Strona 1 z 2

Pożar komina

: wt 19 lut 2013, 12:39
autor: michalll070
Chciałbym abyście się podzielili swoimi doświadczeniami związanymi z pożarami kominów. A mianowicie jakiego sprzętu używacie i w jaki sposób. Czy zakup sita kominowego jest konieczny i czy ono w ogóle się przydaje? Proszę również o "domowe" sposoby na tego typu zagrożenia.
Chcemy się zaopatrzyć w jednostce w sprzęt do tego typów pożarów, dlatego chciałbym się oprzeć na doświadczeniu innych druhów.
Pozdrawiam

Re: Pożar komina

: wt 19 lut 2013, 14:32
autor: Fistach
My używamy zestawu kominiarskiego (kula na łańcuchu + szczotki). Mamy też sito. Taki pożar to raz do roku jak jest to już jest dużo (tej zimy jeszcze nie było).

Wiem, że niektórzy sypią piasek celem strącenia sadzy. Używana jest też sól.

Pytanie czy macie sprzęt zabezpieczający ratowników przed upadkiem z wysokości?

Taka drobna uwaga to nie pożar komina tylko pożar sadzy w kominie.

Re: Pożar komina

: wt 19 lut 2013, 15:01
autor: michalll070
Sory za pomyłkę, oczywiście miałem na myśli pożar sadzy.
Nie nie mamy sprzętu do pracy na wysokościach, w zasadzie większość dachów we wiosce jest płaska, a jedyne zabezpieczenia to pasy i linka ratownicza, czyli improwizorka.
Generalnie Jrg jest oddalone o 5 km, a my jesteśmy jednostkę niesystemową więc prawdopodobieństwo że dojedziemy do pożaru przed jrg nie jest zbyt duże, ale ze względu na to iż od 3 miesięcy mamy GBA, doposażamy się w różnoraki sprzęt dlatego też chcemy się również zabezpieczyć na wypadek pożaru sadzy w kominie, bo w tym roku ich ilość na terenie gminy była dość duża.
Myśleliśmy właśnie o zestawie kominowym, zastanawiam się również nad sitem ale kilka osób mi mówiło że się ono nie przydaje, stąd moje pytanie o wasze doświadczenia.

Re: Pożar komina

: wt 19 lut 2013, 16:30
autor: ospdlugie
Powszechnie stosowaną metodą w niejednej OSP jest sypanie piasku w przewód kominowy. Większość z jednostek do zwalczania pożaru sadzy posiada również zestaw kominiarski + sito kominowe. Sito kominowe jest przydatne przeważnie przy dużym ogniu i wietrze. Tak więc czasami może się przydać zwłaszcza że nie kosztuje zbyt dużo ok. (120 -150 zł). Utarło się również, że dobrze mieć jeszcze gaśnicę proszkową, która doskonale tłumi pożar sadzy. Takich pożarów nie mamy zbyt dużo - średnio 3 -5 w okresie zimowym.

Re: Pożar komina

: wt 19 lut 2013, 20:34
autor: kamil237
Zestaw kominiarski jest nie zastąpiony :) Mamy kulę na łańcuchu i szczoty różnej średnicy, zmieniamy w zależności od średnicy komina, sito też jest ale nigdy nie było nam potrzebne. Przydatna jest też kamera termowizyjna :roll:

Re: Pożar komina

: śr 20 lut 2013, 16:21
autor: PiotrPrezes
U nas w OSP oprócz w/w sprzętu mamy środek (w postaci proszku ) do gaszenia sadzy .

Re: Pożar komina

: pn 05 sie 2013, 20:52
autor: amanek
No dokładnie. Nie używaliśmy go nigdy ale przyszedł w katalogu tylko nie wiem jak on się nazywa chyba coś na L

Re: Pożar komina

: śr 14 sie 2013, 16:52
autor: yellow.submarine
Gaszenie pożaru komina -to według mnie jedna z najbardziej niebezpiecznych akcji -za to Was podziwiam, że macie odwagę to robić, wielki szacunek

Re: Pożar komina

: wt 10 wrz 2013, 15:33
autor: javasen
U nas w kwietniu mieliśmy taką akcję, bardzo trudna rzecz, potwierdzam.

Re: Pożar komina

: śr 11 wrz 2013, 21:57
autor: ekspedient
No ale napisz, co się działo i jak postępowaliście - sam jestem ciekawy. My jeszcze nie mieliśmy takiej akcji.

Re: Pożar komina

: śr 11 wrz 2013, 22:14
autor: przeciwnik
My mamy sprzęt kominiarski, szelki z mocowaniem dla trzech osób, sito też mamy, dodatkowo drobny piasek w podajniku i to wystarcza. Nasza jednostka obsługuje sporo wiosek, każdej zimy mamy 4-5 przypadków pożaru sadzy, ludzie zawsze alarmują, bo to widowiskowe - w sensie że w zimie w nocy widac z daleka, więc uruchamiają syrenę.

Re: Pożar komina

: wt 29 paź 2013, 15:16
autor: Riax
Kolega wyżej napisał wszystko co potrzebne. Dodam jedynie od Siebie że prewencją przed takim ponownym wystąpieniem takiego problemu może być nie zostawianie kominka na noc.

Re: Pożar komina

: śr 25 gru 2013, 10:34
autor: rajczak
pozwolę sobie odkopać temat bo wczoraj mieliśmy właśnie pożar sadzy i wszystko wg procedur, poszło sito na komin, wybrało się paliwo z pieca i zamknęło piec i obserwowało komin, ale postanowiłem sobie poczytać o postępowaniu w takich sytuacjach i kilka razy było wspomniane że skuteczną metodą jest wsypanie do komina soli kuchennej... w wikipedii wyczytałem że to dość skuteczne przy pożarach metali ale jak to się ma przy pożarach sadzy i jakie jest dokładnie działanie gaśnicze chlorku sodu jeśli chodzi o pożar sadzy? w necie nie mogę znaleźć czegoś konkretnego na ten temat to może tu się czegoś dowiem?

Re: Pożar komina

: ndz 26 sty 2014, 16:59
autor: jerzy988
najpierw oszczedny gospodarz leje opał do pieca i podpala by wypalić piec z sadzy a później palą sie sadze w kominie no i jest atrakcja w dzień to nie widać ale nocą strasznie nie raz to wygląda ,,a gdzie czyszczenie chociaz raz do roku komina !! oszczedzanie a tak wypali a strazaki dogaszą i zamkną komin a właściciel dalej pali i zły jak strazaki za szybko zgasza no chyba że już komin pęka i dym w mieszkaniu wtedy krok od tragedii ,,stare domy i tzw kominy baby tam jest sadzy no i wędzarnia w środku na strychu a krokwie w kominie rózne rzeczy się spotyka ,,teraz to bajka komin z kwasówki ,wkład kominowy i inne bajery

Re: Pożar komina

: śr 13 sty 2016, 09:58
autor: firebird89
Zgadzam się z poprzednikami, czyli należy stosować taki sprzęt, jak szelki z mocowaniem dla trzech osób, sito, drobny piasek ... u nas też zwiększona liczna wezwań w zimie (częściej ludzie palą :)) no może warto jeszcze dodać, że piec i komin powinien być wykonany z dobrej jakości materiału, który ograniczy takie wypadki. Polecam na przykład: http://www.metalzbyt.pl/blachy-perforowane,1552.html warto myśleć o takich rzeczach wcześniej i zapobiegać ;)