Strona 1 z 1

[OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: śr 28 mar 2012, 22:49
autor: garguleczkowaty
-

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 08:23
autor: marqs
Kolego na pewno kat D dyskwalifikuje Cię z PSP ale nie ma przeszkód abyś wstąpił do OSP. Czy koniecznie w Jarosławiu? NIe masz gdzies bliżej OSP w pobliżu miejscowości w której mieszkasz? A by się dostac do OSP zgłoś się do jednostki do której chcesz wstąpic ( konkretnie do prezesa lub naczelnika). Składasz wniosek i czekasz na akceptację. Co do wyjazdu do akcji zależy z jakiego powodu masz kat. D. Jeśli to problem który sprawi że nie przejdziesz badań to niestety nie wyjedziesz do żadnej akcji. Po badaniach szkolenie i możesz działać :) Co do wyposażenia... no cóż zalezy od zasobności portfela danej jednostki. My mamy 8 kompletów ubrań bojowych. Niestety nikt nei ma swojego, kto jedzie ten ubiera się w to co wisi na wieszakach. Oczywiście ciuchy w pełni że się tak wyraże "sprawne" do działań, tyle że ich ilośc jest niestety ograniczona i musimy się nimi dzielić.
Jeśłi masz nieodpartą chęć pomocy innym to nie widać chyba przeszkód abys spróbował. Pamiętaj tylko o jednym jak już Ci się uda i pojedziesz kiedyś na akcję. Pierwsza zasada - pozyteczny ratownik to zywy ratownik. Bez zbędnego gwiazdorzenia i zgrywania bohatera bo to bardzo tragicznie się może skończyć.
Jeśli się mylę co do Twojej kandydatury do OSP to niech mniej starsi stażem druhowie poprawią :)

P.S.

Poczytaj również poniższe rozporządzenia i regulaminy
JOT http://zosprp.pl/?q=node/368
Regulamin szkolenia członków OSP http://www.zosprp.pl/php/regulaminy/KG_PSP.pdf

Jak się wczytasz to zobaczysz że wykształcenie Cię nie dyskwalifikuje absolutnie. Ważne są badania lekarskie, zaświadczenie o niekaralności w OSP również chyba nie jest konieczne.

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 10:58
autor: Jarek
Z tym zaświadczeniem o niekaralności to różnie bywa, znam OSP w których jest potrzebne by zostać członkiem.

Tak jak kolega pisał wyżej, musisz iść do OSP najbliższej Twojego domu. Pogadać z nimi, na pewno nie przekreślą Cię od razu, bo w osp każda para rąk się liczy...
Co do dyżurów... tutaj raczej nic nie zdziałasz, osobiście nie znam OSP która prowadzi takie dyżury... (tak skoszarowane, w klasycznej formie) przeważnie alarmowanie jest na zasadzie selektywnego lub smsów ... też zależy od osp.

Wyposażenie... hmm... w większości OSP jest jak u kolegi wyżej... sprzęt i umundurowanie do działań jest w określonej liczbie i ubierają go Ci co jadą do akcji... bardzo mało jest tak bogatych osp które mają np. 30 hełmów i nomexów.

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 15:03
autor: PiotrPrezes
U nas statut stanowi : 1.Członkami zwyczajnymi OSP mogą być :
pełnoletni obywatele polscy i cudzoziemcy mający stałe miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej i nie pozbawieni praw publicznych , nie karani za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego , .

Musisz się dowiedzieć u Ciebie w OSP .

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 17:47
autor: garguleczkowaty
-

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 18:23
autor: seligow
Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Ale nie licz na to, że wszystkich od razu do siebie przekonasz. Tak jak piszesz: masz tatuaż na szyi i dłoni, byłeś karany. Ludzie przykleją ci etykietkę już na starcie. Ale jeżeli chcesz działać, to nie poddawaj się. Jak pokarzesz, że jesteś porządnym człowiekiem, a nie jakaś recydywa, to ludzi też zmienią zdanie. A teraz odpowiedzi na pytania:
1. Napisz deklarację. Tu masz wzór: http://www.zosprp.pl/?q=node/1175

2.Dyżurów w OSP raczej się nie praktykuje, przynajmniej nigdy o takich nie słyszałem.

Musisz mieć badania, ubezpieczenie i ukończyć kurs podstawowy (za wszystko płaci gmina).

3. Co do wyposażenia to na starcie nie dostaniesz nic. U nas po pewnym czasie dostaje się mundur wyjściowy... Właściwie to nie dostaje - zapracowuje się na niego.

Możesz samemu kupić, ale to nie jest tania sprawa. O ile koszarówka kosztuje 200-250zł to mundur wyjściowy ok.400 a specjalny - ochronny (popularny UPS,NOMEX) to już 1000-1500. Do tego buty 300, hełm 600...

4. Oczywiście że możesz należeć do OSP. Osobiście jako członek zarządu (wiceprezes) mam w dupie kim ktoś jest na co dzień, kim był w przeszłości. Gdy wchodzi do remizy dla mnie jest strażakiem. I pamiętaj: nie wszystko od razu, pomagać możesz nie tylko jeżdżąc do akcji. Równie ważne jest zaplecze w straży. Na początek możesz pomagać sekretarzowi, czy gospodarzowi. Uwierz mi, porządek w garażu, poukładane hełmy czy UPS-y skracają czas wyjazdu i może to komuś uratować życie. A na akcje przyjdzie czas...

Na pewno nie będzie łatwo, będziesz musiał powalczyć o szacunek w jednostce, ale jak już się uda nie będziesz żałował.

Powodzenia

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 18:25
autor: fido
koszty ubezpieczeń i badań lekarskich przeważnie pokrywa Gmina :)

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 19:07
autor: garguleczkowaty
-

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 20:25
autor: karol1118
kolego nie wyrywaj się sam do kupna sprzętu . Powiem Ci że odległość jaką masz do mobilnej osp jest dość duża i to będzie dla Ciebie dużym problemem by móc brać udział w akcjach .

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 20:46
autor: garguleczkowaty
-

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: czw 29 mar 2012, 22:26
autor: Jarek
garguleczkowaty pisze:

Duńkowice... 100m od mojego domu... ale tam sami alkocholicy a sprzęt pożal siępani boże... rekrutacja? wątpie ide i jestem, ale oni zawsze olewają sąna końcu i sami po 50 lat... żadna frajda żadne zaangażowanie a ja sam tam nic nie zmienie! (właśnie boje siętego że nie będę prężnie uczestniczył...
Weż się za nich! Powoli, z głową... idź do tej OSP i niech Cię przyjmą... zapracuj na siebie i dla siebie... jeśli chcesz tak działać jak piszesz a np. nie możesz zmienić adresu zamieszkania to musisz walczyć ;)
Daj z siebie wszystko... rób co każą, nawet na początek myj ten samochód a zobaczysz, że z biegiem czasu przyjdzie wszystko.
Widzę że jesteś zdecydowany i "napalony" na OSP... mam nadzieję że zapał nie zgaśnie i będziesz dobrym strażakiem OSP, cierpliwie popracuj a będziesz z tego zadowolony. Może swoim zapałem zmienisz podejście niektórych osób i tchniesz nową energie w OSP... może młodzi pójdą za Tobą i zdobędziesz uznanie w OSP. Daj im dobry przykład jak się pracuję by osiągnąć cel.

Powodzenia.

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: pt 30 mar 2012, 08:34
autor: marqs
Jakbyś mieszkał u nas na wsi to już bys był przyjęty :) Brakuje nam ludzi, a takich jak Ty bardzo potrzeba. Pamiętaj tylko, ze teoria to bardzo duzo ale nie wszytsko. Realia jakie zastaniesz podczas akcji weryfikują bardzo szybko teorię. Czasami pod wpływem chwili trzeba przytomnie podjąć decyzje która nie koniecznie jest zgodna z tym co napisali w książce.
Życze powodzenia bo zapału jaki masz w sobie to tylko pozazdrościc :) Może masz jakichś znajomych w miejscowości w której mieszkasz którzy pomogą Ci zmienić waszą jednostkę z podstarzałych zamulonych amatorów win z dolnej półki na aktywnie działąjącą OSP. Nam się udało wiec i Wy dacie rade. Jak coś pisz PW postaram się odpowiedzieć jak bede potrafił.
Pozdrowionka

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: pt 30 mar 2012, 08:54
autor: strazak102
marqs pisze:Kolego na pewno kat D dyskwalifikuje Cię z PSP
Jeżeli nie jesteś pewny tej informacji to nie pisz o tym. Z kategorią D można przyjąć się do PSP, ale wymaga do poddania się jeszcze raz wojskowej komisji lekarskiej. Mam na zmianie kolegę który lat temu dostał kat. D i teraz był jeszcze raz na komisji i jest ok. Oprócz tego musiała być zgoda Komendanta, żeby taką osobę przyjąć. Także kategoria to nie problem, problem jak pisałeś jest w czym innym.

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: pt 30 mar 2012, 15:17
autor: garguleczkowaty
-

Re: [OSP] Proszę o odpowiedź, pytania(Jak?)

: ndz 04 wrz 2016, 17:38
autor: rafalzabawa
jeżeli chodzi o zaświadczenie o niekaralności to jakaś lipa jest. Trzeba słono zapłacić a potem jak dochodzi co do czego to szew straży nawet na to nie patrzył. Ja przynajmniej tak miałem. U nas pracują ludzie którzy są ze starej recydywy.