Witam!
Jak wiemy pieniądze czy wyposażenie z nieba nie leci...
I po to ten wątek...
Moja OSP to jednostka założona w 1985 roku i 20 grudnia wychodzi równe 30 lat. Na naszym wyposażeniu jest GBA 2,5/16 (STAR 244). Wyposażenie nasze nie najgorsze ale większość jest rodem z PRLu (ale jest ). Wszystko by było "okey" gdyby nie braki w umundurowaniu... Bo posiadamy tylko jeden mundur do akcji + 3 hełmy.... Braki są ogromne... Nie mamy do tego rękawic, kominiarek itd... Wymieniać można w nieskończoność...
Problemem jest też brak szkoleń...
Idzie z tego wyjść tylko potrzebna pomoc... Gdzie szukać dofinansowań? Sponsorzy?
Z góry dziękuję za komentarze z poradami
Pozdrawiam.
Pieniądze - skąd? Alternatywa dla urzędu gminy...
-
Topic author - Posty: 57
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: ndz 11 paź 2015, 11:28
- Status: Offline
-
- Posty: 37
- Rejestracja: wt 18 mar 2014, 18:51
- Status: Offline
Re: Pieniądze - skąd? Alternatywa dla urzędu gminy...
Ostatnimi czasy sam postanowiłem zrobić coś dla mojej osp i wypaliłem z kilkoma pomysłami na polepszenie budżetu. Pierwszym są kalendarze idziecie zamawiacie do proboszcza na ambonę żeby obwieścił wszem i wobec ze wasza OSP będzie prowadzić sprzedaż i coś żeby zachęcił. Drugą rzeczą jest znalezienie sponsora np. macie sklepy w miejscowości i tam pogadać. Czwartym to gmina ale tu zawsze ciężko coś ugrać. Piąty to nadleśnictwo:) Jak ktoś ma jakiś pomysł to podrzućcie też bym coś dla swojej jednostki ugrał.Pozdrawiam.
Re: Pieniądze - skąd? Alternatywa dla urzędu gminy...
Różne programy grantowe, które docelowo mogą wzmocnić Wasze jednostki. W tym roku dla mojej jednostki udało się pozyskać 4 tys z BZWBK na projekt ,,Propagownie ochrony zdrowia wśród MDP i mieszkańców gminy". Pieniądze zostały wydane na zakup fantomów oraz ćwiczebnego AED oraz na 8 spotkań szkoleniowych podczas których nauczyliśmy dzieci, młodzież oraz dorosłych jak zachowywać się w czasie zagrożonego życia ludzkiego. Pozyskałem również 2,5 tyś z Orlenu, 3 tyś z Nadleśnictw, trochę pieniędzy z kalendarzy już mamy, od osób prywatnych otrzymujemy wsparcie. Jakoś trzeba sobie radzić.