Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Siemka. Właśnie w ten poniedziałek będę miał kurs podstawowy do straży pożarnej i chciałbym wiedzieć jak wygląda ten egzamin. Dodam tylko że kurs mam w Rybniku i egzamin też... Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

podejrzewam, że tak jak wszędzie, czyli część teoretyczna - test i praktyczna jakieś zadania do wykonania typu, rozwiniećie, drabina cięcie piłą itp

To zależy od egzaminujących - podobny temat już był z tego co pamiętam.

Jak trafisz na egzaminatorów którzy chcą iść szybko do domciu to będzie test odpowiedzi ABC jak się będzie im chciało to jakieś proste zadanie. Test fizyczny +komora dymowa powinna być. Wszyscy zdadzą.

Witam.

Jeśli chodzi ci o szkolenie podstawowe ochotników to w moim przypadku to było:
1. test ABC
2. test praktyczny (wszyscy dobierali się w 4 osobowe grupy które losowały 2 ćwiczenia z 4 możliwych):
a) rozwinięcie linii ssawnej
b) ciecie drzewa
c) 2 osoby rozwijają linie gaśnicze, pozostałe 2 osoby ubierają się w ODO i udają się na pozycje gaśnice
d) sprawianie drabiny.

Ogólnie jak nie popełnisz jakiś idiotycznych błędów to nikt do ciebie się nie przyczepi a szkolenie i egzamin będzie sprawą bardzo przyjemną i zabawną,

Witam, Paradox też idę na kurs podstawowy w Rybniku tylko, że w wrześniu i mam pytanie jak wygląda u nas sprawa z badaniami? musiałeś latać po lekarzach czy co? I z jakiej gminy jesteś? Sory że oftop

gazowany Musiałem latać i to dość dużo. Psycholog, Lekarz zawodowy, laryngolog, okulista, neurolog, spirometria, zdjęcie płuc. Z tym wracasz do do Lekarza zawodowego który wystawi ci zaświadczenie do możliwości pracy jako strażak. No i potem idziesz na kurs i musisz tam zabrać ksero tego badania, ksero świadectwa ukończenia gimnazjum. Jak dostaniesz rachunek od lekarza na 200 zł to się nie wystrasz zanieś to naczelnikowi twojego OSP on załatwi nic nie płacisz. A tak z ciekawości z jakiego OSP jesteś ?

A egzaminu się nie bój jest banalnie prosty. Jak nie zdasz to na następny raz dostajesz gotowca i poprawiasz xd. Więc spokojnie mało kto tego nie zdaje.

A no to biegania będzie... A da się to wszystko zrobić w medycynie pracy w Rybniku na ul. świerklańskiej? Ja z gminy Lyski a ty?

Ja Czerwionka. Hmmm nie wiem. Raczej tak bo ja wszystko robiłem w jednym mieście tylko psycholog w Rybniku. Ale latania jest. Pozdrawiam. I powodzenia w Wrześniu. Ja już kończę i mam nadzieje za kilka lat dostać się do PSP Pozdrawiam

Dobrze wiedzieć.

Najlepiej zapytaj naczelnika - ja miałem na skierowaniu przez UG gdzie mam się udać.

dokładnie zapytaj się ,

Część teoretyczna i praktyczna. W googlach można znaleźć sporo informacji, przykładowych zadań itp.

fido pisze:podejrzewam, że tak jak wszędzie, czyli część teoretyczna - test i praktyczna jakieś zadania do wykonania typu, rozwiniećie, drabina cięcie piłą itp

Też tak myślę. Co można innego wymyślić?

A komory dymnej i części wysiłkowej nie mieliście?

Ja niezbyt dobrze wspominam swój egzamin, byłem pewien, że nie zdam, bo w dwóch miejscach nawaliłem... Jakimś cudem UDAŁO się