Ratownictwo medyczne

Nurtujące kwestie na temat szkoleń i doskonalenia umiejętności pożarniczych.

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Ratownictwo medyczne

Post autor: Tom_Krak998 »

Jak myślicie czy system szkoleń z zakresu udzielania pierwszej pomocy medycznej działa sprawnie??
Czy strażak ochotnik po podstawowym kursie ratownictwa przed medycznego jest w stanie samodzielnie wdrożyć techniki ratownicze nie powodując pogorszenia stanu poszkodowanego np. podczas wypadku komunikacyjnego??

ognik
Posty: 29
Rejestracja: śr 06 sie 2003, 22:41
Lokalizacja: Pu³tusk
Status: Offline

Post autor: ognik »

System szkoleñ uwa¿am dzia³a ca³kiem przyzwoicie na nasze warunki.
Co 3-4 lata stra¿ak ochotnik ma mo¿liwo¶æ uczestnictwa w kursach doskonal±cych. Problem moim zdaniem nie polega na tym czy po szkoleniu stra¿ak ochotnik pomo¿e czy zaszkodzi. Wa¿ne by po³kn±³ "bakcyla ratowniczego" , niczym m³ody kierowca , który chce za kó³kiem je¼dziæ "z g³ow±". Osobi¶cie uwa¿am, ¿e ka¿dy kierowca powinien
najpierw zdaæ kurs pierwszej pomocy przedmedycznej, a pó¼niej prawo jazdy. Dla stra¿aka ochotnika zgoda na uczestniczenie w takim kursie
jest dobrym zwiastunem (nie ka¿dy chce braæ udzia³ w takim szkoleniu).
Dzi¶ ratownicy medyczni OSP to elita ochotników, ludzie którzy sami zgadzaj± siê na specjalistyczne szkolenia i powa¿ne egzaminy. Ja osobi¶cie wystartowa³em w 2000r. (WAM w £odzi). Dzi¶ lektury dot. ratownictwa medycznego w wolnych chwilach przerabiam, przypominam sobie, czytam , bo nie widzê inaczej (jestem ratownikiem medycznym OSP
w prywatnym samochodzie mam apteczkê ponad standard).
I jak mówili wyk³adowcy wiêksz± szkodê robimy nierobi±c nic.
Pozdrawiam wszystkich ratowników medycznych OSP.
Andrzej Jusiñski
Pu³tusk

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

Chodzi właśnie o tego "bakcyla" według mnie aby posiąść jakieś przyzwoite umiejętności z zakresu ratownictwa medycznego nie wystarczy jedynie ukończyć kurs, należy samodzielnie interesować się zagadnieniami z zakresu medycyny ratunkowej i w miare możliwości uczestniczyć w warsztatach doskonalących. W ostatnich czasach bardzo dynamicznie ulegają zmianą procedury ratownicze wchodzą nowe techniki.Nie wyobrażam sobie aby ratownik chcąc być dobrym w swojej dziedzinie poprzestawał jedynie na podstawowy kursie. Uważam też, że jeżeli ktoś idzie na kurs tylko po to aby zabłysnąć przed kimś papierem nie powinien być dopuszczany w czasie akcji do wdrażania bardziej zaawansowanych technik ratowniczych.

kdatta
Posty: 88
Rejestracja: ndz 18 kwie 2004, 13:43
Lokalizacja: KARSIN (woj. pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kdatta »

Witam !

Zgadzam siê z Wami Druhowie :) Skoñczyæ kurs to jedno, a byæ prawdziwym ratownikiem przedmedycznym KSRG to ju¿ wyzwanie. Znam wielu takich ratowników, co od czasu egzaminu literatury fachowej nie wziêli do rêki. Niestety, ich dzia³alno¶æ ratownicza pozostawia wiele do ¿yczenia. Inaczej te¿ byæ nie mo¿e, gdy¿ tylko "trening czyni mistrza". U siebie w Jednostce cyklicznie organizujemy z ch³opakami swoje wewnêtrzne szkolenia. Czêsto wspó³pracujemy z firmami sprzedaj±cymi sprzêt medyczny dla stra¿aków i testujemy go. Dziêki temu ca³y czas uzupe³niamy swoje umiejêtno¶ci. Szukamy potem sponsorów, aby pozyskaæ ten sprzêt. Dziêki takim dzia³aniom uda³o nam siê zakupiæ sprzêt ponadstandardowy, a dopuszczony do dzia³añ dla jednostek wchodz±cych w sk³ad KSRG. Mamy materace pró¿niowe dla dzieci i doros³ych, deski ratownicze dla dzieci, zestawy tlenowe OXY PAC, szyny pró¿niowe usztywniaj±ce, nowe podbierakowe, pulsoksymetr, kamizelkê KED i wiele innego sprzêtu. Pozyskanie go to efekt wielu telefonów, e-maili i spotkañ. Trudno by³o, ale warto. W ci±gu roku organizujemy kilkadziesi±t pokazów na imprezach plenerowych, szkolimy uczniów szkó³, wspó³pracujemy z wieloma organizacjami z ca³ej Polski itd. Te wszystkie dzia³ania sprawiaj±, ¿e zwiêksza siê nasza mobilno¶æ ratownicza.

¯yczê wszystkim ratownikom, którym podobnie jak mi zale¿y na dobrej opinii ratownika OSP, aby i u Was znale¼li siê sponsorzy. Wiem, ¿e przekazanie sprzêtu w rêce "zapalonego" ratownika OSP uratuje wiele istnieñ ludzkich. I to jest nasz cel :)

Pozdrawiam

Krzysztof
Kontakt: Komendant Gminny ZOSP RP - Krzysztof Datta e-mail. biuro@ospkarsin.pl GG 3230011 kom. 606 230 876

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

To co robicie w OSP Karsin jest naprawde godne podziwu, niestety jest dużo jednostek, które wyjeżdzają również do poważnych akcji nie mając tak bogatego zaplecza zaruwno teoretycznego jak i praktycznego, jednak dobry ratownik potrafi zrobić więcej bez sprzętu niż ratownik (któremu się tylko wydaje że nim jest) ze sprzętem. Jednostki OSP na ogół posiadają jedynie zestawy R-1 i to na ich podstawie prowadzone są szkolenia doskonalące, wprowadzanie do szkoleń nowego sprzętu i nowych procedur np.AED może zaowocować w przyszłości gdyż nikt nie jest w stanie przewidzieć na jakim sprzęcie przyjdzie mu kiedyś pracować. Niestety istnieją duże utrudnieni jeżeli chodzi o możliwość nauki na bardziej zaawansowanym technicznie sprzęcie nie wspomne już o nabyciu takiego sprzętu (przynajmniej w woj. świętokrzyskim) trudno! jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Kiedyś musi być lepiej.


Pozdrawiam

_______________________________
Druhowi Kdatta i OSP Karsin gratuluje strony!!

kdatta
Posty: 88
Rejestracja: ndz 18 kwie 2004, 13:43
Lokalizacja: KARSIN (woj. pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kdatta »

