Forum Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP

Witam
Zapraszam do odwiedzin mojego internetowego muzeum umundurowania strażackiego - http://www.muzeum.pl.tl posiadam blisko 200 mundurów,polskich,niemieckich,czeskich,francuskich,angielskich - i innych - moim marzeniem jest otwarcie małego muzeum, ale do tego jeszcze daleka droga, a morze macie coś na zbyciu, morze być potargane, często takie mundury leżą na strychach, w garażach, a przecierz każdy mundur kiedyś należał do kogoś, powiem więcej miał duszę - ich miejsce nie jest w wyżej wymienionych miejscach, ino na wystawach itp. Musze się przyznać że uratowałem już dużo takich mundurów, czasem czyjaś ręka kierowała mnie abym weszet na strych remizy, chociarz prezes jednostki zapewniał że tam nic nie ma, a okazało się że były tam mundury jeszcze z przed 2 wojny światowej,były wykożystane do uszczelnienia między murem a dachem remizy,

pozdrawiam

Marcin Będkowski
http://www.muzeum.pl.tl
marcinbedkowski5@wp.pl
34 314 33 04

Strona świetna, a kolekcja... Czapki z głów. Ja mogę być mało obiektywny, bo bardzo lubię historię (zwłaszcza pożarnictwa), ale zbiór naprawdę robi wrażenie. Jak długo kolega zbiera te mundury? I jak udało się znaleźć takie egzotyki, jak chociażby mundury japońskie?
Pozdrawiam Kamil

Dziękuje i ciesze się że podobają się Panu moje zbiory. Zebranie takiej kolekcji zabrało mi połowy życia, obecnie mam 39 lat, Japończyka zdobyłem na aukcji embaj,fakt jest to unikat, dużo umundurowania zwłaszcza Polskiego zdobyłem jeżdząc po okolicznych jednostkach na terenie śląska oraz obecnego woj. świętokrzyskiego, niestety przy okazji miałem możność porozmawiać ze strażakami, i z boleścią muszę przyznać że nas ochotników czekają ciężkie czasy - powiem więcej za 5-10 lat połowe jednostek OSP będzie istniało tylko na papierze, ja jestem już 3 kadencje naczelnikiem, gdy objołem ta funkcje to w garażu miałem stara 244 z 1976 roku, kilka starych ubrań moro, 3 pary butów, 10 starych hełmów, motopompe po-5, jakieś pasy. Obecnie posiadamy nowy samochód Ford Trnzit kontener, kąpletnie uzbrojony, 6 różnego rodzaju motopomp, piły spalinowe, agregaty prądotwórcze, sprzęt ochronny osobistej, razem około 90 pozycji. Powiem w prost mnie bycie naczelnikiem przez te 12 lat kosztowało ponad 10 tyś zł, (oczywiście wliczjąc w to prace społeczne, wyjazdy po sprzęt,kupno umundurowania wyjsciowego ochronnego - oczywiście tylko dla siebie itp),ale już Pana nie nudzę, dla mnie najceniejsze sa mundury polskie, mam bluze strażaka (złożyciela jednostki woj. świętokrzyskie), jedyny egzemplasz w Polsce - jednostka była zakładana podczas okupacji, było to bardzo trudne, bo Niemcy nie zezwalali na tworzenie nowych jednostek OSP (poniewarz tworzyły się tam ruchy oporu) im się udało, załozyli,wybudowali remizę, zakupili sikawkę, niestety w latach 60-tych remiza im się spaliła, i ani 3 czy 4 RP jej im nie odbudowała, smutne ale prawdziwe - nasz to też czeka - brakuje prawdziwych ochotników takich z powołania
pozdrawiam
Marcin

Przeczytałem i obejrzałem bardzo ładne zdjęcia ,to i kupa historii .Nie które hełmy i toporki przedwojenne też mamy , ale chcemy to włożyc w gablote na przyszłej sali tradycji (dla potomnych) takie coś mamy na zbyciu bo za duże gabarytowo do gabloty http://oldtimery.com/index.php?option=c ... &Itemid=38