Warta przy grobie pańskim :( - pomocy

[Konrado]

Witam serdecznie,
Potrzebuję porady jak zachęcić innych strażaków (lub osoby spoza straży) do udziału w warcie przy Grobie Pańskim. Z roku na rok jest u nas z tym coraz gorzej, lecz w tym roku to już paranoja. Zawsze stawiamy sobie minimum 9 - 11 osób. Z tego co się orientuję, chętnych jest 4 osoby. Chcielibyśmy wystawić wartę i w tym roku, lecz sami widzicie, że chętnych brak. Jest to naszą tradycją, która z roku na rok wymiera śmiercią naturalną. Jednym słowem, POMOCY!

[XCerber]

u nas tez nie jest wesolo, ale korzystamy z pomocy kolegow z innej jednostki (ta sama parafia) i jest nas juz ladna garstka, moze tak jakos wystawicie warte?

[seligow]

U nas nie chwaląc się będziemy mieli z 14 os, a spokojnie załatwiłbym ze 20, tylko mundurów brakuje... To wszystko kwestia podejścia. Podobnie jak z MDP. Parę lat temu średnia wieku naszej straży była ok.40. Dzisiaj mamy 5,6 mocno zaangażowanych młodzieżowców i drugie tyle co się rzadziej udziela, ale w razie czego są. Nie przylecieli z marsa, zawsze tu mieszkali, ale zmieniło się podejście OSP i przyszli. A dzisiaj dostaje telefony: "kiedy można przyjść do remizy coś porobić". Podobnie z wartami, procesjami. Zrób z tych wyjazdów frajdę, a nie obowiązek, to będziesz musiał grafiki ustalać

[damian_osp]

U nas nigdy nie chcą robić grafiku tylko przychodzą jak kto może do salki na pół dnia i siedzimy, śmiejemy, gramy w karty itp Jest atmosfera, a do grobu ustalamy na bieżąco kto ma iść i zawsze są chętni

[seligow]

Ja z tymi grafikami tylko żartowałem
Właśnie tak trzeba działać jak pisze Damian. Na same obowiązki ludzie nie przyjdą.

[Konrado]

U nas jest nieprzyjemna sytuacja z Proboszczem, bo większość, która zawsze z wielką chęcią przychodziła, to się krótko mówiąc obraziła na Niego. Jak mówicie, to nie ma być przymus, tylko kto chce. Atmosfera co roku jest fajna, też gramy w karty, wybieraliśmy pary i prawie godzinę mieliśmy przerwy. Wszyscy wiedzieli co mają robić, co gdzie kiedy i jak.

Duża część naszej młodzieżówki jest ministrantami, przez co mają "wymówkę", że nie mogą. Co roku wartę organizuje kolega, w tym roku ja mu pomagam. Ale jak tak dalej pójdzie, to warty nie będzie. A później ludzie wezmą na języki, że zawsze jesteśmy, a w tym roku nie...

[acer]

Jaka jest frajda dla ludzi że muszą stać przy grobie albo iśc do sztandaru na 3maja czy 11 listopada - wiem że niektórzy w tym frajdy nie widzą i nie będą widzieć i dla nich to jest przymus lub obowiązek. Co mam ich postraszyć że jak nie bedą się udzielać w sprawach " nie pożarowych" tylko typu wyjście do kościoła, warty na Wielkanoc, roznoszenie kalendarzy - wiadomo to jest OSP takiemu jednemu czy drugiemu nic nie powiesz bo sie obrazi i nie bedzie przyjeżdzał nawet na akcje !! - Może ktoś ma pomysły jak takie osoby podejść sposobem ?

[Bart]

Kolego tutaj podchodzenie różnymi sposobami nic nie da .Sprawa jest prosta ,nie zbierzecie odpowiedniej ilości ludzi to nie wystawiajcie warty.Czasy się zmieniają i coraz więcej ludzi nie poddaje się stereotypowi że trzeba iść 'bo co ludzie powiedzą", "ksiądz się obrazi " itd.