Dziêkujê "Tom_Krak998" za pozytywn± opiniê o OSP Karsin i naszej stronce :) Ju¿ nied³ugo pojawi siê na niej wiele nowo¶ci, zaprezentujemy te¿ sprzêt medyczny, który prawdopodobnie bêdzie kiedy¶ na wyposa¿eniu stra¿y po¿arnej np. AED. Wiem, ¿e wiele Jednostek OSP marzy o chocia¿by torbie z zestawu R1. Nie poddawajcie siê jednak. U nas jeszcze 4 lata temu nie by³o nawet ma³ej apteczki, nie mówi±c o ca³ym zestawie R1 (dzisiaj ju¿ go mamy :D ) Pó¼niej je¼dzili¶my do akcji z podstawow± apteczk± samochodow± i te¿ ratowali¶my ofiary wypadków drogowych. Musisz jednak przyznaæ, ¿e specjalistyczny sprzêt pomaga i usprawnia nasze dzia³ania, a co najwa¿niejsze zwiêksza szansê poszkodowanym w szybkim odzyskaniu zdrowia. Teraz marzymy o defibrylatorze, gdy¿ tylko w tym roku trzy razy przy wypadku musieli¶my podj±æ czynno¶ci reanimacyjne. Kiedy doje¿dza³a karetka pogotowia (odleg³o¶æ 45 km, czyli ok. 30 min. dojazd) lekarz przystêpowa³ niezw³ocznie do defibrylacji. Planuje siê, aby¶my wyje¿dzali do zawa³ów na naszym terenie, ale aby byæ skutecznym trzeba mieæ pod rêk± defibrylator. Mo¿e kiedy¶ siê to uda. Dzisiaj korzystamy ze sprzêtu ponadstardardowego tylko dlatego, ¿e uda³o siê go pozyskaæ. Osobi¶cie staram siê o niego nie ze snobizmu, aby mieæ i siê chwaliæ, ale dla zwiêkszenia skuteczno¶ci dzia³añ naszych stra¿aków.

Pozdrawiam

Krzysztof
Kontakt: Komendant Gminny ZOSP RP - Krzysztof Datta e-mail. biuro@ospkarsin.pl GG 3230011 kom. 606 230 876

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

Jeśli chodzi o defibrylacje to jest to naprawde bardzo skuteczny zabieg, należy jednak pamiętać że nie w każdym przypadku możemy ją wykonać, nalęży również przestrzegać zasad BHP w trakcie wykonywania defibrylacji gdyż mamy do czynienia z prądem elektrycznym. W defibrylatorach AED plusem jest to, że samo urządzenie podaje co mamy robić, ale jak wiadomo to tylko urządzenie, do którego nie możemy mieć za wiele zaufania. Mi osobiście podobają się defibrylatory używane w pogotowiu ratunkowy - analizują one rytm serca i dają wynik na wyświetlaczu (EKG) niestety jest to sprzęt jak narazie nie dostepny dla OSP. Jednak sam defibrylator nie wystarczy aby skutecznie udzielić pomocy ratownik podejmujący się defibrylacji powinien mieć solidne przygotowanie z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Firmy wprowadzające na rynek defibrylatory organizują na szczęście szkolenia z zakresu posługiwania się nimi. Mam cichą nadzieje że w niedługim czasie posiadanie takich urządzeń jak defibrylator, respirator, pulsoksymetr itp stanie się standardem. A pomysł oby jakaś komórka działająca w OSP zajmowała się wyjazdami do nagłych stanów zagrożenia zycia (zawał, udary, urazy ortopedyczne, rozległe rany,oparzenia itp.) nie związanymi z pożarami i wypadkami uważam za dobry gdyż pogotowie nie zawsze jest w stanie w odpowiednim czasie obsłużyć wszystkie zgłoszenia. Pomoc taka przed przybyciem kwalifikowanej pomocy medycznej może okazać się na wage złota.




Pozdrawiam!

kdatta
Posty: 88
Rejestracja: ndz 18 kwie 2004, 13:43
Lokalizacja: KARSIN (woj. pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kdatta »

