Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam!!!

Druhowie mam do waz pytanie. Jestem z nowo powstałej jednostki osp. Jestem tam zwykłym druhem i mam do waz parę pytań . Dla przypomnienia nie mamy remizy, sprzęt (węże 2xPO5) trzymamy w nieużywanym przez Księdza garażu. Tak, jest on na tyle duże, że poprzedni ksiądz trzymał tam Stara 244 (miał swoją orkiestrę). Ostatnio pewne OSP chciało nam dać żuka Lecz Prezes odmówił. Dobrze zrobił??? Tłumaczył się że później jak już remiza powstanie (2016/2017r) to nie dostaniemy większego auta, pod pretekstem że już mamy żuka. Mówił że oni muszą nam dać auto i wszyscy liczą na stara 244 lub jakiegoś jelcza z zbiornikiem. Moim zdaniem nawet i żuk dobry... Mieszkamy na terenie gdzie rzeka lubi się "przelać", Już parę dni temu na naszym teranie działały sąsiednie jednostki... A tak profilaktycznie się zapytam czy można mieć samochód strażacki nie mając remizy??? I jeszcze jedno.... Jest OSP która upada mają oni auto, to te auto muszą przekazać??? Na allegro jest masę aut z osp na sprzedaż, dlaczego sprzedają nie ma przepisu, który mówi że auta trzeba przekazywać czy to już dobra wola zarządu???

Od czegoś trzeba zacząć, choćby od żuka. Lepiej do tego 2016 r. wyjechać do działań kilka razy żukiem niż siedzieć i czekać aż lepszy samochód ktoś da.

CiahMen pisze:Mówił że oni muszą nam dać auto i wszyscy liczą na stara 244 lub jakiegoś jelcza z zbiornikiem

Oni, czyli kto?

CiahMen pisze:Jest OSP która upada mają oni auto, to te auto muszą przekazać???

Po pierwsze zależy czy samochód jest własnością OSP czy gminy. I co rozumieć przez słowo upada? Następuje rozwiązanie OSP?

CiahMen pisze:Na allegro jest masę aut z osp na sprzedaż, dlaczego sprzedają nie ma przepisu, który mówi że auta trzeba przekazywać czy to już dobra wola zarządu???

Jest to dobra wola najczęściej walnego zebrania. Nie ma obowiązku przekazywania samochodów przez jednostki OSP do innych OSP

Oni to znaczy Ci z góry , Upada chodzi mi o to, że zostaje tak jak powiedziałeś rozwiązana, a sprzęt taki jak węże auto zostają...

Obowiazku dać samochód dla OSP nikt nie ma. Gmina ma obowiazek zapewnić ochronę przeciwpozarową na swoim terenie, ale jej jedynym obowiązkiem jest ubezpieczenie strażaków, koszty badań lekarskich i zakup umundurowania bojowego. Mogą uznać że do zapewnienia ochrony przeciwpożarowej jest wystarczająco dużo jednostek typu S i możecie pozostać typu M. Dlatego wg mnie warto samemu zacząć od żuka, nabrać doświadczenia, pokazać że wam zależy i potem starać sie o inne auto. Szybciej wam ktoś pomoże jak będziecie w podziale bojowym niż jak będziecie tylko święta obstawiać. Natomiast jeśli chodzi o majątek rozwiazanej OSP to wszystko zależy od zapisów w statucie tej jednostki.

A od jakich wozów strażackich wasza jednostka zaczynała???
Jakie ma teraz???

no my od początku i nadal mamy żuka. praktycznie dwa lata stoi ju w garażu i zajmuje miejsce. zbyt duże koszty naprawy konkretny remont. wiec nikt za niego się nie bierze, w gminie były T4 ale tylko dwie i dostały je wpływowe jednostki a żuka zamiast komuś oddać to zezłomowali. i teraz chciałbym poszukać czegoś do swojej jednostki, ale nie wiem nawet gdzie się udać, do kogo pisać.

Do gminy uderz o dołożenie się do auta, lub zakup albo przydzielenie z innej jednostki =)
Złom zbierajcie 3 takie akcje i na Stara może się uzbiera, ja zaproponowałem takie coś prezesowi, ale miał że to nie jest takie proste... Nie to nie ja przecież jestem tylko zwykłym druhem...

Nie no chłopaki wymiatają. Super zdjęcie...

Pojezdziłbym takim Zuczkiem

Zdjęcie rewelacja!

Świetne, mam sentyment do Żuka.

przeżyłem 3 żuczki i nie ma co na nich narzekać zakopałeś się załoga cie wypchneła więcej najeździłem sie żukiem do akcji jak teraz gdy mam magirusa i stara266 inne czasy wzywano do wszystkich akcji na terenie aż do powstania ksrg jak by ręką odciął ktoś mądry wymyślił system alarmowania inny inne finansowanie itd. tak że jeśli jest okazja to zarząd powinien moim zdaniem przyjąć żuczka na razie a poźniej starać się o coś nowszego bo kto wam da gwarancje że w ogóle dostaniecie samochód ?

Jeśli jest taka okazja, to nalezy skorzystać !

Nim dostaniecie nowy samochód, wybudują remizę, stary żuk pewnie by się już rozleciał, a tak marzenia i oczekiwanie.

hehe to plan optymistyczny:)