Kto wie?
-
Topic author - Posty: 6
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: czw 17 sty 2013, 23:50
- Status: Offline
Kto wie?
Czy może ktoś ma remizę w TRWAŁYM ZARZĄDZIE.Jak to wygląda od strony prawnej i jak są rozwiązane sprawy finansowania przez gminę .Z góry dzięki za informacje .
-
- Posty: 88
- Rejestracja: wt 01 lut 2011, 19:37
- OSP (gm., woj.): OSP Zagościniec
- Status: Offline
Re: Kto wie?
bobas74 pisze:Czy może ktoś ma remizę w TRWAŁYM ZARZĄDZIE.Jak to wygląda od strony prawnej i jak są rozwiązane sprawy finansowania przez gminę .Z góry dzięki za informacje .
Może trochę jaśniej bo nie rozumiem twojego pytania.
Re: Kto wie?
zajrzyj do ustawy o ochronie przeciwpożarowej - art. 32 ust. 4bobas74 pisze:Czy może ktoś ma remizę w TRWAŁYM ZARZĄDZIE.Jak to wygląda od strony prawnej i jak są rozwiązane sprawy finansowania przez gminę .Z góry dzięki za informacje .
Re: Kto wie?
CHODZI O TO CZY MAJĄC REMIZĘ Z DZIAŁKA W TRWAŁYM ZARZĄDZIE MAMY SZANSE NA UZYSKANIE PIENIĘDZY NA UTRZYMANIE POMIESZCZEŃ TJ.SALA ŚWIETLICA STRAŻACKA I INNE POMIESZCZENIA NIE ZWIĄZANE Z OCHRONA P-POZ OD GMINY
-
- Posty: 506
- Rejestracja: czw 19 sty 2012, 18:21
- OSP (gm., woj.): glinik,podkarpackie
- Status: Offline
Re: Kto wie?
pewnie chodzi mu o zarząd który urzęduje przez wiele lat,jest stały i nie zmienia się
Re: Kto wie?
Nie ma znaczenia jaki zarząd , jeśli będą chcieli dadzą ,( musicie mieć Dom / Klub Strażaka lub Koło gospodyń wiejskich) wtedy dostaniesz na remont i wyposażenie , jeśli nie odwołają się do ustawy:"zajrzyj do ustawy o ochronie przeciw-pożarowej - art. 32 ust. 4" >jak kolega napisał i nic nie dadząbobas74 pisze:CHODZI O TO CZY MAJĄC REMIZĘ Z DZIAŁKA W TRWAŁYM ZARZĄDZIE MAMY SZANSE NA UZYSKANIE PIENIĘDZY NA UTRZYMANIE POMIESZCZEŃ TJ.SALA ŚWIETLICA STRAŻACKA I INNE POMIESZCZENIA NIE ZWIĄZANE Z OCHRONA P-POZ OD GMINY
Święty Florianie patronie nasz ,miej w opiece naszą Straż
Re: Kto wie?
Trwały zarząd to instytucja istotna w kontekście prawnych regulacji gospodarowania nieruchomościami. Można powiedzieć, że zarówno Skarb Państwa, jak i samorządowe jednostki organizacyjne często decydują się na wybór takiej formy gospodarowania określonymi gruntami czy budynkami. Tym bardziej więc wciąż aktualnym wydaje się zagadnienie, czym tak naprawdę ów trwały zarząd jest. Bo wbrew pozorom toczą się na ten temat poważne spory w doktrynie.
Artykuł 43 ustawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.; dalej GospNierU) definiuje trwały zarząd jako „formę prawną władania nieruchomością przez jednostki organizacyjne”1. Jednostka organizacyjna ma prawo do „korzystania” z nieruchomości, a zwłaszcza do korzystania z nieruchomości w celu prowadzenia działalności należącej do zakresu jej działania, do czynności związanych z różnymi formami procesu budowlanego obiektów budowlanych na nieruchomości oraz do oddania nieruchomości (lub jej części) w najem, dzierżawę albo użyczenie. Definicja taka swoją konstrukcją już na pierwszy rzut oka przywołuje skojarzenia z przynajmniej niektórymi ograniczonymi prawami rzeczowymi. Przecież choćby użytkowanie polega na używaniu rzeczy i pobieraniu z niej pożytków, czyli czynnościach znacznie szerszych od tych określonych powyżej. Uchwała SN z 5.10.1993 r. (IIICZP 129/93, opubl. OSP Nr 11/1004, poz. 2005) określa, że zarząd jest nie tylko terminem technicznym lub techniczno-prawnym, ale normalnym prawem o określonej treści. „Zarząd” to nazwa prawa poprzedzającego przed 1997 r. trwały zarząd, niezwykle przedmiotowo i podmiotowo do tejże instytucji podobnego. Trzeba więc przy obecnej analizie trwałego zarządu uwzględniać orzecznictwo i doktrynę dotyczącą wcześniejszego zarządu. Tym bardziej że jak podkreśla J. Szachułowicz, trwały zarząd nie doczekał się jeszcze większych opracowań teoretycznych.2 J. Szachułowicz w glosie do uchwały, idąc trochę dalej, podnosił to, jak wiele ową instytucję łączy z prawami rzeczowymi. Wskazywał m.in. na istniejącą również w jej przypadku możliwość korzystania z ochrony windykacyjnej i negatoryjnej, uprawnienie zarządcy do dokonywania zmian w samej substancji rzeczy, bezwzględną skuteczność erga omnes zarządu czy też możliwość ustanowienia tu najmu i dzierżawy bez zgody właściciela. Zdaniem autora zachodzą więc przesłanki do stwierdzenia, że trwały zarząd to prawo rzeczowe lub mówiąc ostrożniej [...]
Pewnie to nie aktualne ale to chyba obrazuje całą sprawę
Artykuł 43 ustawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.; dalej GospNierU) definiuje trwały zarząd jako „formę prawną władania nieruchomością przez jednostki organizacyjne”1. Jednostka organizacyjna ma prawo do „korzystania” z nieruchomości, a zwłaszcza do korzystania z nieruchomości w celu prowadzenia działalności należącej do zakresu jej działania, do czynności związanych z różnymi formami procesu budowlanego obiektów budowlanych na nieruchomości oraz do oddania nieruchomości (lub jej części) w najem, dzierżawę albo użyczenie. Definicja taka swoją konstrukcją już na pierwszy rzut oka przywołuje skojarzenia z przynajmniej niektórymi ograniczonymi prawami rzeczowymi. Przecież choćby użytkowanie polega na używaniu rzeczy i pobieraniu z niej pożytków, czyli czynnościach znacznie szerszych od tych określonych powyżej. Uchwała SN z 5.10.1993 r. (IIICZP 129/93, opubl. OSP Nr 11/1004, poz. 2005) określa, że zarząd jest nie tylko terminem technicznym lub techniczno-prawnym, ale normalnym prawem o określonej treści. „Zarząd” to nazwa prawa poprzedzającego przed 1997 r. trwały zarząd, niezwykle przedmiotowo i podmiotowo do tejże instytucji podobnego. Trzeba więc przy obecnej analizie trwałego zarządu uwzględniać orzecznictwo i doktrynę dotyczącą wcześniejszego zarządu. Tym bardziej że jak podkreśla J. Szachułowicz, trwały zarząd nie doczekał się jeszcze większych opracowań teoretycznych.2 J. Szachułowicz w glosie do uchwały, idąc trochę dalej, podnosił to, jak wiele ową instytucję łączy z prawami rzeczowymi. Wskazywał m.in. na istniejącą również w jej przypadku możliwość korzystania z ochrony windykacyjnej i negatoryjnej, uprawnienie zarządcy do dokonywania zmian w samej substancji rzeczy, bezwzględną skuteczność erga omnes zarządu czy też możliwość ustanowienia tu najmu i dzierżawy bez zgody właściciela. Zdaniem autora zachodzą więc przesłanki do stwierdzenia, że trwały zarząd to prawo rzeczowe lub mówiąc ostrożniej [...]
Pewnie to nie aktualne ale to chyba obrazuje całą sprawę
Święty Florianie patronie nasz ,miej w opiece naszą Straż