Kto dowodzi akcją w OSP ?

Pytania i rady na temat funkcjonowania Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Awatar użytkownika

Jarek
Posty: 308
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: wt 28 gru 2010, 12:44
OSP (gm., woj.): Dolice (Gmina Dolice, woj. Zachodniopomorskie)
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Jarek »

Kurczę, chłopaki.... chce wam się po raz tysięczny pisać te same posty w nowych tematach.... na ten sam temat... sprawy nie są uregulowane prawnie więc nigdy nie dojdziecie do porozumienia kto powinien dowodzić na akcji... nigdy nie dogadacie się czy są jednostki nadrzędne czy nie...

Ja wam druhowie powiem tylko, że nie chciałbym nigdy aby strażacy/dowódcy kłócili się na miejscu akcji o cokolwiek :(
Ktoś fajnie napisał... czasem trzeba ustąpić i to trochę boli, ale prawdziwi strażacy przyjmą to do wiadomości i zajmą się tym co akurat trzeba zrobić na miejscu zdarzenia... sami wiecie że nie raz każda para rąk się przyda.

Moim zdaniem prawidłowe podejście do drugiej osoby, człowieka jest najważniejsze, czasem trzeba zaufać innym a czasem kierować się własnym przeczuciem, doświadczeniem... Współpraca jest najważniejsza...

Trochę odbiegając od tematu ale zostając jeszcze w temacie współpracy:
Czy w waszych OSP, gminach, powiatach organizuje się wspólne ćwiczenia, działania? Pozorowane działania, na które przyjeżdża po kilka OSP z gminy/terenu, gdzie można wspólnie podziałać, podzielić się wiedzą na temat działań i sprzętu? takie akcie po których można razem usiąść przy jednym stole i każda z osób biorących udział w ćwiczeniu powie co mogła by jeszcze zrobić by kolejne ćwiczenia albo akcja mogła wypaść lepiej. Ćwiczenia po których dowódcy siedząc razem rozmawiają o tym co można poprawić w łączności, działaniu, taktyce, poprawie działań operacyjnych? Nie po to by następnym razem dowodził ten lepszy ale po to by następnym razem akcja trwała o kilka minut krócej albo żeby kolejna akcja przebiegała mniej chaotycznie czy coś takiego... na takich ćwiczeniach można się zżyć, zintegrować poznać kolegów z innych osp... po tego typu akcjach można śmiało jechać na akcję i nie myśleć, że znów przyjedzie ta druga osp i będą się plątać pod nogami, tylko pomyśleć że przyjadą chłopaki z drugiej osp i pomogą nam w tym czego sami nie zrobimy... bo jest nas za mało, albo po prostu czegoś nie umiemy... Moim zdaniem to takie proste i mogło by tak być... nie wiem skąd tyle złości i przerośniętych ambicji kto jest lepszy, ważniejszy, nadrzędny.. po co to? Czy to ratuje ludzi?

PS> Wybaczcie gramatykę, ortografię i stylistykę tego tekstu, ale pisałem na szybko, w ostatniej chwili.

Pozdrawiam druhów.
Awatar użytkownika

druhprzemek
Posty: 170
Rejestracja: sob 26 lut 2011, 10:24
OSP (gm., woj.): OSP Suchań woj. zachodniopomorskie
Kontakt:
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: druhprzemek »

Fajnie by było jakby takie ćwiczenia były prowadzone. Niestety to zależy w sumie w dużej mierze od Komendanta PSP. Słyszałem, że taka organizacja ćwiczeń leży w jego kompetencjach. Niestety, w naszym powiecie nie organizuje się takich manewrów na skalę powiatową. Słyszałem, że w innych powiatach bardzo dobrze to funkcjonuje.

Jednak muszę nawiązać do tamtej rozmowy. Ktoś kiedyś ładnie powiedział, że powinno się zmieniać świat od siebie. Zobaczcie na przebieg rozmowy. Ja nie widzę, żeby druhowie z KSRG wypowiadali się z wyższością. To co ja napisałem jest prawdą, co nie oznacza, że jestem Bogiem. Nie generalizujcie wszystkich Jednostek, bo sami mówicie o Jednostkach pozasystemowych jak najbardziej poszkodowanych. A fakt, że ludzie są i będą zgryźliwi i wkurw**jący to tak zawsze zostanie. Pozostanę jednak przy zdaniu, że każda osp ma swój teren działania i na tym terenie ma pierwszeństwo. Waszą kwestią jest dogadanie się na zebraniu jakimkolwiek, jak będziecie to rozwiązywać. Na tym polega demokracja. To że jestem z Jednostki systemowej nie oznacza wcale, że jestem nie wiadomo kim i proszę mi tutaj nie nasuwać, że jestem jednym z "tych", bo bronię Jednostek systemowych. Róbta co chceta, ale nie obrażajcie innych. Jak chcecie zmieniać świat to zacznijcie od siebie. Ja tak próbuję i na razie źle na tym nie wychodzę.
Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęci siebie dla dobra innych.

Myślisz, że jesteś twardzielem? Udowodnij i zaloguj się!
http://www.supersoldier.pl/enlist/79420
Awatar użytkownika

kamil237
Posty: 472
Rejestracja: pn 06 lip 2009, 21:30
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: kamil237 »

Kurde tak czytam ten wątek i jestem mocno zdziwiony, żeby nie powiedzieć, że przerażony. Koledzy, czy Wy na prawdę nie macie u siebie większych problemów? Wiem, że nie wszędzie jest kolorowo i że faktycznie członkowie niektórych OSP w KSRG czują się lepsi ale z każdym da się dogadać. Ja też mam u siebie na gminie taką jednostkę co czuje się lepsza od innych. Może jednostka to źle powiedziane ale niektórzy z jej członków tak ale z nimi też można się dogadać i to nawet działa i na akcji nie widać żadnej różnicy. Poza tym na gminie mamy 4 jednostki z czego 3 są w KSRG i do tego moja jednostka poza systemem. To tak ogólnie patrząc na Wasze posty nie powinniśmy się ruszać z remizy a jednak jeździmy. Wcale nie mniej od tych w KSRG. I działamy wielokrotnie wspólnie i nie ma tam żadnych kłótni o dowodzenie. Dowodzi ten który był pierwszy na miejscu do momentu przejęcia dowodzenia przez PSP. A były już takie akcje (kilku - kilkunasto godzinne), że zjeżdżały się wszystkie jednostki z gminy ba nawet i z poza gminy ale PSP na miejscu nie było i nikt się nie kłócił o dowodzenie. Dowodził ten który był pierwszy. Oczywiście przy współpracy z dowódcami pozostałych załóg. Ale to dzięki temu, że w gminie wszyscy starają się traktować innych na równi, staramy się jak najczęściej spotykać na wspólnych manewrach, ćwiczeniach, zapraszamy się wzajemnie na różne uroczystości. Na przykład w najbliższą sobotę mamy takie ćwiczenia. I to dzięki temu ludzie jadąc do akcji i słysząc na radiu, że na miejsce jedzie też któraś jednostka z KSRG cieszą się. Bo wiedzą, że na miejscu nie będą sami tylko że będzie tam ktoś kto im pomoże, ktoś na kogoś będą mogli liczyć. I ja jadąc jako dowódca też wiem, że będę mógł liczyć na pomoc kolegi dowódcy z tamtej załogi. Na pomoc a nie, że za chwilę będę nie dość, że ogarniał zdarzenie to jeszcze kłócił się z jakimś kolesiem o to kto jest ważniejszy. Ale takie mechanizmy trzeba sobie samemu wypracować. Jeżeli jest jakiś problem to trzeba spotkać się i pogadać wyjaśnić i znaleźć rozwiązanie. Ale nie na akcji, nie na oczach ludzi którzy właśnie tracą dobytek życia tylko na spokojnie po akcji. U nas się to sprawdziło.
Syrena wyje a ja jeszcze tutaj?!
Awatar użytkownika

TadekB
Posty: 309
Rejestracja: pn 07 lut 2005, 13:20
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: TadekB »

1. No proszę - można. Normalnie, po ludzku.
2. huragan - napisałem, że przepis jest bzdurny. Jednostki spoza systemu prowadzą często działania, więc tam też jest dowodzenie. Ktoś już tu napisał, że przepisy nie załatwiają wszystkiego i to jest fakt. Stąd nasza dyskusja. Skąd inąd bardzo pouczająca. (Jak to się możliwe, że gość bez szkoleń zostaje naczelnikiem? Jak to możliwe, że "świerszcz" zostaje dowódcą?)
3. Druhu Jarku, Druhu Przemku - nie mogę się nie zgodzić, wręcz nie podpisać obiema rękami.

