Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam!
Mam taki problem związany z ceremoniałem. Otóż delegacja naszej OSP ma wziąć udział w jubileuszu 25-lecia kapłaństwa naszego proboszcza. Mamy wręczyć mu w czasie mszy prezenty. Mój problem polega na tym, czy w czasie mszy, a szczególnie gdy podejdziemy wręczyć prezenty, powinniśmy mieć czapki na głowach, czy też mamy mieć je zdjęte?
Wg mnie powinniśmy być bez nakrycia głowy, w końcu to kosciół.
Czy jest jakiś przepis regulujący takie przypadki?
Józek - sekretarz zarządu OSP Smolno Wielkie

poczty sztandarowe, strażacy pełniący wartę/służbę/obstawę, delegacje z rogatywkami na głowie. Wyjątek stanowią strażacy w mundurach na mszy nie pełniący żadnej roli, siedząc w ławkach czy stojąc. Nie wiem czy jest na to jakiś punkt ceremoniału ale sprawdź. Na procesji BC czy na warcie przy GP czapki bądź hełmy to obowiązek

Dzięki za szybką odpowiedź. Przestudiowałem ceremoniał i wynika z niego, że podczas całej mszy powinniśmy mieć czapki na głowach.
Pozdrawiam
Józek

Jeśli zorganizowana grupa to w czapkach indywidualnie bez... Najważniejsze należy pamiętać że w mundurze nie klękamy.

Dzięki. To wszystko wyjaśnia.
Józek

Ja Wam przypomnę stare wojskowe porzekadło: "chu*owo, ale jednakowo"... Jeżeli zrobicie to równo i z dużą powagą to wszyscy będą zadowoleni Mądry nie zauważy, a głupi powie, że tak musi być...
Powodzenia

Seligow.. Tobie polać trzeba koniecznie Ja się starałem za wszelką cenę trzymać regulaminów ale czasami się nie da, chociażby młotkiem wbijając do głowy!

http://www.zosprp.pl/files/strazak/Ocho ... 4_2003.pdf
kolego tu masz opisane co i jak powinno być ale jak opisał kolega szeligow zrobisz po swojemu.

Wyszło całkiem dobrze. Byliśmy w czapkach i wszyscy byli zadowoleni.
Pozdrawiam
Józek

karol1118 pisze:Jeśli zorganizowana grupa to w czapkach indywidualnie bez... Najważniejsze należy pamiętać że w mundurze nie klękamy.

Przepraszam za odgrzanie, ale to ważne . Co zrobić w takim przypadku gdy proboszcz nie szanuje naszego ceremoniału i każe nam klękać w mundurze i robi to w trakcie mszy przy wszystkich ? Pozdrawiam

Powiedzieć głośno, że występujecie w "zwartym szyku" i obowiązuje was ceremoniał, który został opracowany we współpracy z władzami kościelnymi.
A proboszcz jak nie zna się na musztrze to niech się doszkoli.
My takiego problemu nie mamy, zawsze jedziemy wg ceremoniału i każdy jest zadowolony.
Choć czasem zdarzy się jakieś niedociągnięcie.
Zresztą jeszcze nikt nigdy wszystkim naraz nie dogodził.

Mówione było - stwierdził ,że on tu rządzi bo to "jego kościół" . Myślę że to podeszły wiek jest sprawcą tego zamieszania . Niestety nie czujemy się w tej sytuacji komfortowo , kto ze strażaków chciałby iść do kościoła w mundurze ,musi wybrać jednak cywilki

No niestety, co kraj to obyczaj. Trzeba czekać na zmianę pokoleniową w kościele

wujo2010 pisze:stwierdził ,że on tu rządzi bo to "jego kościół"

Jego, to jest tam przeważnie kropidło Trzymajcie się twardo Regulaminu a z czasem wielebny może się przyzwyczai. W końcu jego kiedyś braknie a straż będzie raczej zawsze i miejcie na uwadze, że z Was będą brać przykład wasi następcy.Tylu druhów bądź przez niewiedzę, bądź rozmyślnie cznia Regulaminy wszelakie,że każdy najmniejszy pozytywny przykład daje nadzieję na stopniową poprawę tego stanu.

wujo2010 pisze:kto ze strażaków chciałby iść do kościoła w mundurze ,musi wybrać jednak cywilki

Nawet występując indywidualnie w mundurze podczas mszy św. strażak nie powinien klękać jak pozostali wierni a przyjmować postawę stojącą. Z tą różnicą od szyku zwartego, że rogatywkę natenczas trzyma lewą dłonią przy nodze.

raz kolega z przyzwyczajenia przyklęknął ksiądz nie robił problemu. ale faktycznie nie wygląda klękanie w mundurze za dobrze