Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Panowie, chodzi mi tutaj głównie o pozbycie się łuski. Co najlepiej pomoże?

Ja właśnie także od grudnia się borykam z takim problemem, najgorzej jest przy linii włosów na czole i skroniach, bo aż ta łuszcząca się skóra łuszczy mi się na twarzy. Używałam różnych specyfików od zwykłego nizoralu, dermaplus z dziegciem (czy jakoś tak) a teraz mam poprostu szampon z paroma kropelkami olejku herbacianego ( pomaga o ile myje codziennie włosy) ale ktoś mi polecił ten płyn https://www.aptekaolmed.pl/produkt/psor ... 38738.html I postanowiłam sobie zamówić. Aktualnie czekam, ponoć bardzo dobrze ściąga łuskę.

Miałam taką jedną wielką skorupę na całej skórze głowy. I miałam to po tym, jak fryzjerka położyła mi farbę na włosy i skórę. Trzymałam ją naprawdę bardzo długo mimo że potem czułam dziwne mrowienie. Pamiętam że olejowalam skórę oliwą z oliwek i chyba nakładałam gluta albo coś innego co naturalnie mogło by mi to nawilżać.
Aktualnie jednak stosuję kosmetyki Psorisel do skóry głowy. Od czasu od kiedy wprowadziłam stan skóry głowy znacznie się poprawił. łuska tak nie narasta.

Ja mam łuszczycę na głowie. Miałam wielkie, grube biało-śnieżno-żółte (taki dziwny kolor) płaty. Mąka ziemniaczana, suche szampony pogorszyły sprawę, myłam włosy szamponem Psorisel i to jedynie co mi pomogło. A no i hennowanie na glutku z siemienia i kozieradki. To mi mega uspokoiło skore.

Znam parę osób, które zaczynały od sprzedawania Avon dla znajomych i teraz mają własne zespoły i niezłe dochody. Jeśli chcesz się przekonać, wejdź na logowanie konsultantki avon i zobacz, jak to działa od środka. Nie potrzebujesz żadnych inwestycji, a kosmetyki i perfumy są na tyle dobre, że nie trzeba ich nikomu specjalnie wciskać. Wystarczy działać z głową i konsekwentnie.