Druhowie - ile akcji, tyle przypadków. Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z przepisami, procedurami i wytycznymi, najważniejszy jest skutek - skuteczna pomoc. Samo życie. Ostatnie, czego potrzeba na akcji ratowanym to nasza kłótnia o to, kto ma dłuższego. Tak to widzę.
998 + 112 = 1110 !
Awatar użytkownika

huragan
Posty: 63
Rejestracja: wt 29 gru 2009, 15:16
OSP (gm., woj.): woj.małopolskie
Kontakt:
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: huragan »

cieszę się że wszyscy wszystko zrozumieli i mam nadzieje że wielu z nas będzie "mądrzejszych" po przeczytaniu tego tematu :) Po to jest to forum żeby tutaj wymieniać się poglądami, a nie na akcji. Jak to mówią zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Awatar użytkownika

Jarek
Posty: 308
Rejestracja: wt 28 gru 2010, 12:44
OSP (gm., woj.): Dolice (Gmina Dolice, woj. Zachodniopomorskie)
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Jarek »

druhprzemek pisze:Fajnie by było jakby takie ćwiczenia były prowadzone. Niestety to zależy w sumie w dużej mierze od Komendanta PSP.

Już całkowicie odbiegając od tematu, nawet zastanawiam się o osobnym wątku ;)

Z tymi ćwiczeniami to jest tak, że faktycznie jak mają być z PSP to zależy od KP PSP i od powiatowego planu zabezpieczenia.
Tylko, że mi chodziło o takie ćwiczenia we własnym zakresie, co sami organizujecie... bez PSP... u nas to jest i działa okresami bardziej czy mniej intensywnie. Ja w tym widzę dużo plusów a zorganizowanie prostych ćwiczeń nie wymaga dużych nakładów. Potem tylko pozwolenie KP PSP dla OSP że jadą do danej miejscowości coś tam poćwiczyć żeby PSK wiedzieli gdzie są samochody na rejonie.
Awatar użytkownika

kwas
Posty: 380
Rejestracja: wt 13 cze 2006, 19:52
Lokalizacja: dolnośląskie
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: kwas »

Widzę ze animozje między OSP z KSRG a pozostałymi utrzymywane sa ciągle na tym samym poziomie. Moim zdaniem niepotrzebnie. Każdy ma swoje racje i w jakimś stopniu są one uzasadnione. Więc po co się wypalać i strzępić język.
Czytając wpisy mam wrażenie, że osoby które powołują się na rozporządzenie o KSRG i piszą że nie ma zapisu o tym że to jednostka z KSRG ma przejąć dowodzenie od tej spoza nie czytali całego rozporządzenia. Wystarczy zajrzeć w paragraf 1 gdzie jest zapis kogo dotyczy to rozporządzenie. A dotyczy właśnie OSP z KSRG. Te spoza KSRG nie mają unormowania prawnego. I o to się wszystko rozbija. Z całym szacunkiem dla wszystkich, ale w świetle prawa to właśnie KSRG powinno przejąć dowodzenie. Oczywiscie nie jest to zapisane wprost ale wcale nie musi wynikać wprost. Akt prawny trzeba czytać jako całość a nie tylko to co nam pasuje.
Mają rację ci co piszą o doswiadczeniu. Ale jak coś sie zdarzy to badajacy sprawę zapyta wprost dowódcę z KSRG dlaczego nie zastosowano się do wspomnianego rozporządzenia. I on będzie najbardziej odpowiedzialny, i będzie pierwszym odpowiedzialnym. Więc przestańmy zajmować się tym kto jest ważniejszy bo w skrajnym przypadku mozemy komuś wyrządzic krzywdę w postaci odpowiedzialności z racji zapisów rozporządzenia.
Wiem, zaraz się podniosą głosy że nie mam racji, że KSRG to nie jest pępek świata i takie tam. Ale jak ja to mówię niektórym wystarczy tłumaczenie, niektórzy muszą zobaczyć gwiazdy po trzaśnięciu w zęby a do niektórych i tak nigdy nic nie dotrze bo wiedzą najlepiej jak jest. Ale to typowo polskie. I bez urazy druhowie.
Awatar użytkownika

huragan
Posty: 63
Rejestracja: wt 29 gru 2009, 15:16
OSP (gm., woj.): woj.małopolskie
Kontakt:
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: huragan »

