Szkolenie BHP

[Kamil21]

Witam,
Jeśli było to proszę o usunięcie postu. Ale nic nie znalazłem.
Co ile lat ochotnicy muszą robić szkolenia z zakresu BHP i jaki dokument o tym mówi?

[manio]

Witam
Nie powiem ci jaki dokument o tym mówi, ale z informacji od strażaka z PSP wiem, że my musimy odbywać szkolenie co rok.
Pozdrawiam

[JakubZ]

W PSP mają co roku. Podobno zaznaczam podobno w OSP masz jedno w kursie podstawowym na cały okres przynależności. Nie wyobrażam sobie robienia szkolenia BHP w OSP co roku, choćby na faktu, że część członków raz w roku przychodzi do remizy na walne, i czasem na akcje. Więc kiedy mam mu jako naczelnik takie szkolenie zrobić? Przecierz go nie zmusze do przyjścia do remizy na szkolenie BHP.

[kwas]

Po pierwsze
Dokument nie mówi ale stanowi
Po drugie
Żaden dokument nie stanowi nic o szkoleniach okresowych strażaków ochotników.
Po trzecie
Wszyscy co twierdzą ze szkolenie strażaków ochotników ma być co roku lub co trzy lata lub określają każdą inną częstotliwość biorą te czasookresy i wysysają z palca. Dlaczego? Patrz po drugie.
Po czwarte
Jeśli jednak ktoś robi szkolenia okresowe to pomimo braku podstaw prawnych chwała mu za to.
Po piąte
Jako naczelnik możesz robić szkolenie okresowe o ile jesteś specjalistą do spraw bhp. Jeśli nie jesteś to nie możesz robić takiego szkolenia. Możesz za to zrobić pogadankę w tym zakresie. I to warto propagować.

Dlaczego nie ma uregulować prawnych dotyczących szkoleń strażaków ochotników? Ano dlatego że wszystkie akty prawne wspominające o szkoleniach odnoszą się do pracowników lub innych osób związanych jakąś umową cywilnoprawną. W sytuacji OSP mamy do czynienia w wolontariatem, czyli strażaka ochotnika nie wiąże żaden stosunek ze swoją OSP po za stosunkiem członkostwa. Wiem jak to zabrzmiało ale język polski jest bogaty w przekazywaniu treści .

[maro_71]

Święte słowa kwas - w 100% się zgadam.
Co tylko mógłbym dodać to, iż PSP naciska i uważa, że członkowie OSP powinni mieć szkolenia BHP i to Ci z Komedy Głównej PSP ale podstaw prawnych BRAK!

[Kamil21]

Dziękuję za odpowiedzi.

[manio]

Po pierwsze
Dokument nie mówi ale stanowi
Po drugie
Żaden dokument nie stanowi nic o szkoleniach okresowych strażaków ochotników.
Po trzecie
Wszyscy co twierdzą ze szkolenie strażaków ochotników ma być co roku lub co trzy lata lub określają każdą inną częstotliwość biorą te czasookresy i wysysają z palca. Dlaczego? Patrz po drugie.
Po czwarte
Jeśli jednak ktoś robi szkolenia okresowe to pomimo braku podstaw prawnych chwała mu za to.
Po piąte
Jako naczelnik możesz robić szkolenie okresowe o ile jesteś specjalistą do spraw bhp. Jeśli nie jesteś to nie możesz robić takiego szkolenia. Możesz za to zrobić pogadankę w tym zakresie. I to warto propagować.

Dlaczego nie ma uregulować prawnych dotyczących szkoleń strażaków ochotników? Ano dlatego że wszystkie akty prawne wspominające o szkoleniach odnoszą się do pracowników lub innych osób związanych jakąś umową cywilnoprawną. W sytuacji OSP mamy do czynienia w wolontariatem, czyli strażaka ochotnika nie wiąże żaden stosunek ze swoją OSP po za stosunkiem członkostwa. Wiem jak to zabrzmiało ale język polski jest bogaty w przekazywaniu treści .

Witam
Po szóste
Dokument tak samo mówi jak stanowi.
Po siódme
Wolontariusz pracuje bezpłatnie, a strażak ochotnik otrzymuje ekwiwalent pieniężny, za uczestnictwo w działaniach ratowniczych i szkoleniach.
Tak więc przestań gościu pisać takie dyrdymały.
Pozdrawiam

[kwas]

manio
Zarzucasz mi dyrdymały. W takim razie napisz tu podstawę prawną tego co ci powiedział strażak z PSP jak wyżej napisałeś że strażak ochotnik musi mieć szkolenie co roku. Malutki taki malutki jakiś akt prawny który stanowi o takim stanie rzeczy. Zajmuję się zawodowo sprawami bhp. Sprawę szkoleń w OSP przerobiłem dogłębnie. I jakoś nigdzie nie znalazłem ani wzmianki o konieczności szkolenia osób nie związanych ani umową o pracę ani umową zleceniem. A nas takie umowy nie wiążą. Oczywiście można do tego podejść przez analogię. Ale to nie jest podstawa prawna i obowiązek a dobra wola. A to że otrzymujemy ekwiwalent nie znaczy że wiąże nas jakaś umowa. Oczywiście istnieją pisma z PSP nakazujące robienie szkoleń okresowych z bhp. Ale podana tam podstawa prawna świadczy tylko o nierzetelności osób przygotowujących te pisma i osób je podpisujących a także o tym za jakich nieuków nas mają. Ale może się mylę. Może jakiś akt prawny szepnął coś ci do ucha i jesteś bogatszy o jakąś wiedzę. Bo do mnie nigdy żaden akt prawny nie przemówił i nic nie powiedział .

[orzeszek]

Zapraszam druhów do zapoznania się z opinią prawną http://www.zosprp.pl/files/prawo/opinie/opinia1.pdf

[JakubZ]

Po pierwsze
Dokument nie mówi ale stanowi
Po drugie
Żaden dokument nie stanowi nic o szkoleniach okresowych strażaków ochotników.
Po trzecie
Wszyscy co twierdzą ze szkolenie strażaków ochotników ma być co roku lub co trzy lata lub określają każdą inną częstotliwość biorą te czasookresy i wysysają z palca. Dlaczego? Patrz po drugie.
Po czwarte
Jeśli jednak ktoś robi szkolenia okresowe to pomimo braku podstaw prawnych chwała mu za to.
Po piąte
Jako naczelnik możesz robić szkolenie okresowe o ile jesteś specjalistą do spraw bhp. Jeśli nie jesteś to nie możesz robić takiego szkolenia. Możesz za to zrobić pogadankę w tym zakresie. I to warto propagować.

Dlaczego nie ma uregulować prawnych dotyczących szkoleń strażaków ochotników? Ano dlatego że wszystkie akty prawne wspominające o szkoleniach odnoszą się do pracowników lub innych osób związanych jakąś umową cywilnoprawną. W sytuacji OSP mamy do czynienia w wolontariatem, czyli strażaka ochotnika nie wiąże żaden stosunek ze swoją OSP po za stosunkiem członkostwa. Wiem jak to zabrzmiało ale język polski jest bogaty w przekazywaniu treści .

Witam
Po szóste
Dokument tak samo mówi jak stanowi.
Po siódme
Wolontariusz pracuje bezpłatnie, a strażak ochotnik otrzymuje ekwiwalent pieniężny, za uczestnictwo w działaniach ratowniczych i szkoleniach.
Tak więc przestań gościu pisać takie dyrdymały.
Pozdrawiam

Przeczytaj sobie dokładnie co to jest ekwiwalent - odszkodowanie mniej więcej, równoważnik czegoś.

[manio]

Witam
Pytanie do JakubZ
Ja wiem co to znaczy ekwiwalent, ale nie rozumiem co chcesz mi powiedzieć pisząc ten post.
Pozdrawiam

[JakubZ]

Witam
Pytanie do JakubZ
Ja wiem co to znaczy ekwiwalent, ale nie rozumiem co chcesz mi powiedzieć pisząc ten post.
Pozdrawiam

Chodziło mi o to, że pobieramy ekwiwalent nie jest jednoznaczne z tym, że nie jesteśmy wolontariuszami. Wolontariusz robi coś za darmo, my jako tako nie mamy płacone za akcje. Dostajemy "odszkodowanie za stracy czas, za zmarnowane zdrowie".

[Kowal20]

no tak ma to sens z ekwiwalentem

[misiu8514]

Witam
W opinii jest zawarte iż szkolenie przechodzą osoby związane umową, a czy ekwiwalent jest umową ?? jeśli tak to jaką?? Chyba że strażacy podpisują umowę o dzieło tudzież inną za wykonanie akcji?? Podstawą do wypłaty ekwiwalentu jest:
-uchwała rady gminy/miasta (wysokość i warunki)
-udział druha czyli potwierdzenie z KP/KM ewentualnie naczelnika
-nie pobieranie za ten okres(akcji rat-gaś) wynagrodzenia od pracodawcy
Więc moje pytanie brzmi w którym z tych pkt zawarta jest umowa która zobowiązuje nas do szkoleń bhp??(oczywiście pomijając konserwatora,ewent.komendanta gminnego)
Pozdrawiam

[Fistach]

Witam
W opinii jest zawarte iż szkolenie przechodzą osoby związane umową, a czy ekwiwalent jest umową ?? jeśli tak to jaką?? Chyba że strażacy podpisują umowę o dzieło tudzież inną za wykonanie akcji?? Podstawą do wypłaty ekwiwalentu jest:
-uchwała rady gminy/miasta (wysokość i warunki)
-udział druha czyli potwierdzenie z KP/KM ewentualnie naczelnika
-nie pobieranie za ten okres(akcji rat-gaś) wynagrodzenia od pracodawcy
Więc moje pytanie brzmi w którym z tych pkt zawarta jest umowa która zobowiązuje nas do szkoleń bhp??(oczywiście pomijając konserwatora,ewent.komendanta gminnego)
Pozdrawiam

Szkolenie BHP przechodzisz podczas kursu podstawowego strażaka OSP i jest ono dożywotnie.