Prawd± jest, ¿e obs³ugi defibrylatora trzeba siê nauczyæ. Na potrzeby stra¿y po¿arnej maj± wej¶æ defibrylatory automatyczne (w³a¶ciwie to pó³automat, gdy¿ to cz³owiek decyduje o jego dzia³aniu - "wstrz±s zalecany") Z tego co ostatnio wyczyta³em w specjalistycznej prasie pe³en automat zostaje wszczepiony w okolice serca i samoczynnie siê uruchamia, kiedy jest potrzeba. Ale nie o nazewnictwo trzeba siê k³óciæ :) Wa¿ne jest, ¿e defibrylatory automatyczne ( AED ang. AUTOMATED EXTERNAL DEFIBRILLATORS)) zosta³y specjalnie tak zaprojektowane, aby mog³y z nich korzystaæ osoby nie posiadaj±ce wykszta³cenia medycznego. Tak wiêc osobami, które udziel± pierwszej pomocy korzystaj±c z defibrylatora automatycznego mog± byæ ratownicy (TOPR, WOPR, GOPR, OSP i PSP), s³u¿by porz±dkowe (policja, wojsko), jednostki ochrony oraz osoby postronne posiadaj±ce podstawowe przeszkolenie w udzielaniu pierwszej pomocy.Kurs z zakresu jego obs³ugi trwa od 6 - 8 godzin. Osobi¶cie taki ukoñczy³em w grrudniu ub. roku w Kirach (fotki na stronie internetowej mojej OSP). Z tego co wiem Komenda G³ówna PSP postanowi³a w ci±gu tego roku przetestowaæ wybrane modele defibrylatorów, a do czerwca przysz³ego roku zostan± wyznaczone wymagania dotycz±ce defibrylatora spe³niaj±cego oczekiwania PSP. Nastêpnie odbêd± siê przetargi na ich zakup do JRG za po¶rednictwem KW PSP. Nie wiadomo te¿ kiedy sprzêt ten zostanie "wprowadzony" do OSP. Mówiê tu o dotacji ze ¶rodków ZG na ten cel w 50% jego warto¶ci. Z pewno¶ci± taka oferta siê pojawi niebawem.

Pozdrawiam

Krzysztof

Ps. To tylko moje zdanie oparte na wiadomo¶ciach, które posiadam. A mo¿e kto¶ wie wiêcej na ten temat i chcia³by siê podzieliæ z uczestnikami forum?
:D
Kontakt: Komendant Gminny ZOSP RP - Krzysztof Datta e-mail. biuro@ospkarsin.pl GG 3230011 kom. 606 230 876

kdatta
Posty: 88
Rejestracja: ndz 18 kwie 2004, 13:43
Lokalizacja: KARSIN (woj. pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kdatta »

Druhowie!

Dowiedzia³em siê, ¿e czeka nas w niedalekiej przysz³o¶ci rewolucja w zakresie ratownictwa przedmedycznego. Ju¿ za kilka miesiêcy oka¿e siê, czy Polska Rada Resyscutacji zezwoli, aby na terenie naszego kraju zastosowaæ najnowsze osi±gniêcia ratownicze z USA. Je¶li tak siê stanie to zmiany bêd± du¿e i przybêdzie nowych uprawnieñ stra¿akom. Mogê tylko zdradziæ, ¿e badania wykaza³y, ¿e podczas zabiegów resuscytacyjnych wiêksz± skuteczno¶c ma proporcja 2 : 25/30 (czyli nawet do 30 uci¶nieæ na mostek) Okaza³o siê, ¿e ta forma przynosi wiêksze efekty. Planuje siê te¿ zezwoliæ stra¿akom na dzia³ania inwazyjne np. podawanie p³ynów fizjologicznych w celu uzupe³nienia ³o¿yska naczyniowego.

Takie pomys³y s± jak na razie w fazie ustaleñ, ale nie wykluczone, ¿e zostan± wprowadzone do stra¿y po¿arnej.

