Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Wszelkie sprawy dotyczące Straży Pożarnych od strony prawnej.

mikele
Posty: 214
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: pt 18 lut 2011, 09:00
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: mikele »

Dariusz P. Kała pisze: Co ma zmiana do urlopu? Proszę opisać jaśniej.
Jeśli ktoś pracuje załóżmy w godz. 6:30-14:30 to rozumiem, że będąc na urlopie wypoczynkowym nie ma prawa do ekwiwalentu tylko i wyłącznie jeśli uczestniczy w akcji ratowniczej we wspomnianym przedziale czasowym. Natomiast pomiędzy godziną 14:30 a godziną 6:30 następnego dnia ekwiwalent jak najbardziej się należy, ponieważ urlop nie dotyczy godzin, które i tak byłyby wolne od pracy.
Z kolei pracując w systemie zmianowym są przypadki, że nie jest do końca wiadomo w jakim przedziale czasowym osoba by pracowała nie będąc na urlopie (zmiana poranna, popołudniowa czy nocna) - skąd więc będzie wiadomo czy moment uczestnictwa w akcji jest zawarty w przedziale czasowym dotyczącym urlopu tj. czasu w którym normalnie by się pracowało (powiedzmy, że urlop był zaplanowany kilka miesięcy wcześniej a w zakładzie są spore zmiany w organizacji czasu pracy związane np. z liczbą zamówień przekładającą się na wymaganą wydajność zakładu - płynny grafik prac danej zmiany)?
Dariusz P. Kała pisze: pracownik jest w jakiś sposób poszkodowany przynajmniej jeśli chodzi o działania w trakcie godzin pracy.
pal licho jeśli chodzi o godziny pracy, ale jeśli poświęca swój własny urlop... rzeczywiście nie jest to sprawiedliwe

Dariusz P. Kała
Posty: 100
Rejestracja: czw 08 wrz 2011, 13:13
OSP (gm., woj.): Zielonka, Mazowieckie
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: Dariusz P. Kała »

mikele pisze:
Dariusz P. Kała pisze: Co ma zmiana do urlopu? Proszę opisać jaśniej.
Jeśli ktoś pracuje załóżmy w godz. 6:30-14:30 to rozumiem, że będąc na urlopie wypoczynkowym nie ma prawa do ekwiwalentu tylko i wyłącznie jeśli uczestniczy w akcji ratowniczej we wspomnianym przedziale czasowym. Natomiast pomiędzy godziną 14:30 a godziną 6:30 następnego dnia ekwiwalent jak najbardziej się należy, ponieważ urlop nie dotyczy godzin, które i tak byłyby wolne od pracy.
Z kolei pracując w systemie zmianowym są przypadki, że nie jest do końca wiadomo w jakim przedziale czasowym osoba by pracowała nie będąc na urlopie (zmiana poranna, popołudniowa czy nocna) - skąd więc będzie wiadomo czy moment uczestnictwa w akcji jest zawarty w przedziale czasowym dotyczącym urlopu tj. czasu w którym normalnie by się pracowało (powiedzmy, że urlop był zaplanowany kilka miesięcy wcześniej a w zakładzie są spore zmiany w organizacji czasu pracy związane np. z liczbą zamówień przekładającą się na wymaganą wydajność zakładu - płynny grafik prac danej zmiany)?
Dariusz P. Kała pisze: pracownik jest w jakiś sposób poszkodowany przynajmniej jeśli chodzi o działania w trakcie godzin pracy.
pal licho jeśli chodzi o godziny pracy, ale jeśli poświęca swój własny urlop... rzeczywiście nie jest to sprawiedliwe

Czyli upraszczając chodzi o to że będąc na urlopie tak naprawdę nie wiadomo które godziny podczas doby przypadają na urlop, a które to po prostu czas wolny, tak? Bo po prostu jak ktoś jest u Pana w zakładzie na urlopie to nie planuje mu się zmian, tylko określa się dzień powrotu i zmianę na którą wraca?

mikele
Posty: 214
Rejestracja: pt 18 lut 2011, 09:00
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: mikele »

Dariusz P. Kała pisze: Bo po prostu jak ktoś jest u Pana w zakładzie na urlopie to nie planuje mu się zmian, tylko określa się dzień powrotu i zmianę na którą wraca?
dokładnie

Dariusz P. Kała
Posty: 100
Rejestracja: czw 08 wrz 2011, 13:13
OSP (gm., woj.): Zielonka, Mazowieckie
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: Dariusz P. Kała »

mikele pisze:
Dariusz P. Kała pisze: Bo po prostu jak ktoś jest u Pana w zakładzie na urlopie to nie planuje mu się zmian, tylko określa się dzień powrotu i zmianę na którą wraca?
dokładnie
System zmianowy jest tu przypadkiem szczególnym, ale koniecznym do rozważenia gdyż myślę sporo strażaków pracuje jak nie na dwie to na trzy zmiany.

Ja tu widzę dwie opcje:
1. Jeśli jest Pan przypisany na stałe do jakieś zmiany A, a w zakładzie są zmiany A, B, C to zasięga Pan informacji w zakładzie jak się układają Pana zmiany i na tej podstawie ma Pan informację w jakich godzinach przypada Pana urlop a w jaki czas wolny i analizuje czy w tym czasie przypadają działania ratownicze

2. Jeśli nie jest Pan przypisany do żadnej zmiany na stałe, to trzeba by ustalić jakiś "uśredniony" rytm zmian, który należałoby przeprowadzić na podstawie np. analizy kwartalnej. Ustalić, że np. w w większości danego kwartału w poniedziałki Pan pracował na rano, we wtorki na popołudniu, a w środy na nocki itd. I później idąc na urlop np. na dwa tygodnie na podstawie tej analizy określić, że w trakcie urlopu w poniedziałek urlop dotyczy zmiany rannej, we wtorek zmiany popołudniowej, a w środę nocnej itd.

CarlosMOSP
Posty: 11
Rejestracja: śr 16 paź 2013, 13:25
OSP (gm., woj.): Kraśnik, lubelskie
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: CarlosMOSP »

odświeżam temat, bo się plączę między interpretacjami. Rozważamy u siebie w jednostce 3 przypadki.
1. Bezrobotny
2. Strażak zawodowy czyli 24/48 (wiadomo, że w czasie służby nie pojedzie z OSP, ale poza służbą może, tak jak na wolnej służbie czy inaczej na dyżurze domowym, ale tu może być właśnie problem)
3. Zwykły pracownik.

Po przeczytaniu całego wątku próbuję to sobie tłumaczyć w ten sposób:
1. Bezrobotny ma prawo pobierać ekwiwalent w każdej sytuacji.
2. Strażak zawodowy ma prawo do ekwiwalentu w czasie tych 48 godzin przerwy między zmianami w pracy, ale nie ma prawa do niego w przypadku udziału w akcji (w OSP) w czasie wolnej służby zwanej przez niektórych dyżurem domowym, jeżeli w jednostce zawodowej pobiera za ten czas wynagrodzenie.
3. Pracownik biorący udział w akcji w czasie pracy ma prawo do ekwiwalentu, jeżeli pracodawca nie zapłaci mu za ten czas oraz przez cały czas jeżeli jest po pracy, czyli w swoim czasie wolnym.

Dobrze sobie to zinterpretowałem? Bo szczerze to można się troszkę pogubić a RIO jak wpadnie to lepiej żeby się nie miało do czego przyczepić :)

Pozdrawiam

Dariusz P. Kała
Posty: 100
Rejestracja: czw 08 wrz 2011, 13:13
OSP (gm., woj.): Zielonka, Mazowieckie
Status: Offline

Re: Ekwiwalent dla strażaków OSP KSRG

Post autor: Dariusz P. Kała »

http://www.doradzamyprawnie.pl/blogi-pr ... 02-12.html

D.P. Kała, Ekwiwalent pieniężny dla członków Ochotniczych Straży Pożarnych. Orzecznictwo, wzory pism, tablice, Zielonka 2013, ss. 190.

Książka jest pierwszą i jedyną monografią na rynku wydawniczym, poświęconą w całości zagadnieniu ekwiwalentu pieniężnego dla członków Ochotniczych Straży Pożarnych za udział w działaniach ratowniczych i szkoleniach pożarniczych, wypłacanego przez organy gmin na podstawie ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Jest to zagadnienie fundamentalne w funkcjonowaniu OSP, które spotyka się z bardzo dużym zainteresowaniem i jednocześnie budzi szereg trudności praktycznych.
Publikacja oparta jest o aktualnie obowiązujący stan prawny, poglądy nauki prawa i wyczerpująco omówione orzecznictwo sądów administracyjnych i powszechnych. Autor komentuje także rozstrzygnięcia nadzorcze wojewodów oraz stanowiska Regionalnych Izb Obrachunkowych w zakresie ekwiwalentu. Rozwiązania prawne proponowane przez autora są owocem nie tylko refleksji prawniczej, ale także doświadczeń praktycznych, zebranych w trakcie prowadzonych przez niego autorskich szkoleń dla pracowników samorządowych i udzielania porad prawnych na łamach czasopism branżowych. Do książki dołączono wzory pism związane z problematyką ekwiwalentu oraz schematy graficzne.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat