Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Mam takie pytanie a mianowicie czy osoba karana może być członkiem MDP?

a masz zapis w statucie ze nie może ?

W naszym statucie nie ma o tym mowy, bo jezeli chodzi o osobe dorosłą to w ustawie o stowarzyszeniach jest napisane, ze członkiem OSP moze byc osoba o nienagannej postawie. Nie wiem natomiast jak to jest z osoba należącą do MDP gdyż w regulaminie nie ma nic o karalnośći nieletnich.

jens16 pisze:W naszym statucie nie ma o tym mowy, bo jezeli chodzi o osobe dorosłą to w ustawie o stowarzyszeniach jest napisane, ze członkiem OSP moze byc osoba o nienagannej postawie. Nie wiem natomiast jak to jest z osoba należącą do MDP gdyż w regulaminie nie ma nic o karalnośći nieletnich.

Macie zapisane ze członkiem OSP moze byc osoba o nienagannej postawie, to wcale nie znaczy że członkiem OSP czy MDP nie może być osoba karana. Jak jakiś strażak jest karany za jazde po alkoholu, lub za niepłacenie alimentów albo za jakieś inne bzdury to już nie może być w OSP-głupota. Jak młody w MDP był karany za wybicie szyby,albo wyrwanie znaku drogowego to nie znaczy że nie może należeć do MDP. Sam zapis "karany" oznacza że już poniósł lub ponosi kare za swój czyn to po co go jeszcze karać w OSP Czy MDP.

Czy ktoś jeszcze się orientuje czy w sytuacji jak osoba jest karana i jest członkiem MDP to moze nadal być?

Niejest nigdzie napisane że niemoże być członkiem MDP ale ja podszedłbym do tego indywidualnie tzn. jeżeli przeskrobał coś drobnego to nierobiłbym z tego problemu ale gdyby to było np. włamanie,rozbój to należałoby zastanowić się nad problemem. Brałbym jeszcze pod uwage fakt czy karanym został będąc już członek MDP czy z wyrokiem chce wstąpić do MDP. Pamiętajcie że jest to młody człowiek a wtym wieku często popełnia się błędy.

Otóz sprawa jest tej wagi, że osoba ta jest członkiem MDP i była nim tez w trakcie popełnienia przestępstwa, a mianowicie włamania do opuszczonego domu. I tutaj chciałbym zapytac czy moze równiez brac udział w zawodach strażackich startujac w MDP.

Jeżeli chłopak jest w porządku, nie jakiś zakapturzony łobuz to dlaczego nie. Każdy człowiek popełnia błędy. Pomyśl, ile każdy z nas mógłby mieć wyroków za zabawy z młodości, jeżeli zostałby złapany... Z resztą włamanie do opuszczonego domu to nie jest jakaś wielka zbrodnia. Zrobił źle, ale dostał już za to karę.
P.S.: Jak Wam jest nie potrzebny, to przyślijcie go do nas Ręce do pracy się przydadzą

Jest potrzebny. Teraz każdy ochotnik się liczy. Chciałem się tylko upewnić czy nadal będzie mógł startować i należeć do OSP czy nie ma ze strony prawnej jakieś ustawy.

Generalnie ustawodawca ma w d*pie OSP. Jesteśmy w jednym worku z kołami gospodyń wiejskich, stowarzyszeniem elektryków polskich i miłośnikami york'ów biewer'ów... Inaczej. Jesteśmy stowarzyszeniem i w większości to od nas zależy co możemy a czego nie możemy. Nie mówię tu o działaniach ratowniczych ani rozliczeniach skarbowych, tylko o sprawach wewnętrznych. Obowiązkową lekturą jest tutaj statut.
A wracając do tematu. Jeżeli chłopak chce działać w straży, to nie wolno go odpychać, bo dzisiaj tacy ludzie to rzadkość...

Tak też sądzę, że ludzi powinno się zachęcać do działania w szeregach OSP, dzięki za rade i podpowiedź w tej sprawie.

nie powiedziałbym żeby go odrzucić ale trzeba gościa mięć na oku raz się może zdarzyć ale to wciąga jest przychylnym okiem rozgrzeszone to może jeszcze raz !a znowu wybaczą ,później w osp ginie paliwo,sprzęt ,ale w małej miejscowości każdy sie zna i z boku mówi kto jest członkiem osp i to jest opinia o członkach osp jak do pomocy to gdzie oni są już powinni być a gdy się nic nie dzieje to mowią co ślina na język przyniesie jest młody może się zmieni trzymajcie go aniołow to nie ma i tak ludzi brakuje

Myślę, że do kradzieży paliwa w OSP nie byłby zdolny, aż tak daleko to by się nie posunął no ale zwrócic uwagę na niego trzeba. Masz racje o członków coraz trudniej. Też jestem tego zdania, aby go zostawić w naszych szeregach.

Dokładnie zgadzam się z moim przedmówcą, najważniejszy w tym wypadku jest statut i to co w nim zapisane.

Ja również -podzielam tę opinię, osoby karane nie powinny starać się o miejsce w straży...