Jestem zatrudniony w dni robocze od 7,00 do 15,00. Często podczas trwania stosunku pracy na sygnał syreny udaję się do remizy w celu wzięcia udziału w akcji. W pracy mam problem ponieważ pracodawca zarzuca mi że:
1) porzucam stanowisko pracy bez powiadomienia jego o tym.
2) pobieram wynagrodzenie z dwóch żródeł.
3) kolejne opuszczenie stanowiska pracy na sygnał syreny zakończyc się może rozwiązaniem stosunku pracy.
Proszę o pomoc i wskazanie przepisów w tym zakresie.
Udział w akcji gaśniczej podczas trwania stosunku pracy.
-
Adam P.
Topic author - Posty: 1
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: wt 01 sie 2006, 12:30
- Status: Offline
Witam
Proponuję, byś dogadał się ze swoim pracodawcą.
Co do jednego ma rację nie możesz dostawać ekwiwalent jeżeli za ten czas otrzymujesz wynagrodzenie. Możesz np. zaproponować, że za czas spędzony na akcji ratowniczo-technicznej nie musi pracodawca wypłacać wynagrdzenie, wtedy Ty będzisz mógł otrzymywać ekwiwalent. Chyba, że wolisz odwrotnie.
Pozdrawiam
Proponuję, byś dogadał się ze swoim pracodawcą.
Co do jednego ma rację nie możesz dostawać ekwiwalent jeżeli za ten czas otrzymujesz wynagrodzenie. Możesz np. zaproponować, że za czas spędzony na akcji ratowniczo-technicznej nie musi pracodawca wypłacać wynagrdzenie, wtedy Ty będzisz mógł otrzymywać ekwiwalent. Chyba, że wolisz odwrotnie.
Pozdrawiam
-
krzysztof siwek
- Posty: 120
- Rejestracja: pn 11 paź 2004, 18:38
- Status: Offline
To największy kłopot w działalności OSP w mojej gminie. Jestem jedynym członkiem OSP, który dość swobodnie może opuszczać pracę do akcji. Problem ze zwolnieniem z pracy i ucieczka młodzieży za pracą do większych miast i za granicę powoli rozkładają nam gotowość bojową. Pracodawcy mają obowiązek zwalniać czlonków OSP do akcji ale tego nie robią i jest to nagminne w całym kraju. Przepis, który o tym mówi to Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r.
w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy. "§ 11. 1. Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika:
1) będącego członkiem ochotniczej straży pożarnej - na czas niezbędny do uczestniczenia w działaniach ratowniczych i do wypoczynku koniecznego po ich zakończeniu, a także - w wymiarze nie przekraczającym łącznie 6 dni w ciągu roku kalendarzowego - na szkolenie pożarnicze,
2. Zwolnienie pracownika od pracy w razie konieczności udziału w akcji ratowniczej następuje w trybie przyjętym przez służbę ratowniczą odpowiednią do organizowania takich akcji, zaś w celu uczestniczenia w szkoleniu pożarniczym - na podstawie wniosku właściwej terytorialnie jednostki organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej. Czas koniecznego wypoczynku pracownika po zakończeniu akcji ratowniczej ustala osoba, która kierowała taką akcją.
Za czas nieobecności w pracy zachowuje się wszystkie uprawnienia oprócz prawa do wynagrodzenia. Jednak pracodawca moze je wypłacić i wtedy nie ma się prawa do ekwiwalwentu.
Niestety jest to pusty i niewykonywany przepis. Konieczny jest system finansowego promowania pracodawców zatrudniających członków OSP. Ale tego pewnie nie doczekamy się nigdy. [/url]
w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy. "§ 11. 1. Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika:
1) będącego członkiem ochotniczej straży pożarnej - na czas niezbędny do uczestniczenia w działaniach ratowniczych i do wypoczynku koniecznego po ich zakończeniu, a także - w wymiarze nie przekraczającym łącznie 6 dni w ciągu roku kalendarzowego - na szkolenie pożarnicze,
2. Zwolnienie pracownika od pracy w razie konieczności udziału w akcji ratowniczej następuje w trybie przyjętym przez służbę ratowniczą odpowiednią do organizowania takich akcji, zaś w celu uczestniczenia w szkoleniu pożarniczym - na podstawie wniosku właściwej terytorialnie jednostki organizacyjnej Państwowej Straży Pożarnej. Czas koniecznego wypoczynku pracownika po zakończeniu akcji ratowniczej ustala osoba, która kierowała taką akcją.
Za czas nieobecności w pracy zachowuje się wszystkie uprawnienia oprócz prawa do wynagrodzenia. Jednak pracodawca moze je wypłacić i wtedy nie ma się prawa do ekwiwalwentu.
Niestety jest to pusty i niewykonywany przepis. Konieczny jest system finansowego promowania pracodawców zatrudniających członków OSP. Ale tego pewnie nie doczekamy się nigdy. [/url]