Krzysztof
Kontakt: Komendant Gminny ZOSP RP - Krzysztof Datta e-mail. biuro@ospkarsin.pl GG 3230011 kom. 606 230 876

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

Oczywiście jestem jak najbardzie za! i jestem zaskoczony tym schematem prowadzenia resuscytacji krążeniowo - oddechowej, ale skoro ma to przynieść pożytek? Twierdze również że wydłużenie czasu między podawaniem oddechów będzie miało korzystny wpływ na przygotowanie dodatkowego sprzętu oraz wykonanie dodatkowych czynności ratowniczych( w przypadku minimum dwóch ratowników) takich jak odsysanie, zakładanie rurki ustno - gardłowej itp. Co do podawania płynów infuzyjnych - jest to nie lada wyzwanie gdyż jest to naruszenie powłok skóry, oraz wprowadzenie do układu krwionośnego obcogatunkowego tworzywa, niewątpliwie podawanie płynów jest bardzo skuteczne(szczególnie we wstrząsie hipowolemicznym) ale niesie ze sobą wiele zagrożeń od wprowadzenia infekcji począwszy. Szkolenie w tym kierunku będzie musiało opierać się przedewszystki na zajęciach praktycznych, co według mnie nie jest taką prostą sprawą gdyż wkłucia dożylne trzeba niestety ćwiczyć nz sobie, dodatkowo potencjalny strażak ratownik będzie musiał nauczyć się różnicowania jednostek chorobowych powodujących stan zagrożenia życia, w których jest i nie jest wskazane podawanie płynów, a to bez profesionalnego szkolenia niejednokrotnie stanowi duży problem.Niemniej jednaktwierdze że jest to dobra inicjatywa.

Dziękuje za informacje!!

Pozdrawiam!

kdatta
Posty: 88
Rejestracja: ndz 18 kwie 2004, 13:43
Lokalizacja: KARSIN (woj. pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kdatta »

Cze¶æ !

No i sta³o siê tak jak informowa³em wcze¶niej. Od 4 dni Polska Rada Resyscutacji wprowadzi³a „Zmiany w Wytycznych Resuscytacji Kr±¿eniowo-Oddechowej 2005”. Jest sporo nowo¶ci. Aktualnie sam siê szkolê i czytam na ten temat. Niestety, wiele dokumentów jest w j. angielskim i t³umaczenie wymaga czasu. Podam przyk³ad zmiany:

- w przypadku osoby doros³ej stosunek uci¶niêæ klatki piersiowej do
oddechów wynosi 30:2. U dzieci powinno siê zastosowaæ ten sam
stosunek, gdy RKO prowadzona jest przez pojedynczego ratownika.

Wprowadzono te¿ oficjalnie na terenie Polski zezwolenie u¿ywania defibrylatorów po³automatycznych w miejscach publicznych. Wprowadzono procedury AHA itd.

Wiêcej wiadomo¶ci postaram siê zamie¶ciæ ju¿ nied³ugo na stronie mojej OSP. A wiêc zapraszam na za kilka dni :))

Krzysztof Datta
Kontakt: Komendant Gminny ZOSP RP - Krzysztof Datta e-mail. biuro@ospkarsin.pl GG 3230011 kom. 606 230 876

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

Witam!!
Dzięki za informacje, zapoznałem sie z ogólnym zarysem nowych wytycznych ERC, osobiście nie jestem przekonany co do niektórych zmian, podkreślam również że miałem do czynienia tylko z ogólnym zarysem. 15.12.2005r. CMUJ organizuje seminarium w zwiazku z wprowadzeniem zmian, jeśli uda mi sie na nim pojawić z pewnością podziele sie nowymi informacjami.

Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tematem!!

kris998
Posty: 51
Rejestracja: czw 12 sie 2004, 12:10
Lokalizacja: OSP Smêtowo (pomorskie)
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: kris998 »

tOM-KRAK, miales sie podzielic infosami z tego seminarium?:D

Topic author
Tom_Krak998
Posty: 32
Rejestracja: ndz 07 sie 2005, 20:00
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Status: Offline

Post autor: Tom_Krak998 »

Niestety uczę sie w systemie skoszarowanym i w tym dniu nie było ,możliwe opuszczenie szkoły. Ogromnie żałuje, że nie mogłem sie tam pojawić i przekazać nowych wiadomości z tego zakresu. Spróbuje jednak zorganizować jakies materiały z tego seminarium, o postepach poinformuje.

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat