Strona 1 z 1

kobiety w straży_ pytanie

: pn 15 maja 2006, 11:09
autor: palcia
mam pytanie do kogoś kompetentnego!!! Czy istnieje jakiś zapis prawny mówiący o tym że kobietom z ochotniczej straży pożarnej nie wolno uczestniczyc w akcji?? myśle tu oczywiście o kobietach pełnoletnich nalerzących do sekcji żeńskiej osp :? :?

: pn 15 maja 2006, 14:16
autor: Tiger
Witam, nie ma takiego zapisu, jest tylko zapis mówiący o tym, że nie można przewozić alarmowo kobiecych drużyn pożarniczych, szczerze mówiąc nie wiem co to oznacza. Spotkałem jednostki, w których kobiety z powodzeniem uczestniczą w akcjach. Polecam poczytać np tu: http://www.strazak.pl/forum/index.php?topic=1725.0

: pn 15 maja 2006, 16:24
autor: palcia
też znalazlam to forum nawet się tam wypowiedziałam jako paulina ale dzięki za pomoc. nigdy się nad tym nie zastanawiałam bo nigdy nie było takiej sytuacji żeby mi ktoś zabronił uczestniczenia w akcji z racji tego że jestem kobietą strażakiem. dopiero niedawno usłyszałam o takim problemie i chiałam sie dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. wielkie dzieki :) :D :) wedlug mnie nie powinno sie zabraniac kobietom uczestnictwa w akcji tylko dlatego że jest ona kobietą :!: :!: :!:

: pn 15 maja 2006, 23:31
autor: Rybeusz
Witam. Nie ma czegos takiego ze kobieta nie moze uczestniczyc w akcji jeżeli ma skonczone 18 lat i kurs szeregowców OSP. Wiec jezeli jestes pełnoletnia to nie widze przeciwskazan do jazdy. U mnie w jednostce jest kilka pełnoletnich kobiet i za każdym razem kiedy zjawią sie na syrenę to je zabieram ze soba do akcji. Czasami kobieta jest bardziej wytrzymała psychicznie od nie jednego mężczyzny bo wiem z doświadzenia ze nie panikuje i zawsze wie jak wykonac prawidłowo rozkaz. A jezeli chodzi o Kobieca Drużynę Pożarniczą to ona nie może brac udziału w akcji bo to jest nic inego jak inna nazwa MDP ale składającej się wyłącznie z kobiet,które nie ukończyły 18 roku życia. Ze strażackim pozdrowieniem

: wt 16 maja 2006, 09:41
autor: palcia
tak sie składa że ja od 4 lat jestem w straży i zawsze brałam czynny udział w akcjach. w mojej straży jest 12 dziewczyn i nigdy nie mieliśmy problemu z tym czy kobiety mogą jeździc do akcji czy nie, zawsze byłyśmy traktowane na równi z facetami. nasza jednostka w wiekszosci zajmuje się powodziami gdyz mieszkamy na terenie gdzie rzeka wylewa przynajmniej raz w roku i kobiety zawsze na równi z facetami ładowały worki z piaskiem. a przy pożarach nie żadko stoja na rocie. ostatnio dostalismy volvo z drabiną 37 metrów i są plany gdy tylko bedą na to fundusze żeby przeszkolic tagże kobiety do obslugi tego sprzetu i zrobić im badania wysokościowe(tak obiecal naczelnik :D ). jednak niedawno musialam tymczasowo sie przeniesc na drugi koniec polski (nad morze) i pierwszą rzeczą jaką chcialam zrobic to zapisać sie do tutejszego osp i dowiedziałam sie że istnieje podobno zapis że kobiet nie wolno przewoźic na sygnale co mnie strasznie zdziwiło. dlatego chciałam sie dowiedzieć jak to wygląda w świetle prawa. tylko widze że to jest strasznie zagmatwane :x poza tym też jestem zdania że kobiety są bardziej zdyscyplinowane i mogą pracować na równi z facetami bo są bardziej wytrzymałe. Nie jednokrotnie nasi chłopcy przyznawali że z bąblami na palcach ale dalej wytrwale pracujemy a niektórzy faceci nie daja już rade.

dzieki za pomoc pozdrowienia

: wt 16 maja 2006, 11:31
autor: Rybeusz
Nie ma nigdzie napisane ze kobiet nie wolno przewozic samochodem na sygnale. Chory wymysł owej osoby która Ci to powiedziała.

: wt 16 maja 2006, 11:41
autor: palcia
no a co z
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 17 listopada 1997 r
.3. Zabrania się alarmowego przewożenia pojazdami pożarniczymi osób postronnych oraz członków młodzieżowych i kobiecych drużyn pożarniczych. ??

: wt 16 maja 2006, 11:48
autor: palcia
wiesz co sama sie nad tym zastanawiam bo istnieje też
Art. 19. ustawy o ochronie przeciwpożarowej
1b. Bezpośredni udział w działaniach ratowniczych mogą brać członkowie ochotniczych
straży pożarnych, którzy ukończyli 18 lat i nie przekroczyli 60 lat, posiadają
aktualne badania lekarskie dopuszczające do udziału w działaniach ratowniczych
oraz odbyli szkolenie pożarnicze, o którym mowa w art. 28 ust. 1.
tak wiec nie wiadomo do końca czy kobietom wolno jeździć do akcji czy nie napisałam przed chwilą maila do wydziału komendy do specjalisty od spraw bhp i mam nadzieje że sie dowiem cos wiecej. swoją drogą to było by to troche nie fer jak by zabroniono kobietom wyjazdu do akcji wydawało mi się że mamy równouprawnienie odnośnie wykonywania zawodów

: wt 16 maja 2006, 12:24
autor: Krzyś
Witam.

W przypadku wzajemnie wykluczających się postanowień ustawy i rozporządzenia stosuje się przepisy ustawowe. Ustawa jest aktem prawnym wyższej rangi niż rozporządzenie.

Pozdrawim.

: wt 16 maja 2006, 12:41
autor: palcia
czyli wychodzi na to że kobietom wolno jeżdzić do pożarów. i bardzo dobrze!! :D :D :D :lol: dzięki wielkie