to co przedstawiłem znajduje się tutaj http://www.straz.rzeszow.pl/?c=mdTresc-cmPokaz-161 5 odnośnik do pobrania.
o lewej ręce nawet nie ma co dyskutować, tylko tak jak napisałem prawa ręka wykonuje gest, i oglądając różne filmiki z zawodów, sędziowie nie widzą w tym błędu że ręka od razu poszła na dół, więc powinno to zostać ujednolicone, bo zawsze sędzia może zakwestionować, ze ręka była za krótko w poziomie.
Kilka pytań odnośnie ćwiczenia bojowego seniorów.
-
- Posty: 446
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: pn 17 maja 2010, 20:06
- Lokalizacja: z OSP
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Kilka pytań odnośnie ćwiczenia bojowego seniorów.
Proponuję sięgnąć tutaj http://www.straz.gov.pl/data/other/symbole_psp.pdf, na str 30 wycinka czyli 159 dokumentu jest to, o co chodzi - znaki obowiązujące od 2000r.
Też się zgadzam, że powinno się to jednakowo oceniać.
Jako sędzia (i uczestnik działań gaśniczych) podchodzę do tego tak: nie ma dla mnie znaczenia, czy zawodnik wykonał gest lewą czy prawą ręką. Nie ma dla mnie znaczenia, czy podniósł ją do góry i opuścił od razu, czy opuścił do poziomu, czy ją trochę w górze potrzymał. Wykonał sygnalizację. I to się liczy. Ważne, czy wykonał ją w czytelnie (było widać uniesioną rękę) i w odpowiednim (przewidzianym regulaminem) momencie. Gdyby miał on do wykonania jeszcze jakieś gesty i trzeba je było rozróżnić - OK, jest to ważne. Ale gdy ma on do wykonania jeden gest, podczas którego - jak słusznie Druh zauważa - wykonuje on inne czynności? Na litość boską - to nie CTIF (który jest zresztą znacznie bardziej liberalny jeśli chodzi o machanie rękami - polecam sprawdzić).
Jako trener uczę moich zawodników wykonywać ten gest zgodnie z regulaminem. Nie zawsze trafia się na wyrozumiałego sędziego, a jak się trafia na niedouka (sorki, sam sędziuję i wiem dobrze, co mówię), to lepiej trzymać się wszystkiego ściśle, bo się można wybronić.
Też się zgadzam, że powinno się to jednakowo oceniać.
Jako sędzia (i uczestnik działań gaśniczych) podchodzę do tego tak: nie ma dla mnie znaczenia, czy zawodnik wykonał gest lewą czy prawą ręką. Nie ma dla mnie znaczenia, czy podniósł ją do góry i opuścił od razu, czy opuścił do poziomu, czy ją trochę w górze potrzymał. Wykonał sygnalizację. I to się liczy. Ważne, czy wykonał ją w czytelnie (było widać uniesioną rękę) i w odpowiednim (przewidzianym regulaminem) momencie. Gdyby miał on do wykonania jeszcze jakieś gesty i trzeba je było rozróżnić - OK, jest to ważne. Ale gdy ma on do wykonania jeden gest, podczas którego - jak słusznie Druh zauważa - wykonuje on inne czynności? Na litość boską - to nie CTIF (który jest zresztą znacznie bardziej liberalny jeśli chodzi o machanie rękami - polecam sprawdzić).
Jako trener uczę moich zawodników wykonywać ten gest zgodnie z regulaminem. Nie zawsze trafia się na wyrozumiałego sędziego, a jak się trafia na niedouka (sorki, sam sędziuję i wiem dobrze, co mówię), to lepiej trzymać się wszystkiego ściśle, bo się można wybronić.
998 + 112 = 1110 !