Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Co roku 1 sierpnia o 17:00 odpalamy syreny z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Czy nie byłoby zasadne powtórzenie tej akcji 1 września o godz. 4:40 z okazji rocznicy wybuchu II Wojny Światowej? Myślę że wielu osobom dałoby to do myślenia. Ja deklaruję że chętnie osobiście włączę syrenę z tej okazji. Czekam na opinie, w tym roku za późno, ale do przyszłego jest sporo czasu...
PS. W Kielcach dziś "próbne" alarmowanie o godz. 12:00

osp_ociesęki pisze:. Czy nie byłoby zasadne powtórzenie tej akcji 1 września o godz. 4:40 z okazji rocznicy wybuchu II Wojny Światowej?

Nie. Po pierwsze wszyscy ochotnicy musieli by wiedzieć wcześniej żeby nie biegnąć na alarm. A jakby nawet wiedzieli a syrena by zawyła o 3.00 na alarm to każdy by otworzył oczy zobaczył że ciemno i pomyślał że to akurat ta 4.40 i dlatego syrena wyje.
Po drugie pobudził byś pół wsi, w tym dzieci, ludzie nie byli by raczej zadowoleni.

idąc tą drogą to powinna wyć syrena na 1 listopada, 11 listopada, 6 grudnia, 24 25 26 grudnia Dajcie spokój

Moim zdaniem jeżeli chcemy już upamiętnic ten dzień to chyba lepiej byłoby flagę do połowy zawiesić na maszcie.Dlaczego?Ponieważ głośne wycie syrena o tak wczesnej porze nie jest z pewnością fajne dla kogoś kto mieszka blisko.A tak to gdyby flaga wisiała i ktoś by przechodził akurat z rozpoczęcia roku szkolnego mógłby wyjaśnić dziecku co miało miejsce w 39 roku a przy okazji samemu pomyśleć ile zawdzięczamy ludziom którzy poświęcali życie żebyśmy teraz mogli po polsku mówić.

strazaksam998 pisze:

osp_ociesęki pisze:. Czy nie byłoby zasadne powtórzenie tej akcji 1 września o godz. 4:40 z okazji rocznicy wybuchu II Wojny Światowej?

Nie. Po pierwsze wszyscy ochotnicy musieli by wiedzieć wcześniej żeby nie biegnąć na alarm. A jakby nawet wiedzieli a syrena by zawyła o 3.00 na alarm to każdy by otworzył oczy zobaczył że ciemno i pomyślał że to akurat ta 4.40 i dlatego syrena wyje.
Po drugie pobudził byś pół wsi, w tym dzieci, ludzie nie byli by raczej zadowoleni.

1. Próbne alarmowanie nie jest tajne, tylko zarządzane odgórnie. Jaka jest różnica między sygnałem próbnym (pojedyncznym ciągłym) a alarmowym (potrójnym) strażakowi chyba nie muszę tłumaczyć.
2. No chyba o to chodzi, żeby ludzi obudzić i przypomnieć z jakiej okazji ten sygnał. Jak nad ranem wyjeżdżamy do akcji to pewnie też część jest niezadowolona że ich budzimy.

maniek1203 pisze:idąc tą drogą to powinna wyć syrena na 1 listopada, 11 listopada, 6 grudnia, 24 25 26 grudnia Dajcie spokój

Jakbym myślał o innych datach to bym o tym napisał, porównywania 1 września z 6 grudnia nie skomentuję...

Darek1989 pisze:Moim zdaniem jeżeli chcemy już upamiętnic ten dzień to chyba lepiej byłoby flagę do połowy zawiesić na maszcie.Dlaczego?Ponieważ głośne wycie syrena o tak wczesnej porze nie jest z pewnością fajne dla kogoś kto mieszka blisko.A tak to gdyby flaga wisiała i ktoś by przechodził akurat z rozpoczęcia roku szkolnego mógłby wyjaśnić dziecku co miało miejsce w 39 roku a przy okazji samemu pomyśleć ile zawdzięczamy ludziom którzy poświęcali życie żebyśmy teraz mogli po polsku mówić.

Dlatego chodzi o to, żeby poczuć się przez chwilę jak miliony Polaków, którzy 1 września 1939 r. obudzili się na dźwięk wyjących syren. Jak ktoś mieszka blisko, to niejeden raz budzi go w nocy syrena. Jeśli chodzi o flagę, to jedno drugiemu nie przeszkadza.