Stare samochody na nowe

Pytania i rady na temat funkcjonowania Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.

Topic author
PREZES OSP
Posty: 19
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: sob 29 gru 2007, 22:28
Status: Offline

Stare samochody na nowe

Post autor: PREZES OSP »

Jestem ciekaw kiedy w Polsce ruszy się temat wymiany samochodów 30/40 letnich na nowe bo chociaż są jakieś dotacje ,pożyczki to i tak wiele gmin ma inne ważniejsze wydatki i ich nie stać na zakup samochodu który kosztuje od 500000 do 670000 zł.
Polska to taki kraj że najpierw musi sciągnąć złom z zachodu europy zanim dorośnie do nowych samochodów.

osp-poznan
Posty: 20
Rejestracja: pt 05 sty 2007, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: osp-poznan »

Witaj Druhu, nie ma co liczyć na cud, bo tylko cud może to sprawić żeby pobudzić władze samorządowe do takiego działania.Jestem Prezesem Zarządu Miejskiego OSP i zauważyłem że władze Miasta traktują nas jak harcerzyków, i nie obchodzą ich nasze problemy i potrzeby jak by tylko była możliwosć to zaraz zlikwidowano by wszystkie jednostki OSP z terenu miasta.Nie ma mowy nawet o 30-40 tysiącach na zakup starego auta z niemiec a co dopiero nowego.Zresztą jak sie słucha co u strażaków za międzą słychać to jeszcze bardziej odechciewa sie działania, znam gmine gdzie na 13 jednostek typu S ,Gmina przeznacza 60 tysiecy PARODIA!!.
Do tego u mnie w mieście,PSP ma problem z obsadą na JRG, często zdarza sie że duży samochód gaśniczy leci z obsadą 2 osób(kierowca i pomocnik),też nie raz słyszałem na radiu jak MSK wysyłało JRG a JRG nie mogła wyjechać bo albo nie było kierowcy albo obsady,więc tym bardziej powinno sie doceniać że są jeszcze takie jelenie w OSP co ku chwale ojczyzny za friko wyjadą ,bo tu chciałbym zaznaczyć iż w żadnej jednostce OSP na terenie miasta nie są wypłacane ekwiwalenty za udział w akcjach ani szkoleniach.
Nie wiem jak tam w innych częściach naszego kraju, ale w moim powiecie nie które jednostki OSP będące w KSRG, widząc to wszystko i to jak sie traktuje ochotników ,zaczeły składać wnioski o wycofanie ich właśnie z KSRG,bo oprócz kłopotów i ciągłych kontroli nic z tego nie miały , wcale sie im nie dziwie. Wracając do samochodów ,to u mnie na jednostce jest GBA z 79 roku, ciągle sie psuje, jak wysłałem pismo do miasta o pomoc to od stycznia 2007 do dzisiaj nawet nie dostalem odpowiedzi.Piękne strażactwo widać tylko 4 maja,a życie codzienne to ciągła walka i szukanie sposóbów na pozyskanie nowego sprzętu. Sam zastanawiam sie czy nie zamknąć OSP bo jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli przesiąść sie na sikawki konne(tylko czy dostaniemy środki z UM na zakup owsa?)

dawid_a
Posty: 162
Rejestracja: ndz 26 sie 2007, 23:00
Lokalizacja: płn PL
Status: Offline

Post autor: dawid_a »

osp-poznan pisze:Witaj Druhu, nie ma co liczyć na cud, bo tylko cud może to sprawić żeby pobudzić władze samorządowe do takiego działania.Jestem Prezesem Zarządu Miejskiego OSP i zauważyłem że władze Miasta traktują nas jak harcerzyków, i nie obchodzą ich nasze problemy i potrzeby jak by tylko była możliwosć to zaraz zlikwidowano by wszystkie jednostki OSP z terenu miasta.Nie ma mowy nawet o 30-40 tysiącach na zakup starego auta z niemiec a co dopiero nowego.
popatrz ile wydają na oswietlenie np z okazji b. narodzenia i nowego roku ;)
po prostu do wladz wybierani są ludzie w zaden sposob nie mający związku z pozarnictwem.
Piękne strażactwo widać tylko 4 maja,
nie u nas ;)
a życie codzienne to ciągła walka i szukanie sposóbów na pozyskanie nowego sprzętu. Sam zastanawiam sie czy nie zamknąć OSP bo jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli przesiąść sie na sikawki konne(tylko czy dostaniemy środki z UM na zakup owsa?)
tez mialem ten dylemat - zostalo nas 10-12 osób z czego te 5-7 wyjedzie do akcji, znaczy mogę na nich liczyć.

osp-poznan
Posty: 20
Rejestracja: pt 05 sty 2007, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: osp-poznan »

witaj w klubie, co do wydatków urzędu to fakt,u nas pewnie na papier toaletowy dla urzędu ,więcej wydają jak na OSP,jakieś 4 lata temu miasto przeznaczyło 5 mln nowych złotych na obsianie trawką jakieś zapyziałej górki, gdybym dostał połowe z tego, to wyposażyłbym wszystkie 4 OSP w nowe wozy a i pewnie coś by jeszcze na drobny sprzet starczyło, w tamtym, czasie nowe GBA wychodziło jakieś 250 tyś( w dotacji jeszcze mniej), z tego co słysze wszyscy w sąsiednich OSP,też mają już powoli tego dość.PSP też nie lepsza.W zeszłym roku były na wydaniu wycofane auta i kto miał znajomości ten dostał.Odrzucono nawet wnioski OSP będących w KSRG(ktore wedlug przepisu mają pierwszeństwo),a auto typu GCBA poszło na OSP ,która miała w ładnym stanie Stara 244 i kilka wyjazdów w skali roku. Słabo sie robi jak sie widzi te wszystkie wałki.Ja od grudnia mam wycofane swoje GBA bo sie popsuło,koszt naprawy przekracza wysokość dotacji z UM,tak więc jesteśmy unieruchomieni,urząd i KM ma to głęboko ... , a szczytem beszczelności było wysłanie do nas kontroli gotowości bojowej przy wycofanym sprzęcie(zgłoszonym wczesniej do MSK), to co na hulajnogach mieliśmy wyjechać!!? .Naprawde dużo nie brakuje żebym to wszystko zostawił w diabły a sprzęt odwiózł pod urząd niech prezydent miasta sam sobie jeździ gasić.

PiotrG
Posty: 185
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 14:20
Lokalizacja: pomorskie
Status: Offline

Post autor: PiotrG »

osp-poznan pisze:... , a szczytem beszczelności było wysłanie do nas kontroli gotowości bojowej ......
Witam
Co myślicie o sposobie przeprowadzania tych kontroli gotowości bojowej ??
Komendant Powiatowy PSP wydał zarządzenie w sprawie takich inspekcji i zaczęli je przeprowadzać - żałośnie to wyszło, bo o tym zarządzeniu nikt z OSP nie wiedział.
W jakiś sposób mogę zrozumieć załączenie syreny alarmowej i mierzenie czasu wyjazdu samochodu z remizy w jednostce KSRG, ale w pozostałych jednostach ??
Okazało się, że na te alarmy poprzychodziło zaledwie po trzy osoby (reszta była w pracy) i jak zobaczyli, że to tylko ćwiczenia to wrócili do swoich zajęć - nikt im za te ćwiczenia nie zapłaci a oni w tym czasie zaniedbywali swoje obowiązki.
Inspekcje te, oczywiście, przeprowadzane były w godzinach dopołudniowych. W ten sposób PSP nie wyrabia sobie naszego szacunku.
Patrząc na tą sytuację to nabieram przekonania, że rządzący traktują nas jako tanią a wręcz darmową siłę roboczą - bo koszty ponosi samorząd (czyli właściwie my).
PSP ma problemy z obsadą zmian w JRG (m.in. po zmianie systemu rozliczania czasu pracy - podobnie z resztą jak teraz mają lekarze) i zaczynają nas wykorzystywać w działaniach ratowniczych nie ponosząc przy tym żadnych kosztów. By mieć pewność rzetelnego wykonania przez nas obowiązków nasyłają na nas tylko kontrole i to w terminie odpowiadającym im. A my jesteśmy tylko ochotnikami i nie mamy obowiązku być na ciągłym dyżurze bo musielibyśmy spać w remizach (od tego jest PSP).
Pozdrawiam

dawid_a
Posty: 162
Rejestracja: ndz 26 sie 2007, 23:00
Lokalizacja: płn PL
Status: Offline

Post autor: dawid_a »

@PiogrG

masz racje.
tyle ci powiem.

PS: my nie nalezymy do ksrg ale raz do roku psp przyjezdza i wtedy mowimy im zeby kazde niedociągnięcie odnotowali ;)

PiotrG
Posty: 185
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 14:20
Lokalizacja: pomorskie
Status: Offline

Post autor: PiotrG »

dawid_a pisze:@PiogrG

masz racje.
tyle ci powiem.

PS: my nie nalezymy do ksrg ale raz do roku psp przyjezdza i wtedy mowimy im zeby kazde niedociągnięcie odnotowali ;)
Na tym właśnie polega kontrola, tylko czy daje to wam coś dalej ?
PSP po takiej kontroli wysyła pisma go Wójta, Burmistrza, Prezydenta, ale czy to coś dalej skutkuje ? Polepsza się wam ??
Kontrle są bo muszą być przeprowadzane chociaż raz w roku.
Kwestia jak (czy) przeprowadzać ćwiczenia na inspekcjach gotowości bojowej w jednostkach nie KSRG - nie lepiej by było na organizowanych ćwiczeniach ma obiektach (gdzie raczej cała obsada samochodu OSP jest obecna) ??

dawid_a
Posty: 162
Rejestracja: ndz 26 sie 2007, 23:00
Lokalizacja: płn PL
Status: Offline

Post autor: dawid_a »

PiotrG pisze: Na tym właśnie polega kontrola, tylko czy daje to wam coś dalej ?
PSP po takiej kontroli wysyła pisma go Wójta, Burmistrza, Prezydenta, ale czy to coś dalej skutkuje ? Polepsza się wam?
zobaczymy w ciągu 8-12 miesięcy ;)
powiedzmy ze jesli PSP mowi ze jest zle, OSP pisze o pewne rzeczy co poprawi opinię PSP a wladza nic nie robi to cos nie tak jest z wladzą a ludzie w wiosce chcą aby OSP istniala .....

osp-poznan
Posty: 20
Rejestracja: pt 05 sty 2007, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: osp-poznan »

tak ,tak zaponiałem dodać że kontrole miałem o godzinie 11 przed południem, moja jednostka nie jest z systemu KSRG, a z tego co ostatnio mówią komendanci gminni w sąsiedztwie to nawet ci co są w KSRG nie są wstanie wyjechać w tych godzinach. Pozatym powinno patrzyć sie na ilość wyjazdów bojowych czyli na ile z wszystkich wezwań MSKa ,jednostka wyjechala a na ile nie dała rade. Mam 100% wyjeżdżalność na alarmy bojowe z MSKa, a taka kontrola z nienacka w godzinach jak dla JRG rzuca cień na naszą działalność. Wyjechaliśmy na wezwanie nawet przed piątą rano,czemu tego nikt nie widzi tylko, jakieś nieciekawe raporty z kontroli

natalii
Posty: 6
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 12:35
Lokalizacja: pomorskie
Status: Offline

Post autor: natalii »

U nas już zaczęło się wymienianie starych samochodów na nowe. Pierwsi dostaliśmy my nowy samochód marki Volvo i wg. komendanta gminnego będą takie wymiany sukcesywnie wprowadzane w życie. Dostaliśmy dotacje z Gminy, KSRG, i powiatu.

http://www.bocar.com.pl/pages/3_pliki/volvo/index.html

maxikasek
Posty: 48
Rejestracja: pt 13 lip 2007, 00:21
Status: Offline

Post autor: maxikasek »

A u nas stare dwudziestoparolatki poszły do karosacji. Więc pewnie posłużą następne 20 lat. Zresztą wolę skarosowanego" "pepsa" czy "hienę" od tych nowiutkich "miejskich" Volvo czy Renault. U nas gross wyjazdów jest w teren. :wink:

OSP-ŻMIGRÓD
Posty: 4
Rejestracja: sob 15 gru 2007, 01:24
Lokalizacja: Żmigród
Status: Offline

Post autor: OSP-ŻMIGRÓD »

U mnie co do kontroli to w czerwcu takowe były. Z KP PSP przysłali w jakiej jednostce (oczywiście z KSRG) i o której godzinie będzie kontrola a w związku z tym rozkazano zawiadomić prezesów a prezes zawiadomił innych strażaków. W mojej jednostce sformowaliśmy 3 zastępy, w dwóch innych jednostkach także uformowały się zastępy z pełną obsadą. Za to w czwartej jednostce to nawet kierowca na alarm nie przybiegł. Co do wymiany samochodów to w połowie grudnia przyszedł do nas 4 samochód rat.-gaś. Mercedes Atego 1326 AF GBA 2,5/16.

http://www.mototruck.pl/

straz.tk
Posty: 12
Rejestracja: pt 12 sie 2005, 21:20
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: straz.tk »

Nie do końca rozumiem pretensje o to, że kontrola gotowości bojowej została przeprwowadzona przed południem, czy też bez powiadomienia. Ok, doroczne kontrole stanu mogą, a nawet muszą być zorganizowane w dogodny sposób, ale w tym przypadku jak sądzę chodzi o określenie praktycznej zdolności do wyjazdu. To znaczy, że od poniedziałku do piątku w godzinach 8-16 nie dochodzi do wypadków, pożarów etc.? Przecież te kontrole nie są po to, żeby kogoś gnębić tylko, żeby dać praktyczną wiedzę niezbędną do koordynacji.

osp-poznan
Posty: 20
Rejestracja: pt 05 sty 2007, 14:25
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: osp-poznan »

no kolego straz.tk, chyba nie dokładnie przeczytałeś co pisałem, nie chodzi o pretensje co do kontroli,bo tu nie mam obiekcji, ale chodzi o zrobienie jej w jednostce która miała wycofany sprzęt ze względu na awarie, a pozatym w godzinach porannych powinno sie bardziej sprawdzać gotowość w OSP które są w KSRG, wkońcu dostają dodatkowe fundusze, więc i wymaganie dla nich są wyższe, a tak z ostatniej chwili,w zeszłym tygodniu zostaliśmy zadysponowani do akcji pomimo wycofanego GBA, cóż było robić?- pojechaliśmy.

straz.tk
Posty: 12
Rejestracja: pt 12 sie 2005, 21:20
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: straz.tk »

Aj, bo jestem przeczulony na punkcie tych wyjazdów przedpołudniwych :)
Co do wycofanego sprzętu to masz rację, nie powinno się wtedy prowadzić kontroli - no bo niby w jakim celu?
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat