przetarg na zabepiecznie ochrony pożarowej Gminy
-
Topic author - Posty: 40
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: ndz 15 paź 2006, 11:44
- Status: Offline
przetarg na zabepiecznie ochrony pożarowej Gminy
Spotkałem się dziś z zagadnieniem o przetrgu na zapewnienie bezpieczeństwa - ochrony przeciw pożarowej Gminy. Czy ktoś może słyszał coś o tym. U mnie w Gminie organizuje się np. przetarg na zapewnienie szerzenia sportu itp. Wygrywa go Gminne zrzeszenie LZS i samo się rządzi pieniędzmi. Gmina przelewa co miesiąc pieniądze na konto tego Zrzeszenia a ono gospodaruje nimi w imieniu wszystkich LZS-ów w Gminie. Czy mozna to skopiować na OSP. oczywiście wykluczam możliwość wygrania przetargu przez jedną OSP. W podziale kasy muszą być więte pod uwagęwszystkie OSP w Gminie.
Co Panowie Druhowie na to? A może to już gdzieś w Polsce funkcjonuje? może ma inną formę????????
Co Panowie Druhowie na to? A może to już gdzieś w Polsce funkcjonuje? może ma inną formę????????
Wydaje mi się, że to dobry pomysł. W wyniku takiego konkursu np OSP dostaje dotację 50.000 zł i dysponuje nimi, lecz musi się utrzymywać: paliwo, ekwiwalent, naprawy, prąd, woda, inne rachunki, a to co zostanie na koniec roku na wydać na sprzęt, aby nie przepadło...
"Bogu na chwałę, ludziom na ratunek"
A co bedzie jeśli będzie więcej pożarów niż "zaklepane w kontrakcie"? Przestać wyjeżdza, czy składać się na paliwko? A co będzie jak walnie samochód i będzie wymagał dużej naprawy? Ogłosić upadłość OSP, żeby nie płacić kary za niedotrzymanie kontraktu?
Nie wiem czy pomysł jest zły ale popatrzcie na służbę zdrowia - tam przerabiają coś takiego...
A co do kwoty z poprzedniego postu - 50 tys na OSP w przypadku gdy w gmienie budżet wynosi 100 tys a jednostek jest 6 jest raczej nierealne. Nie wydaje mi się, że nagle zrobi sie 3 razy więcej kasy na p. poż... a jak się zrobi to i przy obecnym systemie sobie poradzimy... ponad 3 razy lepiej niż teraz.
Nie wiem czy pomysł jest zły ale popatrzcie na służbę zdrowia - tam przerabiają coś takiego...
A co do kwoty z poprzedniego postu - 50 tys na OSP w przypadku gdy w gmienie budżet wynosi 100 tys a jednostek jest 6 jest raczej nierealne. Nie wydaje mi się, że nagle zrobi sie 3 razy więcej kasy na p. poż... a jak się zrobi to i przy obecnym systemie sobie poradzimy... ponad 3 razy lepiej niż teraz.
-
Topic author - Posty: 40
- Rejestracja: ndz 15 paź 2006, 11:44
- Status: Offline
Jeśli chodzi o brak kasy bo się zwiakszy ilość wyjazdów to rozwiązaniem jest racjonalne gospodarowanie pieniażkami np. planowanie zakupów na koniec roku. W przypadku zwiększenie kosztów paliwowo-eksploatacyjnych na koniec rok mniej kupimy.
To jest jednak część zagadnienia mi chodzi o rozwiązania prawne, czy coś takiego jest możliwe u nas???
To jest jednak część zagadnienia mi chodzi o rozwiązania prawne, czy coś takiego jest możliwe u nas???
-
- Posty: 30
- Rejestracja: śr 12 maja 2004, 23:39
- OSP (gm., woj.): Bielawa Górna, gm. Pieńsk, woj. dolnośląskie
- Lokalizacja: Czerwona Woda
- Status: Offline
U nas w gminie zastosowane jest mniej więcej takie rozwiązanie.
Otóż na początku roku gmina ogłasza otwarty konkurs ofert na realizację przez organizacje pozarządowe zadań publicznych (w tym zawarta jest ochrona przeciwpożarowa). W tym roku na 4 OSP w gminie zostało przeznaczone 60 000 zł. Po złożeniu ofert przez wszystkie OSP, zbiera się komisja konkursowa i rozpatruje oferty.
Za to co dostaniesz musisz przeżyć cały rok. Ubezpieczenia, paliwo, energia, badania, ekwiwalent za udział w akcjach. Najczęściej na sprzęt już brakuje. Zwłaszcza jak się dostaje 6 500 na cały rok (tyle dostała nasza jednostka w ubiegłym roku, później Burmistrz "dorzucił" jeszcze tysiąc złotych ale na zorganizowanie imprezy).
Jestem ciekawy jak wygląda sytuacja finansowania przez Gminy jednostek OSP w sposób inny niż opisany przeze mnie.
Jeśli nie dostajecie dotacji to w jaki sposób gmina was utrzymuje.
Piszcie albo na forum albo na maila: ospbielawa@op.pl
Otóż na początku roku gmina ogłasza otwarty konkurs ofert na realizację przez organizacje pozarządowe zadań publicznych (w tym zawarta jest ochrona przeciwpożarowa). W tym roku na 4 OSP w gminie zostało przeznaczone 60 000 zł. Po złożeniu ofert przez wszystkie OSP, zbiera się komisja konkursowa i rozpatruje oferty.
Za to co dostaniesz musisz przeżyć cały rok. Ubezpieczenia, paliwo, energia, badania, ekwiwalent za udział w akcjach. Najczęściej na sprzęt już brakuje. Zwłaszcza jak się dostaje 6 500 na cały rok (tyle dostała nasza jednostka w ubiegłym roku, później Burmistrz "dorzucił" jeszcze tysiąc złotych ale na zorganizowanie imprezy).
Jestem ciekawy jak wygląda sytuacja finansowania przez Gminy jednostek OSP w sposób inny niż opisany przeze mnie.
Jeśli nie dostajecie dotacji to w jaki sposób gmina was utrzymuje.
Piszcie albo na forum albo na maila: ospbielawa@op.pl
Pozdrawiam
Łukasz Siemaszko
OSP Bielawa Górna
Łukasz Siemaszko
OSP Bielawa Górna
Witammaszko pisze: Jestem ciekawy jak wygląda sytuacja finansowania przez Gminy jednostek OSP w sposób inny niż opisany przeze mnie.
Jeśli nie dostajecie dotacji to w jaki sposób gmina was utrzymuje.
Piszcie albo na forum albo na maila: ospbielawa@op.pl
Ochrona ppoż jest zadaniem własnym gminy, a już np sport niekoniecznie. W naszej gminie sprzęt, pojazdy i budynki są majątkiem gminy, więc gmina na ich utrzymanie daje pieniądze. W budżecie jest obecnie ok. 70 tys na ochronę ppoż, w tym ok, 12 tys na wodę pożarową, za którą gmina płaci firmie zarządzającej wodociągami. Reszta idzie na 6 jednostek, ale po opłaceniu prądu, ubezpieczeń, paliwa, legalizacji itp. niewiele zostaje (a w tym roku w sumie nic), na zakupy dla jednostek.
O!polskie ratownictwo - http://ratownictwo.opole.pl
-
Topic author - Posty: 40
- Rejestracja: ndz 15 paź 2006, 11:44
- Status: Offline
-
- Posty: 120
- Rejestracja: pn 11 paź 2004, 18:38
- Status: Offline
Z góry oczywiście musimy założyć, że konkurs czy przetarg jest ustawiany. Wyobraźcie sobie sytuację, że przetarg na ochronę waszego miasta wygrywa jednostka z sąsiedniej gminy - bo jest tańsza. No chyba, że w warunkach przetargu zawrzemy wymóg czasu dojazdu - np. do 5 minut. Ciekawe co gmina pocznie z OSP, które przetargi przegrały - przestanie je finansować - nie może bo nie pozwalają na to przepisy.
Moim zdaniem finansowanie OSP jest obowiązkowe i żaden konkurs czy przetarg nie powinien być organizowany. U nas też władza to rozważała i uznała, że tego nie da zrobić. Powody były dwa: jeden jest taki, że PSK do akcji dysponuje OSP najbliższą lub systemową i nic ich nie obchodzi wynik przetargu, drugi był taki, że z góry trzeba wiedzieć, że wszystkie OSP przetarg wygrają bo gmina musi wszystkie utrzymywać - więc po co to robić.
Moim zdaniem finansowanie OSP jest obowiązkowe i żaden konkurs czy przetarg nie powinien być organizowany. U nas też władza to rozważała i uznała, że tego nie da zrobić. Powody były dwa: jeden jest taki, że PSK do akcji dysponuje OSP najbliższą lub systemową i nic ich nie obchodzi wynik przetargu, drugi był taki, że z góry trzeba wiedzieć, że wszystkie OSP przetarg wygrają bo gmina musi wszystkie utrzymywać - więc po co to robić.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 10:51
- Lokalizacja: OSP Ścinawka Dolna
- Status: Offline
Wnaszej gminie to funkcjonuje.Jestesmy bardzo zadowoleni z tej formy finansowania osp.Co do RIO to byłem na szkoleniu dla radnych w 2006 r.i wykładowca , członek RIO z małopolski to kwestionował a powoływał się na zapis w ustawie o ochronie p pożarowej art.32. W zachodniopomorskim tego nie kwestionują.Polecam taką formę finansowania osp. Zasady są proste i czytelne dla każdej osp z terenu gminy.U nas się to sprawdziło .
Re: przetarg na zabepiecznie ochrony pożarowej Gminy
Serdeczne podziękowania dla użytkowników którzy znają się na rzeczy....