Kto płaci za paliwo?

[czester0]

Kwas
Nie znalazłem jeszcze przepisu , ale szukam i znajdę ale zadam inne pytanie. Czy turniej piłki nożnej jest działalnością operacyjną? Pokaz strażacki przykładowo w szkole czy na pikniku rodzinnym jest działalnością operacyjną czy nie.?
Jeżeli otrzymam odpowiedzi to opiszę moje doświadczenie odnośnie wypadku podczas takiej imprezy.

[kwas]

turniej piłkarski jest imprezą sportową a nie działalnością operacyjną. To na pewno
Pokaz strażacki jest można powiedzieć pewnego rodzaju szkoleniem. I tu bym był skłonny go podciągnać pod działalność. Ale nie każdy musi tak uważać

[czester0]

Dwa razy w roku jako Związek Miejski organizujemy turniej piłki nożnej dla MDP oraz czynnych uprawnionych do wyjazdów . Na ostatnim turnieju jeden z czynnych strażakow skręcił nogę. Ubezpieczyciel skierował sprawę do prawnika , aby uzyskać odpowiedź czy turniej piłki nożnej jest działalnością operacyjną , ćwiczeniami itp. bo tylko w tych punktach jesteśmy ubezpieczeni. Odpowiedź prawnika: Wszelkiego typu zajęcia sportowe , które podnoszą sprawność strażaków traktować należy jako ćwiczenia , więc zasadność odszkodowania jest w pełni uzasadniona. Nadmienie, że opinię prawną wydał prawnik ubezpieczyciela i oparł się na przepisie Ustawa o ochronie przeciwpożarowej:Art. 26.
1. Strażakowi jednostki ochrony przeciwpożarowej, a także członkowi ochotniczej
straży pożarnej, zwanemu dalej „osobą poszkodowaną”, który w związku z
udziałem w działaniach ratowniczych lub ćwiczeniach doznał uszczerbku na
zdrowiu lub poniósł szkodę w mieniu, przysługuje itd.
Więc my zjęcia sportowe , które podnoszą sprawność fizyczną naszych strażaków traktujemy jako ćwiczenia.

[maniekami]

Czyli wyjazd na jakiś turniej piłki halowej można potraktować jako ćwiczenia i wójt/burmistrz musi się na taki wyjazd zgodzić i zapłacić za paliwo? Czy tylko może się zgodzić?

[czester0]

W naszym przypadku tak jest.My bierzemy udział w turnieju który organizuje Zarząd Miejski OSP Nie jedziemy dla widzi mi się ,tylko podnosimy w nim sprawność naszych druhów. Powiem szczerze , że nigdy nie było u nas problemów z płaceniem za paliwo i obojętnie czy jechaliśmy na ćwiczenia,turnieje czy pokazy. Wiadomo,że na piłkę jeździmy lekkimi samochodami i te koszty są znikome ale jak pisałem wcześniej , za każdy wyjazd płaci Gmina. Czytam Wasze posty i jestem zdruzgotany problemami innych OSP , dotyczących działalności operacyjnej. Gminy , które każą trzymać samochody bez wody, bo nie płacą za ogrzewanie garaży łamią prawo i kiedyś źle się skończy to dla szefa Gminy.Gdyby u nas wpadł ktoś na taki pomysł to by go na taczkach wywieźli, bo jest to chore. Jestem ciekaw co na to Wasz Związek Gminny,Miejski czy jak go zwał przecież w nim pracują ludzie przez was wybrani. Nasi ustawodawcy czytaj Sejm piszą ustawy pod dyktando jakiś grup, obciążają budżety Gmin dziwnymi przepisami ( badania lekarskie , badania kierowców poj.uprzywilejowanych , służbowych) a Wy nie macie na paliwo, inni na ogrzwanie. To jest naprawdę chore.

[kwas]

Czester0 w mojej ocenie taki wyjazd na zawody sportowe nie jest działalnością operacyjną. Co nie znaczy, że gmina nie może finansować takiego wyjazdu, chodzi o pokrycie kosztów użycia pojazdu. U mnie też nie ma z takimi wyjazdami problemu. Ale kwestia nie idzie o to czy u nas tak jest czy tak nie jest ale o podstawę prawną. A podstawa prawna stanowi jasno że gmina finansuje koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej. Wynika to z art. 32 ust 2 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Nie ma innej podstawy prawnej nakazującej cokolwiek. I tylko to co tam wymieniono ma obowiązek finansować. Ma obowiązek co znaczy że musi. Pozostałe sprawy wynikające z naszych statutów już nie musi co nie znaczy że nie może. I o to się rozchodzi. Zrozummy jedną kwestię. W statutach możemy sobie wpisać każdą działalność. A gmina ma obowiązek finansować tylko to co zawiera przytoczona podstawa prawna. Czy to takie trudne? W części gmin gminy nie robią z tym problemów. I tak jest u mnie i jak widzę albo jak czytam u ciebie. Ale część gmin uważa że skoro nie mają takiego obowiązku to nie muszą i tego nie robią. I jest to zgodne z prawem.