Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Przepisy BHP mówią ze w wozie bojowym jadącym do akcji nie mogą się znajdować członkowie
MDP oraz druzyn kobiecych.Tak mowia przepisy BHP,sa bardzo wazne(ktos by pomyslal-czemu nie ,niech jada dziewczyny ,ale jak sie cos stanie beda ganiac kogo?dowodce,bo nie przestrzegal BHP,potem naczelnika bo nieprzestrzega BHP).
W "Strażaku"widziałem na pierwszej stronie dziewczynę 21 letnia,ma kat.C i jeździ do akcji starem(bez wspomagania,hihi)(kiedy nie studiuje),
nawet takie czasopismo jak "Strażak" "zlewa" przepisy BHP i reklamuje takie rzeczy!
Co o tym sadzicie?

Czytałem o tym w "STRAŻAKU" zaważyć trzeba że ta druhna prawko zrobiła za swoją kasę i myślę że dziewczyna ukończyła szkolenie podstawowe członków OSP i dlatego jeździ do akcji. Znam inne kobiety ochotniczki które mają ukończone kursy nawet są wśród nich po kursie ratownika przedmedycznego które uczestniczą i ratują ludzi. Co jest w tym takiego złego??? Np. niema w OSP drużyny KDP tylko jest w OSP ze cztery kobiety które chcą pomagać i ratować innych uczestniczyły w szkoleniach i są gotowe do podjęcia akcji ratowniczej to co jak przybiegną do remizy to nie weźmiesz ich do akcji??? Jeżeli miał bym w swojej OSP chętne dziewczyny do niesienia pomocy innym na pewno by jeździły do akcji jak by nie było miejsca w jednym samochodzie to jest jeszcze jeden samochód i pojechało by się na dwa.

MDP oraz druzyn kobiecych

Tu chodzi o drużyny takie jak osoby do 18 roku życia jak MDP i KDP.
Jeśli dziewczyna ma powyżej 18lat, ma szkolenie i ważne badania lekarskie jest po prostu członkiem czynnym OSP a nie członkiem kobiecej drużyny, i ma prawo jak każdy inny wyjechac do akcji.

U nas w gminie to rzecz normalna że kobiety które mają po wyżej 18 roku życia przeszły kurs pierwszego stopnia i maja aktualne badania są widziane przy akcjach ratowniczo-gaśniczych. Dlatego dziwi mnie takie pytanie przecież w "Strażaku" to częsty widok kobiet które ratują życie i mienie.

Ja powiem tak. U nas w zeszłym roku podjęliśmy uchwałę o założeniu KDP w naszej jednostce. KDP w znaczeniu takim, że chcemy wystawiać drużynę kobiecą na zawodach. Do tej pory zgłosiło się 5 kobiet, które wstąpiły do OSP i przeszły normalne szkolenie podstawowe. Mogą zatem normalnie wyjeżdżać do akcji, a gdy zbierzemy odpowiednią ilość kobiet, żeby wystawić kobiecą drużynę w zawodach, to poprostu będą one w tej drużynie. Nie ma moim zdaniem czegoś takiego, że jest się tylko w drużynie na zawody, a nie jest się w OSP. A co do osób poniżej 18 roku życia, to chłopcy są z chłopięcej młodzieżowej drużynie pożarniczej, a dziewczęta w kobiecej (dziewczęcej) młodzieżowej drużynie pożarniczej. Chyba, że się mylę...

może trochę z innej beczki.
widzieliście kobietę - funkcjonariusza policji?
widzieliście kobietę - funkcjonariusza straży granicznej?
ja widuję je często.
po prostu tam nie ma podziału na kobiety i mężczyzn - są funkcjonariusze.
podobnie niedługo będzie w osp - będą tylko druhowie.

co do przepisów bhp - z jakich one lat pochodzą?

U nas mamy drużynę kobiecą już parę lat, w jej skład wchodzą kobiety które już dawno skończyły 18 lat. Mają przeszkolenia
podstawowe i troje ratowników medycznych, jeżdżą do akcji i są bardzo dobre w tym co robią , o ambicji nie wspominam
bo mają bardzo profesjonalne podejście do tego co robią ,u kolegi albo nie ma kobiet albo bo też znam takie straże poprostu ich się nie chce.Przepisy o których kolega mówi są z lat 60 więc o czym rozmawiamy. Dawno są nie na czasie ,w Warszawie widziałem drużynę kobiecą z PSP , więc gdzie jest prawidłowość przepisów BHP.

W JRG Zgierz kobieta w stopniu aspiranta uczestniczy w wyjazdach bojowych! Ba pełni funkcję dowódcy akcji, oni też zlewają BHP? Che che!

