Problem z Prezesem

Wszelkie sprawy dotyczące Straży Pożarnych od strony prawnej.

Topic author
soonic
Posty: 8
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: czw 13 lis 2014, 08:29
OSP (gm., woj.): Wołomin, Mazowieckie
Status: Offline

Problem z Prezesem

Post autor: soonic »

Witam
Mam kilka pytań. Jestem przewodniczącym komisji rewizyjnej i w wyniku kontroli zauważyłem wiele nieprawidłowości w działaniu zarządu. Np. zarząd na zebraniu zmienia umowę ze szkołą (wynajmujemy salę gimnastyczną). Jest uchwała protokół, a prezes z pełną świadomością podpisuje inną. Zarząd określa jaki wniosek do budżetu gminy i na jaką kwotę złożyć, prezes składa inny niekorzystny. Po rozmowach z zarządem większość zarządu wręcza rezygnację ze względu na w/w sytuacje. I teraz mam pytanie. Niedługo mamy nadzwyczajne wyborczo-sprawozdawcze, na którym pojawi się komendant gminny i prezes gminny. Jakie są ich kompetencje przy takim zebraniu? Czy mogą nie zgodzić się z uchwałami walnego zebrania? Czy możemy potraktować ich tylko jako gości? Czy po prostu opieramy się tylko o nasz statut i ewentualnie o prawo o stowarzyszeniach? Pytam bo prezes robi wszystko, żeby nie ustąpić i ma bardzo dobre kontakty z komendantem gminnym, który jest też prezesem powiatowym.
Awatar użytkownika

kwas
Posty: 380
Rejestracja: wt 13 cze 2006, 19:52
Lokalizacja: dolnośląskie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: kwas »

Mówiąc krótko traktujecie ich jako gości.
Jesteście niezależnym stowarzyszeniem. I jeśli komendant gminny i prezes gminny są spoza waszej jednostki to mogą co najwyżej wam doradzać lub określać że to co chcecie zrobić może byc niezgodne z prawem. Ale nie mogą wam nic nakazać lub zarzucić. A jak się będą burzyli to proszę zadać im bardzo proste pytanie. Gdzie są ich stanowiska unormowane w waszym statucie? Zapewniam że nie znajdą takiego zapisu. No chyba że macie bardzo dziwny statut :).
A co do zarządu i wręczania rezygnacji. A dlaczego większość zarządu wręcza rezygnację? Skoro tak jak piszesz takich jest większość to ta większosć wystarczy do zmiany na stanowisku prezesa. Odwołajcie prezesa, powołajcie nowego, zgłoście to do KRS. Dostaniecie z sądu kwit z potwierdzeniem nowego zarządu. I sprawa rozwiązana. No chyba że też macie bardzo dziwny statut :).
Jak widzisz wszystko powinieneś mieć zapisane w swoim statucie.

Topic author
soonic
Posty: 8
Rejestracja: czw 13 lis 2014, 08:29
OSP (gm., woj.): Wołomin, Mazowieckie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: soonic »

Dzięki za info.
Zarząd i relacje w nim panujące mamy tak dziwny, że wolą całkowitej likwidacji zarządu i wybrania nowego przez walne. Tak jak by się bali prezesa :wink:
I tak idzie wszystko na mnie bo wziąłem się za kontrole i jestem wszystkiemu winny, bo tak to była sielanka :D

Fistach
Posty: 919
Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: Fistach »

soonic pisze:Dzięki za info.
I tak idzie wszystko na mnie bo wziąłem się za kontrole i jestem wszystkiemu winny, bo tak to była sielanka :D
No niestety taki kraj mamy. Szkoda, że się nie zebrali razem i przezwalne to robicie bo wtedy takiego oszołoma mogą ponownie wybrać.
Komendanta i prezesa gminnego traktujecie jako gości, chyba że któryś z nich jest z Waszej OSP.
Awatar użytkownika

yrahsjd
Posty: 71
Rejestracja: pt 31 maja 2013, 09:47
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: yrahsjd »

Po pierwsze zacznijcie czytać swoje STATUT-y!
Na pewno jest w nim ujęte, że Zarząd jest reprezentowany przez PREZES-a lub (zamiennie) Dwóch członków Zarządów(lub więcej) Wcale nie jest powiedziane, że Prezes musi podpisywać wszystkie umowy, ani decydować gdzie się podpisze.

To jest właśnie problem wielu OSP, mianujecie buraków prezesami i macie problemy. Prezes czy członek Zarządu to nie przywilej za wysługę lat , lecz ogromny obowiązek! Powierzając ludziom pewne funkcje zastanówcie się czy będą zapierniczać na rzecz kolegów, czy robić im tylko problemy.
Jesli wybierzecie nowy zarzad , a oni zaczną od grzebania w papierach , to czym prędzej podrzyjcie dokumenty z walnego zebrania i wybierzcie nowych. Czasy komuny i pod*******laczy dawno sie skonczyly,........ Zarzad jest od tego,aby prowadzic ludzi ku postepowi, a nie odwrotnie.....

korsarz
Posty: 41
Rejestracja: ndz 21 lis 2010, 14:05
OSP (gm., woj.): Bochotnica,lubelskie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: korsarz »

Drogi " yrahsjd" co rozumiesz pisząc: "Jesli wybierzecie nowy zarzad , a oni zaczną od grzebania w papierach , to czym prędzej podrzyjcie dokumenty z walnego zebrania i wybierzcie nowych."? Według mnie nowy zarząd powinien zacząć w pierwszej kolejności od pogrzebania w papierach, żeby zorientować się na czym stoi: wyszkolenie druhów, opłacanie składek członkowskich, zaległości płatnicze OSP, inne zobowiązania i pewnie jeszcze kilka rzeczy. To co ty piszesz określa właśnie ludzików z PRL którzy mówią, że jakoś to będzie. I własnie taki zarząd który ma porządek w papierach może spełniać końcówkę twojego wywodu "Zarzad jest od tego, aby prowadzic ludzi ku postepowi, a nie odwrotnie". Zgadzam się, że wybierając "buraków prezesami" ma się problemy. Problem jednak jest taki, że w większości przypadków to stary zarząd podaje nazwiska ludzi, którzy mają wejść do nowego zarządu i mało kto z sali ma odwagę się temu sprzewić (podac swoje propozycje na członków zarządu). Osobiście uważam, że w dużej części OSP powinno nastąpić rewolucja kadrowa. Stare wygi powinny odejść ponieważ szkodzą straży. To, że 10-15 lat temu byli dobrymi prezesami, naczelnikami itd. nie oznacza, że teraz też są dobrymi. Kiedyś wystarczyło załatwić z sekretarzem Gminy, a teraz trzeba w związku, komendzie, w urzędach (np. skarbówka), dofinansowania z UE. Jednostki w których u władzy są ludzie którym się nic niechce (w jednostce nic sie nie dzieje oprocz wyjadow od czasu do czasu do pożaru lub kościoła) powinny zostać ZLIKWIDOWANE ponieważ szkodzą ogólnemu wizerunkowi OSP
Awatar użytkownika

dh skarbnik
Posty: 11
Rejestracja: czw 06 lis 2014, 19:53
OSP (gm., woj.): OSP Brzeziny (gm. Miasto Brzeziny, woj. Łódzkie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: dh skarbnik »

O tym czy jednostka zostanie zlikwidowana zadecyduje sama jednostka, która jest stowarzyszeniem i zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach takie stowarzyszenie może rozwiązać tylko walne zebranie jej członków. Odnośnie sprawy z Prezesem to bardzo proste: Walne Zebranie członków jest najwyższą władzą w OSP, Komisja Rewizyjna jest organem kontrolnym , który za stwierdzone nieprawidłowości może wnioskować na Walnym Zebraniu o nieudzielenie absolutorium Zarządowi. Walne Zebranie może wszystko. Trzeba wziąć statut i czytać przyda się rownież przeczytać ustawę o stowarzyszeniach (nie jest duża :) ) i wszystko stanie się jasne. Jeżeli będziecie mieć nadzwyczajne walne zebranie może prawdopodobnie odwołać zarząd i wybrać nowy. I teraz tak jak przedmówcy mowili trzeba wybierać mądrze. Członkowie zarządu nie są od tego żeby obwieszać się dystynkcjami tylko są do tego aby ciężko pracować, sprawnie i odpowiedzialnie zarządzać jednostką, jej majątkiem. Praca ta nie jest łatwa. Każdy członek zarządu musi sobie zdawać sprawę z odpowiedzialności jaką na siebie bierze.

korsarz
Posty: 41
Rejestracja: ndz 21 lis 2010, 14:05
OSP (gm., woj.): Bochotnica,lubelskie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: korsarz »

Druhu skarbniku zgadzam się, że o rozwiązaniu OSP decydują jej członkowie lub sąd (przy małej ilości członków - mniej niż 15).
Awatar użytkownika

dh skarbnik
Posty: 11
Rejestracja: czw 06 lis 2014, 19:53
OSP (gm., woj.): OSP Brzeziny (gm. Miasto Brzeziny, woj. Łódzkie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: dh skarbnik »

Tak zapomniałem wspomnieć jeszcze o sądzie :)

Topic author
soonic
Posty: 8
Rejestracja: czw 13 lis 2014, 08:29
OSP (gm., woj.): Wołomin, Mazowieckie
Status: Offline

Re: Problem z Prezesem

Post autor: soonic »

Witam ponownie.
Widzę, że dyskusja obrała ostrzejsze tory :)
Walne zebranie się odbyło i były nowe wybory. Nie powiem, że nie było ciężko ale się udało. Prawie 3 godziny dyskusji :D
Oczywiście cały czas musiałem opierać się o statut i prawo o stowarzyszeniach bo komendant gminny nie dawał za wygraną.
Pomógł też mi kontakt z zarządem głównym. Dlatego Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc i zgłoszone uwagi.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat