Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Nie spotkałem nigdzie jakiego wzorca do uroczystości pasowania na strażaka. To co się praktykuje oficjalnie to sztampa i powaga w każdym calu. A przecież strażacy mają poczucie humoru i analogicznie jak "obrabianie beana" na studiach - można by "wymyśleć" taki obrządek dla nowicjuszy, który mógłby być połączony z częścią oficjalną - pasowania przez komendanta np: jednostki zwierzchniej. Dla własnych potrzeb u nas w jednostce przygotowaliśmy taki scenariusz - nie mniej jednak uważam, że warto byłoby wspólnie spróbować taką uroczystość opracować jako wzór do stosowania. Co o tym myślicie? www.osplazow.pl lub www.osp.lazow.org.pl Przy okazji: Wszystkim forumowiczom - radosnych Świąt Wielkanocnych !!!

capella pisze:Nie spotkałem nigdzie jakiego wzorca do uroczystości pasowania na strażaka. To co się praktykuje oficjalnie to sztampa i powaga w każdym calu.

No a jak ma być ? Przecież zaliczamy się do służb mundurowych i trudno porównać pasowanie na strażaka do pasowania np. pierwszoklasisty. Raczej nikt chyba nie wyobraża sobie żeby bratnie służby (PSP,Wojsko, Policja) przeprowadzały takie uroczystości wg innego scenariusza niż to jest zapisane w stosownych Regulaminach. Nie jest też żadnym tłumaczeniem fakt, że to Polska właśnie i zasada "róbta co chceta" jest używana na porządku dziennym.
Z innej beczki- gdy stoicie w świątyni w szyku , rogatywki zostają na główkach (nawet w czasie przyjmowania Najśw. Sakramentu)

racja straż to nie cyrk możesz sobie wymyślać coś na luzie ale nie rób tego w mundurze ,jak obowiazują zasady to trzeba ich w miare przestrzegać ,, mundur galowy i adidasy krawat kolorowy a co tam ?,,