Napiwki, czyli jak zdobyć najlepsze "pole position" przy basenie

[zuch]

Wkrótce wakacje i zacznie się kolejny wyścig w przekupowaniu hotelowych bojów. Która nacja będzie mieć najlepsze leżaki przy hotelowym basenie. Przygotowując się do wyjazdu w pierwszym rzędzie patrzymy w przewodniki i poradniki turystyczne ile kasy trzeba przeznaczyć na napiwki. Na blogu Inside Your Life znalazłem informacje o tym jakie są napiwki w Tunezji http://www.insideyourlife.pl/2018/07/ta ... nezja.html . Okazuje się, że jest to odwrotnie proporcjonalne do jakości hotelu. Im mniej gwiazdek tym większe napiwki. Tak jakby w ten sposób personel nadrabiał sobie niskie wynagrodzenie, albo wręcz jego brak. Może więc warto jeździć tam, gdzie wszystko jest wliczone w cenę, jak na Dominikanie?

[Tymoteusz1]

Hm, to już bardziej skomplikowany temat. Ja nie lubię janoszować na wakacjach, szczególnie podczas wyjazdów zagranicznych. Właśnie dlatego warto wybierać odpowiednie miejsca, w które się wybierzecie. Na pewno mogę Wam podpowiedzieć, że powinniście zajrzeć do esky.pl i tam samodzielnie przekonać się, gdzie dzisiaj warto pojechać i na co możecie tam liczyć. To bardzo ciekawa opcja, przekonajcie się o tym!