Nie dawno ,bo kilka miesięcy temu mieliśmy szkolenie ,podstawowy kurs strażaka ratownika,na szkoleniu była o tym mowa,przepisy są jak najbardziej aktualne.
Gdyby coś się stało takiej pani przy akcji,jak myślicie,kogo pierwszego przesłucha prokurator?
Przy wypadkach w czasie akcji najpierw sprawdzają BHP,a tam jest napisane wyraźnie,(przepraszam,nie mam teraz BHP przed oczami bo bym podał który to paragraf).
Ktory z kolegów naczelników lub dowódców sekcji weźmie na głowę takie ryzyko?
Panie w PSP w akcji????Niewidzialem,chyba ze w biurze to tak,tez i w stopniach rożnych.Jako ratownicy medyczni w karetkach to jasne bo są ponoć bardziej wytrzymałe niż my panowie ale do pożaru?
Ale czy na 12 metrach na drabinie z wężem poradzi sobie taka 20 latka?W lesie pełnym dymu z wężem pełnym wody(wiecie ile to wazy!),w masce i butlami na plecach? Nie wiem co o tym myśleć !
No i te przepisy BHP,jak się coś stanie to nam naczelnikom i dowódcom sekcji zarzuca nieprzestrzeganie tychże przepisów,a wtedy nici z ubezpieczenia no i w skrajnych przypadkach prokurator.
Jak myślicie,rodzice takiej nastolatki której coś się stało podczas akcji ,od kogo będą wołać rentę,jeśli wzięliście ja w brew przepisom?
Panowie naczelnicy,poczytajcie na ten temat i przemyślcie to bo póki nie zmnienia tych przepisów to jest pętla na szyi dla nas a dziewczyny i u nas chcą jeździć do akcji.
Do kogo się zwrócić żeby zmienili ten przepis?
Ktorys z kolegów napisał ze tu chodzi o dziewczyny które nie maja 18 lat,panowie proszę dokładnie przeczytajcie przepisy BHP wyjazdowa do pożaru w OSP.na jakakolwiek stronę OSP wejdziecie i będą przepisy BHP,wszędzie to pisze,a ktoś pytał skąd te przepisy? I z którego roku!Przeczytaj nowe przepisy ,pisze to samo,!
pozdrawiam.

A jaka jest definicja KObiecej Drużyny Pożarniczej? ROzporządzenie Ministra SWiA "w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków oraz zakresu ich obowiązywania w stosunku do innych osób biorących udział w akcjach ratowniczych, ćwiczeniach lub szkoleniu." z 1997 ma faktycznie to nieszczęsne sformułowanie. Ktoś po prostu nie uwzględnił, że od 1995 są w PSP kobiety-ratownicy (pierwszy nabór do SGSP), które biorą udział w akcjach.
Kristof widziałem jak taka 20-letnia dziewczyna podnosi poand 100 kg kolegę i biegnie z nim 20m (na zawodach zaprzyjaźniona OSP z Niemiec ).

Przyznaje racje,kobiety moga duzo ale pytam was jeszcze raz, jezeli cos sie stanie kobiecie podczas akcji jakie beda pierwsze slopwa prokuratora!!!!!,czy miala prawo siedziec w aucie jadacym do akcji, otoz,nieee,w mysl przepisow i tu my jako naczelnicy i dowodcy jestesmy udupieni na amen. Zrozumieja to panowie ktorzy mieli doczynienia z wypadkami pytaniami prokuratora!!!!
Pozdrawiam wszystkich naczelnikow i dowodcow.

witam, ja wszystko rozumiem, ale nie każda kobieta tyle podniesie, natomiast wracają do tematu, ja nie będę widział problemu by kobiety brały udział w akcjach, ale niech zmienią przepisy, by w razie coś ktoś nie miał po tyłku

Nareszcie ktoś kto patrzy na ten problem realnie i profesjonalnie i wie o co chodzi.Drużyny kobiece są w OSP ,biorą czynny udział w życiu straży ale niemoga być w JOT(jednostka operacyjno techniczna) dla niewtajemniczonych i młodych to ci którzy wyjezdrzaja do akcji.
Jak zmienić takie BHP?Ktory z panów wcześniej wypowiadających się w tym temacie wie jak to zrobić?
Jeszcze raz uczulam was koledzy dowodcy ktorzy bierzecie dziewczyny do akcji,obyscie nie mieli problemow jak sie ktorej cos stanie.
Pozdrawiam.

jeszcze jedno....ktoś pisał....bo kobiety w PSP...czy tez w policji czy strazy granicznej..
Ne mylcie PSP z OSP,działamy na zupełnie innych zasadach i przepisach.

kolego kristof - odpowiem ci jak to zrobić - ale napisz najpierw gdzie wyczytałeś o tym KDP? W jakich przepisach BHP - podaj dokładną nazwę i rok opublikowania