nie zdarzyło nie wyjechać, choć zdarzyło się, że wyjechało tylko 3 ludzi, ale obawiam się że to może się przydarzyć w każdej chwili.

Trochę dziwi mnie postawa PSP - udają że wszystko jest cacy, że gotowość bojowa jest zapewniona w każdej chwili zamiast bić na alarm.

Boję się, że może dojść kiedyś do jakiejś tragedii i co gorsze, odpowie za nią jakiś naczelnik którego ludzie wyjechali szukać pracy po świecie albo dowódca, który był zmuszony wyjechać z dwiema innymi osobami do zdarzenia i nie dał rady...

: sob 10 lut 2007, 20:01
autor: john.kowalczyk
I kolejny tekst - tym razem z opolszczyzny:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... N/70209022

: sob 10 lut 2007, 21:22
autor: Leszko
Jestem z Wielkopolski i myślałem że tylko u nas jest tak krytycznie a jednak wszyscy mamy ten sam problem. Jak temy zaradzić,co zrobic aby do wyjazdu było choćby czterech no trzech a nie jeden .

: ndz 11 lut 2007, 13:33
autor: Maneri
Reprezentuję województwo zachodniopomorskie... w mojej miejscowości nie ma praktycznie bezrobocia... jednak bardziej dokucza nam problem pracodawców niż ucieczka za chlebem za granice...

Jest Nas na forum ponad 1400 uczestników, wśród Nas strażacy, Naczelnicy, Prezesi różnych szczebli, członkowie Zarządów Wojewódzkich i zapewne i Głównego... w Polsce tysiące... mamy potężną siłę uderzeniową... nie możemy PROSIĆ... zacznijmy ŻĄDAĆ ! ! ! zmian w Przepisach, które nam pomogą w swojej działalności... PSP boryka się z problemami kadrowymi... My również... tylko oni będą istnieć zawsze... My nie koniecznie... choć każdy z Nas w sercu ma straż i ducha pożarnictwa - cierpimy przez to, że nikt nie chce Nas wysłuchać i pomóc... tylu tysięcznej społeczności strażackiej...

Już na tym forum padały prośby o pomoc... spróbujmy się zmobilizować... aby przetrwać...

Pozdrawiam

: ndz 11 lut 2007, 13:50
autor: kamaras
Nie wiem... dziwne..
U mnie w jednostce wisi 15 wieszaków na UPS , buty i hełm i w zeszłym tygodniu z naczelnikiem przykręciliśmy kolejne 5 dla członków, którzy "wyrośli" z MDP na typowy podział bojowy...
Dodam, iż każdy druh ma swój podpisany indywidualny wieszak.

: ndz 11 lut 2007, 19:59
autor: lukaszkwiat
kamaras pisze:Nie wiem... dziwne..
U mnie w jednostce wisi 15 wieszaków na UPS , buty i hełm i w zeszłym tygodniu z naczelnikiem przykręciliśmy kolejne 5 dla członków, którzy "wyrośli" z MDP na typowy podział bojowy...
Dodam, iż każdy druh ma swój podpisany indywidualny wieszak.
a co dla ciebie jest dziwne !!! to że u was nie ma problemu z pełną obsadą ?? chwała wam za to, tylko że nie wszędzie jest tak wspaniale jak u was
To naprawdę nie jest już problem lokalny a zaczyna być ogólnopolski brak strażaków ochotników. Trzeba w końcu temu zaradzić aby nie było za późno, choćby tak jak napisał Maneri

: ndz 11 lut 2007, 20:47
autor: kamaras
Stan osobowy nie ma nic do obsady. Ja nie napisałem, że nie ma ludzi w OSP.
Inaczej się ma do wyjazdu. W godzinach pracy nie ma kto wyjechać, bo pracodawcy niechętnie wypuszczają strazaka ochotnika "gdy zawyje"
I tu jest problem! Zmiana ustawy i odpowiednie zniżki dla pracodawców, zatrudniających ochotników i wypuszczanie ich w czasie pracy do akcji było by jakimś tam rozwiązaniem...

: pn 12 lut 2007, 05:33
autor: Artur
Witam!
Z tego co wiem jest przepis na zwalnianie strażaka ochotnika na akcjię lub ćwiczenia. Treść ustawy:Dz.U.z dnia 30.05.96r. art.298 §11. Wiadomo że pracodawcy niechętnie zwalniają ale można powołać się na tą ustawę może to to coś da.
Pozdrawiam

: pn 12 lut 2007, 08:11
autor: Sylwek
Artur pisze:Witam!
Z tego co wiem jest przepis na zwalnianie strażaka ochotnika na akcjię lub ćwiczenia. Treść ustawy:Dz.U.z dnia 30.05.96r. art.298 §11. Wiadomo że pracodawcy niechętnie zwalniają ale można powołać się na tą ustawę może to to coś da.
Pozdrawiam
Niestety, najczęściej daje to późniejsze zwolnienie z pracy pod byle pretekstem...

: pn 12 lut 2007, 11:15
autor: Maneri
Sylwek... dokładnie... zwolnienie z pracy...

Dlatego najważniejszą sprawą jest szybkie opracowanie takich przepisów lub rozporządzeń, które sprawią, iż pracodawcą będzie się opłacało nie tylko zwalniać strażaków do akcji, ale również preferowanie ich przy zatrudnieniu...

: pn 12 lut 2007, 14:30
autor: fajerman-1
Zgadzam sie z dh u nas w OSP jest 28 osób czesc wyjechała w poszukiwaniu pracy za granice czesc pracuje na wyjazdówce czesc nie zostaje zwalniana przez pracodawców na głos syreny itp.
Takze jest problem ze skompletowaniem sekcji do alarmowego wyjazdu fakt zgłaszaja sie chetni lecz są to ludzie chcący kasy na "kieliszek chleba" nie mający nic wspólnego z pozarnictwem.
Tak szczerze ani Prezes ani Burmistrz nie widza problemu lub udaja ze go niema.Na moje sugestie i monity ze powoli wymieramy padaja zarzuty ze nic nie robimy jako Zarzad.
Lecz tak naprawde mamy związane rece bo np.co mozna zrobic dostając z Gminy 200 słownie dwiescie zł na turniej OTWP gdzie na prosbe zorganizowania wyjazdu na obóz szkoleniowy dla MDP dostajemy odmowna decyzje - brak funduszy
Na spotkania z młodzieza do szkół brak chetnych bo nikt z pracy cie nie zwolni.Na szkolenia równiez znalezsc chetnych jest ciezko bo albo praca albo straz!!! itp.itd.
Jak tak długo mozna wytrzymac i ciagle prosic sponsorów o datki oni takze widza ze gmina nas ignoruje i takze zaczynaja nas unikac .
Jak długo tak ma byc.
Jesli nie otrzymamy pomocy ustawowej odejdziemy do lamusa.
Panstwo powinno rekompensowas straty przedsiebiorcom i zakładom zatrudniajacych strazaków OSP ,strazakom ochotnikom zaliczac ten czas do emertury itp.to meze wyjdziemy z dołka.
Pozdrawiam dh