WIELKA SPOŁECZNA AKCJA ,, ZNICZ NA DRODZE 2007''

[dh Bartosz Włodarczyk]

WITAM !
PODOBNIE JAK W TAMTYM ROKU TAK I W TYM ZACHĘCAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU W AKCJI PRZEDSTAWIONEJ PONIŻEJ

MAMY GORĄCĄ PROŚBĘ DO WSZYSTKICH STRAŻAKÓW OCHOTNIKÓW, STRAŻAKÓW ZAWODOWYCH, SYMPATYKÓW, MIŁOŚNIKÓW ORAZ ICH RODZIN I ZNAJOMYCH. CHCEMY ŻEBY W WIECZÓR "WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH" NA NAJBARDZIEJ UCZĘSZCZANYCH I RUCHLIWYCH TRASACH W POBLIŻU SWOICH MIEJSCOWOŚCI I NIE TYLKO, WSZYSCY ZAPALILI ZNICZ NA SKRAJU JEZDNI W MIEJSCACH W KTÓRYCH ZNAJDUJĄ SIĘ KRZYŻE, TABLICE PRZYPOMINAJĄCE O WYPADKACH, TRAGEDII KTÓRE SIĘ W TYCH MIEJSCACH WYDARZYŁY. WTEDY WIDZĄC TAKĄ DROGĘ BĘDZIE ONA PRZYPOMINAŁA DO ZŁUDZENIA PAS STARTOWY GDZIE PO JEDNEJ I DRUGIEJ STRONIE DROGI CO KILKANAŚCIE METRÓW BĘDZIE ŚWIECĄCY SIĘ ZNICZ. WIELKA SPOŁECZNA AKCJA "ZNICZ NA DRODZE 2007" MA NA CELU UŚWIADOMIENIE WSZYSTKIM KIEROWCOM I UŻYTKOWNIKOM DROGI JAK WIELE OSÓB PONIOSŁO ŚMIERĆ NA NASZYCH DROGACH, A WCALE NIE MUSIELI TAK SKOŃCZYĆ.
LICZYMY NA WAS...........


KONTAKT 0 662 209 158

Ze Strazackim pozdrowieniem
Dh Bartosz Włodarczyk



http://www.proarkadia.pl
http://www.info@proarkadia.pl

[ognik]

Święta "1 Listopada" to przede wszystkim chwilowe zwolnienie biegu życia, zaduma, spotkania rodzinne. Od lat na drogach bez niczyjej inicjatywy ludzie stawiają krzyże , palą lampki. Prawnie jest to jeszcze nie zabronione. Ale uważam, każde takie miejsce to dramat rodzinny i ona w ten symboliczny sposób chce oddać cześć swoim najbliższym. A co jeśli rodzina nie chce wspominać tragicznych zdarzeń, sama nie pali zniczy przy drogach. A tu strażacy w ten dzień nie mają co robić i będą za nich to czynić. To moje osobiste zdanie na ten temat. W ten czas tak naprawdę to strażak wie, że ilość wypadków na drodze się zwiększa. Sprzęt w garażu gotowy, prywatny samochód ustawiony do wyjazdu z domu, kierowca OSP odmawia dalekiemu wójkowi, który przyjechał na święta wypicia kieliszka alkoholu. To uważam nasze działanie w tym czasie. Przez palenie lampek przy drodze ilość wypadków się nie zmniejszy. Na drogach mamy tak, jak mamy. Kierowców mamy takich, a nie innych. Zachęcam do odwiedzania grobów strażaków, którzy odeszli na "wieczną wartę". A tak w ogóle wszelkie inne działania, które spowodują zwiększenie bezpieczeństwa na drodze, są jak najbardziej wskazane. I tu możemy dyskutować nad działaniami prewencyjnymi. Wierzę, że pomysły są.