A już myślałem że doszliśmy do porozumienia :roll:
Czytając wpisy mam wrażenie, że osoby które powołują się na rozporządzenie o KSRG i piszą że nie ma zapisu o tym że to jednostka z KSRG ma przejąć dowodzenie od tej spoza nie czytali całego rozporządzenia.

Dlaczego w takim razie ograniczasz się tylko do tego aktu prawnego?

Z Twojej niewiedzy i chęci umniejszenia roli jednostek nie włączonych do KSRG piszesz że:
Te spoza KSRG nie mają unormowania prawnego. I o to się wszystko rozbija.
i dodajesz jeszcze sarkastyczne
I bez urazy druhowie
Przypomnę jeszcze raz, że jednostka włączona do KSRG dalej jest Ochotniczą Strażą Pożarną :!: a włączenie do KSRG nie zmienia tego stanu.
Ochotnicza Straż Pożarna funkcjonuje w oparciu o m.in ustawę z dnia 24 sierpnia 1991 o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. z 2009 r. Nr 178, poz. 1380 z późn. zm.),
W artykule 15 w.w Ustawy czytamy że jednostkami ochrony przeciwpożarowej są m.in ochotnicze straże pożarne i nie ma tam "niestety" dla co niektórych podziału na jednostki nie włączone do systemu i włączone.

W stosownym rozporządzeniu czytamy że
"Kierowanie działaniem ratowniczym rozpoczyna się z chwilą przybycia na miejsce zdarzenia pierwszych sił z jednostki", a nie jednostki włączonej do KSRG!

Proszę wiec o trochę szacunku dla wszystkich druhów (także spoza KSRG) i podsumuje Twoimi słowami:
a do niektórych i tak nigdy nic nie dotrze bo wiedzą najlepiej jak jest. Ale to typowo polskie.

Łukasz99
Posty: 174
Rejestracja: czw 10 mar 2011, 16:59
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Łukasz99 »

kwas jak widzisz pisalem o tym juz wcześniej i nic. Ale skoro akty prawne uregulowane a i praktyka obgadana. Pozostaje pytanie z czego ten problem? Wynika on miedzy OSP spoza a z systemu. KSRG czuja się lepsi bo mają lepsze i więcej. Chodzi o to ze KSRG dostaje dostacje z państwa i gminy podczas gdy jednostki z poza KSRG tylko z gminy. I tu tworzy się przepaść. Moim zdaniem kasa z budżetu panstwa wystarczająco zasila KSRG. Pieniadze z gminy powinny być dzielone tylko miedzy jednostki spoza systemu. to pozwoliłoby chociaż troche zatrzeć tą przepaść. Ale pisze ze to moja sugestja.
Awatar użytkownika

kwas
Posty: 380
Rejestracja: wt 13 cze 2006, 19:52
Lokalizacja: dolnośląskie
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: kwas »

