Co raz gorzej się dzieje....

[szu]

Niestety nic lepszego nie wymyśla ciągle tylko jakieś nowe zadania wymogi ..... nic dodać, nic ująć!
To co się dzieje teraz w naszym kraju, zakrawa na kpinę!!!!
Jestem strażakiem prawie 40 lat i wiem, że tylko dzięki kilku ludziom, którym naprawdę zależy na istnieniu OSP, jeszcze wiele jednostek egzystuje...... Przecież jeśli nie organizuje się w Strażnicy wesel czy innych imprez, to jednostka nie ma (oprócz składek członkowskich) żadnych innych dochodów. Od wielu już lat przodujemy w całym Powiecie w ilości wyjazdów do wszystkich zdarzeń i jest OK! Ale.... mamy w swoich szeregach sekcję Ratowników medycznych, których chcemy wysłać na szkolenie-brak kasy, chcemy kupić im jakieś kurtki, koszulki-brak kasy, trzeba im kupić podstawowy sprzęt np. (Defibrylator), wybieramy się na zawody powiatowe-musimy we własnym zakresie zapłacić za badania lekarskie drużyny młodzieżowej... Pytam się jak długo się jeszcze ,uciągnie' ten wóz? Dochodzą nas słuchy, że upadają kolejne jednostki.... Uważam, że cały ciężar utrzymania OSP nie można z rzucać na gminy, które same ledwie wiążą koniec z końcem. Panowie Druhowie, trzeba nam nowej Ustawy, która da jakieś konkretne pieniądze Ochotniczym Strażom Pożarnym w całym naszym kraju, bo za rok- dwa całe powiaty mogą zabezpieczać 2-3 sekcje w PSP!, a OSP jeśli jeszcze będą egzystować, to najwyżej będą uczestniczyć ze Sztandarem w Mszy Św. na Św. Floriana..... (Może dobrym wyjściem byłoby, gdyby środkami na bieżące potrzeby OSP - nie tylko na sprzęt ale na umundurowanie czy opłaty na szczepienia, badania lekarskie, kursy, szkolenia były przekazywane do PSP, ponieważ Komendant powiatowy chyba najlepiej wie której jednostce co najbardziej potrzebne... !
A poza tym: Mamy szansę od zaprzyjaźnionego miasta (z za granicy) dostać (nie odpłatnie) Sanitarkę dla naszej sekcji ratowniczej, ale w naszym kraju trzeba oczywiście zapłacić ,HARACZ", tj,akcyzę itp. Przecież ten samochód ma pomagać w ratowaniu ludzi, więc wychodzi na to, ze jeśli chcesz pomagać innym, to PŁAĆ! Tylko z z czego-ze składek członkowskich?

[czester0]

Faktycznie dzieje się coraz gorzej i nie jest to wina gmin , którym nakazuje się wprowadzanie nowych przepisów ale kasy niestety nie dając. Jestem z bogatego regionu Polski i nas te problemy finansowe nie dotykają nas aż tak bardzo , ale też odczuwamy jak wzrosły koszty utrzymania jednostek. Moim zdaniem trzeba ograniczyć dostęp do naszych struktur korporacjom , które lobbują za wprowadzeniem korzystnych dla nich przepisów. Inaczej nie da się nazwać Rozporządzenia o badaniach lekarskich w którym zapomniano o badaniu wysokościowym, czy sprzęt ratownictwa technicznego w każdej OSP z KSRG. Lobby działa i wymusza przepisy,które nas skazują na coraz mniejsze środki finansowe na utrzymanie działalności jednostek. Fakt płatnikiem jest Gmina ale nikt nie napisał,że płaci z bidżetu na ochronę przeciwpożarową czyli z naszej kasy.Mam ponad 30 letni staż w OSP i również mam poważne obawy czy czasem nie chodzi o likwidację słabszych finansowo jednostek.
Szukając winnych , myślę ,że to my członkowie OSP ponosimy winę,zgadzając się na wszystko co nam ktoś narzuca , nie dbając o własne dobro. Przykład : szkolenia w trybie dochodzącym po pracy , brak przepisu , który ułatwi ratownikowi udział w akcjach i usprawiedliwi nieobecność w pracy.Wiele razy słyszałem albo praca albo Straż wybór należy do Ciebie. Można jeszcze wiele przykładów wymienić ale przecież wszyscy je znamy.Poświęcamy wiele , nie otrzymując prócz satysfakcji prawie nic ,a na koniec jeszcze dobije nas TVN pokazując i obarczając winą jednostkę OSP , która nie wyjechała do pożaru w zimie , bo nowy samochód stał bez wody w nieogrzewanym garażu. Po co to wszystko ? Dla satysfakcji , że czasem możemy komuś uratować życie i mienie.

[uka]

marudzisz gości jak to jest ciężko z finansami a jeszcze o badania wysokościowe się upominasz i dodtkowe koszty!

[ratownikosp998]

marudzisz gości jak to jest ciężko z finansami a jeszcze o badania wysokościowe się upominasz i dodtkowe koszty!

"Bogatym OSP" trudno jest zrozumieć problemy biedniejszych jednostek!

[czester0]

Uka , czytasz a jednak nie rozumiesz tego co jest napisane. Nie upominm się o podwyższanie kosztów tylko jeżeli ktoś zmusza nas do takich samych badań jak PSP to powinien prawidłowo napisać rozporządzenie .Już się przyzwyczaiłem , że gdzie dyskutuje 2 Polaków tam są 3 zdania. Ja problemów nie mam i życzę by nikt z OSP ich nie miał , ale jeżeli czegoś nie zmienimy to za jakiś czas będzie nas tylko połowa dzisiejszego stanu. Z tego co napisałeś , wynika , że tych badań nie posiadasz , to prawdziwy z Ciebie strażak.

[GBA]

Niestety nic lepszego nie wymyśla ciągle tylko jakieś nowe zadania wymogi ..... nic dodać, nic ująć!
To co się dzieje teraz w naszym kraju, zakrawa na kpinę!!!!
Jestem strażakiem prawie 40 lat i wiem, że tylko dzięki kilku ludziom, którym naprawdę zależy na istnieniu OSP, jeszcze wiele jednostek egzystuje...... Przecież jeśli nie organizuje się w Strażnicy wesel czy innych imprez, to jednostka nie ma (oprócz składek członkowskich) żadnych innych dochodów. Od wielu już lat przodujemy w całym Powiecie w ilości wyjazdów do wszystkich zdarzeń i jest OK! Ale.... mamy w swoich szeregach sekcję Ratowników medycznych, których chcemy wysłać na szkolenie-brak kasy, chcemy kupić im jakieś kurtki, koszulki-brak kasy, trzeba im kupić podstawowy sprzęt np. (Defibrylator), wybieramy się na zawody powiatowe-musimy we własnym zakresie zapłacić za badania lekarskie drużyny młodzieżowej... Pytam się jak długo się jeszcze ,uciągnie' ten wóz? Dochodzą nas słuchy, że upadają kolejne jednostki.... Uważam, że cały ciężar utrzymania OSP nie można z rzucać na gminy, które same ledwie wiążą koniec z końcem. Panowie Druhowie, trzeba nam nowej Ustawy, która da jakieś konkretne pieniądze Ochotniczym Strażom Pożarnym w całym naszym kraju, bo za rok- dwa całe powiaty mogą zabezpieczać 2-3 sekcje w PSP!, a OSP jeśli jeszcze będą egzystować, to najwyżej będą uczestniczyć ze Sztandarem w Mszy Św. na Św. Floriana..... (Może dobrym wyjściem byłoby, gdyby środkami na bieżące potrzeby OSP - nie tylko na sprzęt ale na umundurowanie czy opłaty na szczepienia, badania lekarskie, kursy, szkolenia były przekazywane do PSP, ponieważ Komendant powiatowy chyba najlepiej wie której jednostce co najbardziej potrzebne... !
A poza tym: Mamy szansę od zaprzyjaźnionego miasta (z za granicy) dostać (nie odpłatnie) Sanitarkę dla naszej sekcji ratowniczej, ale w naszym kraju trzeba oczywiście zapłacić ,HARACZ", tj,akcyzę itp. Przecież ten samochód ma pomagać w ratowaniu ludzi, więc wychodzi na to, ze jeśli chcesz pomagać innym, to PŁAĆ! Tylko z z czego-ze składek członkowskich?

Kolego o co Ty masz w ogóle żal? Przecież dziś OSP to potęga. Weź chociażby taką PSP mają wiatrakowce? Odpowiedź brzmi NIE. Strażacy zawodowi nie mają tego niezbędnego do akcji sprzętu, a mamy już pierwszą OSP, której ZOSP kupił taki sprzęt i nasz kochany prezes obiecuje, że będą kolejne zakupy. Co więcej przecież nigdzie nie ma problemu ze zwlanianiem się na akcje z pracy, czy z badaniami i w ogóle. Skąd kolego to wziąłeś w ogóle?

Oczywiście to było krzywe zwierciadło, bo zgadzam się z Tobą kolego w 100 procentach.

Inny kolega z forum pisze, że bogaty biednego nie zrozumie. To Ci powiem tak. Moja OSP nie narzeka na brak funduszy, ludzi i jesteśmy bardzo aktywni. Pytasz po co Ci badania wysokościowe? Może się zastanów chwilę, bo tak. Załóżmy, że Twoja OSP posiada np. GBA Star 244. Jest pożar domu w waszej miejscowości. Jesteście pierwsi na miejscu, a tam rozwinięty pożar macie w oknie na poddaszu matkę z dzieckiem. Dom cały zadymiony, wy nie posiadacie aparatów. Rozkładasz drabinę i co, teoretycznie nie możesz wejść po ludzi na pierwsze piętro bo jak coś się stanie to prokurator. Oczywiście pewnie w sądzie udowodnisz, że wyższa konieczność i Cie uniewinnią, ale co się wycierpisz to Twoje.
Bo widzisz kolego ja rozumie, że Ciebie boli jak z puli na OSP kasa idzie na badania zamiast na niezbędny sprzęt ratowniczy, czy nawet naprawę wozu bojowego. Wydaje mi się, że założyciel wątku miał właśnie na myśli to, że jeśli wymagają od Ciebie badań itd. itp. to niech Ci je zapewnią, tylko nie może być tak jak teraz. A jak jest teraz? MSW poprzez KG PSP wydaje nam coraz to nowe wymagania, ale nie daje na to pieniędzy, co uszczupla finanse gmin. ZOSP przygląda się temu i tłumaczy, że o nic nie chodzi i nie ma problemu. Rzecz w tym, że jeśli KG PSP wymaga to niech daje na to pieniążki.
Uważam koledzy, że jeśli 01 w KM ma dzielić kasę to patrząc na bałagan w PSP to będą problemy z wszystkim. Moim zdaniem powinny być dotacje celowe dla samorządów z MSW.

Najpierw trzeba zmienić nasz związek. Bo oni już o nas nie pamiętają. My w OSP mamy podobne problemy, ale do nich do nie dociera. Oni mają inne priorytety takie jak zawody, czy wiatrakowce, a my już dawno się nie liczymy.

[wujo2010]

Koledzy nic gadaniem na forum nie poradzimy , jedynie jakiś protest może zwrócić uwage na nasze problemy. Chyba że więcej jest osób zadowolonych z takiego stanu rzeczy.Dodam jeszcze jedno, niedługo zima i co ? znowu spuszczmy wodę ? a wiatrakowce latają . Pozdrawiam

[TadekB]

Fakt, gadaniem nic nie załatwimy. Ale jak będziemy siedzieć cicho, to tam na górze będą myśleć, że nam wszystko pasuje. Na szczęście jeszcze (chyba) cenzury na tym forum nie ma, więc nie tylko możemy wymienić się wiedzą i doświadczeniami, udzielić wzajemnie rad, podrzucać pomysły, ale też pogadać o tym, co nas boli. I co - niestety - nie dotyka tylko pojedynczych jednostek. To, że sobie pogadamy nie oznacza, że zawiesimy nasze hełmy na kołkach, usiądziemy i będziemy płakać. Dalej będziemy robić swoje, tyle, że niektórzy widzą trochę dalej niż wrota garażowe swoich strażnic i martwią się o przyszłość naszej formacji. A z tego kpić nie wolno.

[wujo2010]

macie jakieś pomysły postulaty ? według mnie oprócz zwiekszenia nakładu na zapewnienie gotowości bojowej jednostek, powinny iść również ulgi dla strażaków ochotników ,tak żeby zachęcać. Chyba chodzi nam o rozwój OSP w Polsce bo do kąd to wszystko zmierza?

[Charlie]

Znów to samo Pisanie bądź co bądź na związkowym forum nic nie da Panowie. Jednym brakuje kasy na badania wysokościowe, drugim na paliwo do samochodu żeby gdziekolwiek wyjechać.

Tak swoją drogą to całe towarzystwo w związku, lobbyści itp. to byłby dobry materiał na reportaż śledczy.

[wujo2010]

Właśnie pisanie na forum związkowym ,ma celu zwrócenia uwagi na problemy biedniejszych jednostek. My istniejemy i tak samo pomagamy swoim mieszkańcom. Miejmy nadzieje że nas nikt bez pomocy nie zostawi.A propo jeśli odaje swój czas wolny po to by moja jednostka mogła funkcjonować i oddaje swój ekwiwalent na sprzęt do jednostki to jak mnie można nazwać ? głupiec ? naiwniak ? bo nie wiem działam poza systemem chyba kwalifikuje się do zamkniecia ?

[czester0]

Podsumowując te nasze pisanie dochodzę do wniosku,że czas przestać się zgadzać na wszystkie pomysły władz związku i głośno o tym mówić. Tylko jak zjednoczyć wszystkie OSP , by ten Nasz głos był naprawdę mocny.
Prosiłem o poparcie zmian warunków przyjęcia na kurs podstawowy to jedna osoba to poparła , a dwie stwierdziły , że to nie ma sensu, reszta przeczytała i nic nie napisali.
W pojedynkę nic nie zmienimy .Pisana jest nowa ustawa o ochronie przeciwpożarowej i spodziewam się,że dołożą nam obowiązków - z kasą będzie jeszcze gorzej , a my dalej będziemy pisać , że trzeba coś zrobić - tylko nikt nic nie zrobi i będzie jak było.
Piszesz , że jesteśmy naiwniakami i głupcami , bo poświęcamy się na maxa , by utrzymać za nasze pieniędze z akcji remizy i masz całkowitą rację , bo tak nas traktują , tylko nikt głośno o tym nie mówi. Boją się bo przecież PSP bez nas nie ma prawa sobie poradzić .Gdzie znajdziesz taką drugą siłę , która zawsze jest gotowa do niesienia pomocy i jeszcze za swoje utrzymuje działalność operacjną.
Na koniec zadam pytanie , może ktoś mi odpowie gdzie i kiedy współpracował z Obroną Cywilną ? Na ten twór idą wielkie fundusze , a ja w swojej 32 letniej pracy w OSP , nigdy OC nie spotkałem.

[wujo2010]

Proponuje założyć strone na FB . Niezadowolonych z działań Związku ,zobaczylibyśmy ilu tak naprawde nas jest . A może faktycznie jest nas garstka i nasz głos nigdy nie bedzie słyszalny.

[dh.michal]

Proponuje założyć strone na FB . Niezadowolonych z działań Związku ,zobaczylibyśmy ilu tak naprawde nas jest . A może faktycznie jest nas garstka i nasz głos nigdy nie bedzie słyszalny.

Druhu ja osobiście FB mam, ale nie każdy kto jest na forum ma FB, więc to nie będzie o niczym znaczyło bo nikt specjalnie nie założy konta.
Jest nas bardzo dużo, ale nie każdy się odezwie, na forum w pewnym sensie jest anonimowy, ale tak się trochę niektórzy boją bo np. 10 osób w OSP uważa tak jak my na forum a zarząd tego OSP uważa jak Prezes i tych 10 jak się postawi dla zarządu to zarząd ich wywali (bezpodstawnie). Więc nie będą za głośno krzyczeć bo kochają straż i chcą tam zostać.
Żeby nie było ja nie piszę o swojej OSP (u mnie większość jest za zmianami na lepsze a nie takimi jak oferuje p.Pawlak).
Ale nie wszędzie tak jest i chciałbym żeby udało się coś zmienić na lepsze, ale jak to zrobić nie wiem.
Trzeba brać młodych do OSP to pomoże, bo to właśnie młodym udało się z ACTA więc i tu mogą pomóc.

[karol1118]

Faktycznie coraz gorzej się dzieje nasz włodarz odmówił nam szkolenia podstawowego powód brak kasy.....może ktoś wie ile PSP bierze za osobe za kurs podstawowy. w sąsiedniej gminie juz drugi rok z rzędu organizują taki kurs nie w PSP a w którejś z OSP łatwiej dojechać dwóm osobom niż 15 , ale niestety nie u nas dla naszego Wojta OSP nie powinno uczestniczyć w akcjach uważa , że od tego jest PSP , gdy np mówię mu o jakimś tam nowym sprzęcie to "po co to wam jak będziecie to mieli to was tylko więcej wzywać będą" to tez sobie trochę ponarzekałem.