[kom.gminny]

Prawa i obowiązki członków czynnych OSP
Członkowie czynni mają prawo
• Wybierać i być wybieranym do władz OSP
• Uczestniczyć w walnym zebraniu
• Korzystać z urządzeń OSP
• Używać munduru i odznak
Członkowie czynni są zobowiązani
• Brać czynny udział w pracach OSP
• Przestrzegać postanowień statutu oraz zarządzeń władz OSP
• Podnosić swój poziom wiedzy pożarniczej przez udział w szkoleniu fachowym
• Dbać o mienie OSP
• Regularnie opłacać składki członkowskie
Ciężko kogoś zmusić wbrew jego woli do określonych działań. Jednakże jeśli druhowie czują się członkami OSP dobrze aby również poczuwali się do pewnych obowiązków jakie wynikają z noszenia munduru, a więc uczestniczenia w świętach strażackich, państwowych a nawet kościelnych reprezentując swoją jednostkę przez eksponowanie sztandaru swojej OSP. Ciężko podać gotowy przepis jak strażaków zobligować do przestrzegania regulaminu postanowień statutowych postanowień zarządu. Myślę ze trzeba odwołać się do sumienia każdego druha i przypomnieć że wybierając tą szlachetna profesję brał na barki wszystkie obowiązki jakie za tym idą. Działania zarządu też powinny być w kierunku że nie tylko wymagać ale trzeba też zaproponować coś w zamian. Na moim podwórku wygląda to mniej więcej w tak że organizowane są wyjazdy integracyjne typu do teatru, na nary, na paintball, jakieś ognisko i wiele różnych pomysłów które druhowie podsuwają na zebraniach. Tak że druhowie są zadowoleni że zarząd za ich zaangażowanie też stara się jakoś wynagrodzić a zarząd wie ze zawsze może na nich polegać. Czasami niewiele potrzeba a wiele mozna zyskać. Wszystko zależy od kreatywności zarządu OSP. Myślę że jeszcze pewnie pojawią się jakieś propozycję od innych druhów jak oni rozwiązali ta kwestię.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w mobilizowaniu druhów.

[seligow]

Na moim podwórku wygląda to mniej więcej w tak że organizowane są wyjazdy integracyjne typu do teatru, na nary, na paintball, jakieś ognisko i wiele różnych pomysłów które druhowie podsuwają na zebraniach. Tak że druhowie są zadowoleni że zarząd za ich zaangażowanie też stara się jakoś wynagrodzić a zarząd wie ze zawsze może na nich polegać. Czasami niewiele potrzeba a wiele można zyskać. Wszystko zależy od kreatywności zarządu OSP.

O to właśnie chodzi.
@acer źle do tego podchodzisz. To nie może być transakcja wymienna typu jedno ognisko = jedna warta. "Nie chcesz - nie idź, my idziemy". Mówisz co to za frajda stać przy grobie? Zapytaj chłopaków ode mnie. W tym roku zabrakło mundurów...

Dowódcy dzielą się na takich co mówią "Na przód" i takich co mówią "Za mną".

[Tomaxu_25]

To nie macie za fajnie u nas w jednej miejscowości są dwa kościoły , miejscowość jest podzielona na dwie parafie i obstawiamy dwa kościoły ale muszę się pochwalić bo u nas jest dużo chętnych którzy chcą stać jak brakuje mundurów to idą w koszarówkach i nawet ładnie to wygląda jak stoją z halabardą lub topikiem .Pozdrowienia i Wesołego Alleluja.

[damian_osp]

Reasumując, trzeba połączyć przyjemne z obowiązkiem

[KALWI626]

My jako jednostka KSRG prężna. Dużo młodych uczestniczy w akcjach. A do kościoła licho taka młodzież

[jacek4]

My nie mamy problemu z wartą przy grobie. 4-lata temu ksiądz nas wyzwał od pijaków i wygonił z kościoła. Od tamtej pory nie stoimy przy grobie. Dodam, że nikt nie pił, tylko nie którym babciom nie pasowało, że kilku chłopaków przed rezurekcją podczas stania przy grobie się chwiało. Tylko nie z picia tylko z całonocnego czuwania.

[Krzysiek25]

Ja idę jutro pierwszy raz na wartę przy grobie... mundur wyczyszczony buty wypastowane wszystko czeka :d