Żeby było jasne nie mam nic przeciwko kjednostko i spoza systemu i tych w systemie. Każdą gminę należałoby rozpatrywać oddzielnie. Na moim terenie nie odczuwam tego że ktoś jest lepszy a ktos jest gorszy.
Nie można podzielić kasy tak że ta z MSWiA idzie na KSRG to już one nie dostaną kasy z gminy. Byłoby to łamaniem ustawy o ochronie przeciwpożarowej.
Dużo zależy od władz lokalnych. W końcu to wójt burmistrz odpowiada za bezpieczeństwo na terenie własnej gminy. Więc wszystko zależy od stosunków panujących w danym rejonie. U mnie wiele lat temu urzędnicy określili że priorytet to jest kSRG a reszta jednostek jest na drugim miejscu. W końcu ktoś odpowiada i ktos w tej materi decyduje. Ale to nie znaczy że te jednostki zostały pozostawione samym sobie. Około 2/3 budżetu idzie na KSRG a 1/3 idzie na jednostki spoza. Ale nic im nie brakuje. W zeszłym roku nawet jedna dostałą nowy samochó śreni. W drugiej jest budowana nowa remiza. Wiec jak widzisz zależy to od lokalnego ukłądu. Ale aby do tego doprowadzić trzeba było zrobić wiele pracy powiem "politycznej". Postawiono sobie cele, wyjaśniono parę rzeczy i kręci się.
Sami wprowadzamy podziały. Jak ktos uważa z KSRG że te jednostki spoza są gorsze to uważam że jest ... I odwrotnie jak ktos uważa że ci z KSRG się wywyższają to jest ... I oczywiście, czarnych owiec nigdzie nie brakuje. Ale nie nakręcajmy sami spirali poróżnienia. Wystarczy że przepisy są tak skonstruowane że nie wiadomo czasami jak je ugryść i jak interpretować co widać tu w tym watku. Po prostu niech każdy robi swoje jak umie najlepiej i już.

Łukasz99
Posty: 174
Rejestracja: czw 10 mar 2011, 16:59
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Łukasz99 »

Cieszy mnie ze chociaż u cb dziala to jak działać powinno. Piszesz zę sami sie nakręcamy ale czy wymyśliliśmy to sobie to zycie nas tego nauczylo. Przykład mam u siebie jedna jednostka jest z nami w dobrych układach jest w KSRG to spoko chlopaki. Natomiast druga kopie dolki przewyższa się.
Awatar użytkownika

czester0
Posty: 252
Rejestracja: pt 30 sty 2009, 22:31
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: czester0 »

Przecztałem wszystkie posty i dochodzę do wniosku , że w niektórych częściach Polski panuje dziwne przekonanie o wyższości KRSG nad zwykłymi OSP.Nikt nie pisze,że część jednostek z krajowego systemu trafiło tam z przypadku , nie spełniając podstawowych wymagań i dzisiaj uważają się za lepszych , ważniejszych i prawie jak zawodowców. Mam pytanie do tych , którzy twierdzą , że po dojeździe na miejsce akcji należy im przekazać dowodzenie , bo są z Krsg - panowie na jakiej podstawie.Część tych jednostek uważa się za lepszych , a szczerze jesteście tacy jak ci z poza systemu.Różnica tylko w tym , że dosajecie parę groszy z systemu na sprzęt.
W mojej gminie działa 10 OSP , 5 Krsg i 5 poza systemem i nigdy nikt by nie wpadł na pomysł , by działając na terenie innej jednostki z poza systemu próbować przejąć dowodzenie.
Na koniec chcę by wszyscy pamiętali , że jesteśmy strażakami ochotnikami , a przyświecać powinien nam ten sam cel - Pomagać potrzebującym , a nie tylko doodzić .

Prezes ZM-G
Posty: 2
Rejestracja: śr 28 wrz 2011, 18:26
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Prezes ZM-G »

Wg ustawy o ochronie przeciw pożarowej jest napisane jednostka z KSRG ma być alarmowana jako pierwsza, ale nigdzie nie jest napisane, że jednostka z KSRG ma dowodzić akcją nawet po przyjeździe JRG!!
Awatar użytkownika

kwas
Posty: 380
Rejestracja: wt 13 cze 2006, 19:52
Lokalizacja: dolnośląskie
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: kwas »

Prezes ZM-G pisze:Wg ustawy o ochronie przeciw pożarowej jest napisane jednostka z KSRG ma być alarmowana jako pierwsza,
Gdzie jest taki zapis?

Fredek
Posty: 95
Rejestracja: śr 29 cze 2005, 10:18
Status: Offline

Re: Kto dowodzi akcją w OSP ?

Post autor: Fredek »

Czytam to i proszę mi wybaczyć alejakiś wtórny analfabetyzm się tu przebija. Wg starego rozporządzenia w sprawie organizacji KSRG dowódca jednostki z KSRG miał obowiązek przejąć dowodzenie par.26. Rozporządzenie z 2011 roku zmieniło te zasady i tyle.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat