Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Od dawna wiadomo, że ludzie stosują melisę głównie na uspokojenie. Ewentualnie przy tym, że łagodzi stres, działa też lepiej na sen. A czy ma ona jakieś inne zastosowania? W sensie takie bardziej lecznicze? Wiele roślin pomaga na różne dolegliwości, a przy tym ogólnie wspomaga nasze zdrowie wewnętrznie – działają na żołądek, serce czy inne. A jak z melisą? Czy również ma jakieś dodatkowe zastosowania w życiu codziennym, czy raczej jest po prostu ziołem, które się stosuje na stresowe sytuacje i tyle? Może dobrze by było np. włączyć melisę do codziennej diety? Dodawać do potraw jak np. popularną bazylię czy miętę? Ogólnie to ostatnio interesuję się dość mocno zdrowym żywieniem i wpływem różnych roślin na nasz organizm, stąd moje zainteresowanie tą roślinką.

Czasem piję melisę. Nie zauważyłam jednak, by jakoś zbawiennie wpływała na mój organizm.

Mnie też to zdecydowanie pomaga:)

Melisa? A znacie jakieś inne sposoby na uspokojenie?

Melisa jak i wiele innych ziół ma bardzo wiele zastosowań Ja słyszałam że poprawia trawienie, poza tym jest dość moczopędna, więc oczyszcza się dzięki temu organizm z toksyn. Podobno też łagodzi ból, ale u mnie nie specjalnie . Jak chcesz więcej poczytać akurat o zastosowaniach, to możesz zajrzeć np. tutaj http://pieknojestwtobie.com/wlasciwosci ... ie-melisy/. Ja sama piję melisę głównie na uspokojenie i lepsze spanie w sumie. No i oczywiście dodatkowo oczyszczam organizm z toksyn, bo jak wspomniałam jest moczopędna.

Nadzieja pisze:Melisa? A znacie jakieś inne sposoby na uspokojenie?

Są leki na uspokojenie, ale z dwojga złego lepsza jest melisa. Ewentualnie bieganie, to zawsze uspokaja skołatane nerwy.

O tak. Sport faktycznie pomaga.

Według mnie melisa musi być pita regularnie by dało się zauważyć jakiś wpływ na organizm.

Ja piję melisę regularnie, w moim wypadku to co drugi dzień, jest tak już od półtora roku i mam wrażenie, że rzeczywiście lepiej mi się śpi i rzadziej bywam nerwowy, ale może to potęga podświadomości, nie wiem..

sonfers pisze:Według mnie melisa musi być pita regularnie by dało się zauważyć jakiś wpływ na organizm.

Czasami melisa działa na podświadomość i już to wystarczy. Przynajmniej u mnie tak to działa.

To prawda że uspakaja sport. Ale nie uprawiajmy go dorywczo. Lepiej systematycznie i nie narażając się na kontuzje. W takich sytuacjach zostaje masaż leczniczy http://fightime.pl/pl/wiadomosci/masaz- ... o-sukcesu/ Wiadomo, że największą grupą korzystających z masaży to są sportowcy. I robią to systematycznie nie czekając na kontuzje.

Ja od czasu do czasu pijam melice. Można powiedzieć, że w jakimś stopniu pomaga, ale raczej dość słabo.

Pomaga. Bardzo dobra jest z cytryną

skoro masz problemy żołądkowe to udaj sie do gastrologa https://all-med.pl/gabinety/gastrologia/ w Łodzi

Mnie zazwyczaj boli brzuch kiedy się denerwuje, no a dlugotrwaly stres moze miec bardzo przykre skutki a nawet prowadzic do depresji .. takze jak macie jakies niepokojace sygnaly to nie mozemy ich ignorowac.W razie czego polecam wybrac sie do prywatnej kliniki Medox http://medox.org.pl/ . Oni od wielu lat z powodzeniem rozwiazują rozne problemy natury psychicznej.