"Ogniste lato" cz. 2

Dział poświęcony funkcjonowaniu MDP. Wszystko co dotyczy młodzieży w Strażach Pożarnych.

Topic author
jo_asia
Posty: 10
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 10:28
Status: Offline

"Ogniste lato" cz. 2

Post autor: jo_asia »

To już jest koniec…
Przynajmniej na najbliższy czas, gdyż końca dobiegła akcja „Ogniste lato” współfinansowana z budżetu miasta Jaworzna. OSP Ciężkowice w ciągu dwóch tygodni zapewniło uczestnikom półkolonii wiele atrakcji i niezapomnianych przygód. Koordynatorem akcji była Joanna Szymiec.
Kolejny tydzień letniego wypoczynku minął niezwykle szybko i aktywnie. Odbyły się zajęcia z decoupage, podczas których młodzież z zaangażowaniem kontynuowała ozdabianie przedmiotów techniką serwetkową. Tym razem nacisk położno na ozdabianie przedmiotów codziennego użytku, takich jak kubeczki, talerzyki, pudełka śniadaniowe, czy tacki. Mając na uwadze, iż zadanie publiczne nosiło nazwę „Sportowe lato w mieście” kadra postarała się, aby uczestnicy półkolonii mieli w swoim tygodniowym planie sporo zajęć z zakresu kultury fizyczne, m.in. dzień sportowy. Odbyła się również wycieczka do krakowskiego Multikina na „Shreka Trzeciego”, który pozostawił uśmiech na wszystkich twarzach, a dialogi z filmu przeszły do języka codziennego. Po zakończonym seansie wszyscy przeszli do sąsiadującego z Multikinem Aqua Parku, w którym czekało moc atrakcji – zjeżdżalnie (w tym popularna Salamandra), wodne masaże, rwąca rzeka. Dwa ostatnie dni półkolonii były spędzone najintensywniej. W przedostatnim dniu grupa wakacyjna udała się pod wodzą Jarosława Ciołczyka na rowerową eskapadę do Bukowna. Trasa była niebanalna, gdyż prowadziła przez Dolinę Żabnika, Sierszę i Bór Biskupi. W czasie przejażdżki można było podziwiać nie tylko piękne lasy, ale również pieczyste, niemalże pustynne tereny należące do PCC Rail, które zrobiły na wszystkich ogromne wrażenie. W Bukownie rowerzyści uzupełnili spalone kalorie zajadając się pysznymi lodami gałkowymi. Był również czas na odpoczynek przed drogą powrotną. Piątek był ostatnim dniem strażackiej półkolonii. Kadra wraz z Prezesem i Strażakami Ochotnikami zorganizowała podchody. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie drużyny i wystartowali oznaczonym szlakiem. Po drodze do mety musieli wykonać ukryte w kopertach zadania, wśród których znalazły się podstawy pierwszej pomocy, znajomość wiedzy pożarniczej, znajomość stopni OSP, a także sprawdzona została umiejętność pracy w grupie. Kiedy drużyny dotarły do mety czekał tam na nich gość honorowy tego wieczoru – sam Prezes, Pan Bogdan Ciołczyk, który wraz z małżonką wziął udział w kończącym półkolonie ognisku z pieczeniem kiełbasek. Przypadło mu również w zaszczycie przeprowadzenie chrztu bojowego dla dwóch uczestniczek, które nie pojawiły się w pierwszym dniu półkolonii. Zanim uczestnicy wakacyjnej zabawy się rozstali Prezes wręczył każdemu uczestnikowi „Kubek Strażaka” (pieczołowicie i w tajemnicy przygotowany przez kadrę, czyli Joanna Szymiec, Ewę Nowotny i Karolinę Walugę) wypełniony po brzegi słodkościami. Był również ucisk dłoni Prezesa. Aby definitywnie zamknąć półkolonie Natalia Szymiec, Agnieszka Sowa i Natalia Kwasek (uczennice klasy o profilu psychologiczno-pedagogicznym z III LO) zaśpiewały wiązankę piosenek stworzoną specjalnie na tą okazję. Każdej osobie była dedykowana jedna piosenka, która najlepiej oddawała jej charakter. Niestety wszystko, co dobre szybko się kończy, lecz na koniec można zaśpiewać: „Wakacje, znów będą wakacje, na pewno mam rację, wakacje będą znów.”