Nie ma ekwiwalnetu - robimy co do nas nalezy i odjeżdżamy

Dyskusja o aktualnych wydarzeniach odnoszących się do typowych sytuacji życia codziennego. Informacje z pierwszej ręki obejmujące tematy przyciągające uwagę.

Mateuszs1987
Posty: 32
https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
Rejestracja: czw 25 sty 2007, 21:58
Lokalizacja: OSP Szczurowa
Kontakt:
Status: Offline

.

Post autor: Mateuszs1987 »

W tej całej sprawie nie chodzi tylko o pieniądze ale o zasady. Jeśli ktoś jest winny urzędnikom pieniądze to puszczą go z torbami a należności zciągną ale jeśli to oni mają płacić to okazuje się że pieniądze się nie należą.

maxikasek
Posty: 48
Rejestracja: pt 13 lip 2007, 00:21
Status: Offline

Post autor: maxikasek »

Amanuensis pisze:[ Chodzi mi o stwke VAT która dotyczy zakupów sprzętu przez jednostke (7%) a zakupy wykonywane przez gmine (22%) Gdyby stawka VAT na sprzęt p-poż była jednakowa (7%) mielibyśmy 15% sprzętu więcej.
.
To jest do obejścia. Po prostu gmina przelewa kasę na konto OSP i to OSP kupuje.
Wracając do ekwiwalentu. DLa mnie od początku był chory. Powiini zostawić jak było. Za uczestnictwo dostajesz normalną stawkę od pracodawcy, a on odzyskuje ją od państwa. Do tego ma zniżki ubezpieczeniowe za przeszkoloną załogę (podobnie jest w Niemczech) i tam to działa. Ale my zamiast skopiować to co już się sprawdziło musimy eksperymentować.
Z drugiej strony gdyby nie ekwiwalent nie byłoby połowy członków czynnych :wink:

Krzysztof Strzoda
Posty: 37
Rejestracja: pn 19 mar 2007, 14:27
Lokalizacja: Śląsk
Status: Offline

Post autor: Krzysztof Strzoda »

Prawda jest taka, że za Niemcami to my jesteśmy jakieś 50 lat. Można by się na nich wzorować, ale nie dopóki rządzą BratKartofle.
prezokomendant

straz.tk
Posty: 12
Rejestracja: pt 12 sie 2005, 21:20
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: straz.tk »

CZERA pisze:Lekarze to patałachy i tyle. My od zawsze pomagaliśmy ludziom i to nie odpłatnie. A jak zaczęli nam płacić to był to tylko taki mały dodatek do akcji.
W tym momencie udowadniasz coś zupełnie innego. Lekarz to zawód, a nie praca społeczna, czy hobby, nie mogą leczyć za darmo. Jeśli uważasz, że pomagasz ludziom nie dla pieniędzy, to po co tyle krzyku o zabrany "ekwiwalent"?

Krzysztof Strzoda
Posty: 37
Rejestracja: pn 19 mar 2007, 14:27
Lokalizacja: Śląsk
Status: Offline

Post autor: Krzysztof Strzoda »

No i się rypło! Opublikowane 22 bm. na stronie głównej pismo Kaczyńskiego do Dorna nie pozostawia już żadnych złudzeń. Ten układ jest szkodliwy dla straży i trzeba to towarzystwo rozgonić w cholerę, zanim wszystko rozwalą. W naszej gminie "wstrzymano" wypłatę ekwiwalentu, ale działamy siłą rozpędu na niezmiennym, wysokim poziomie. Np minionej nocy 6 zastępów OSP przez prawie 7 godzin walczyło z płonącą stodołą - za wodę mineralną i puszkę piwa (do wypicia po powrocie do bazy!). Klawo jak cholera!
prezokomendant

fabiswlkp
Posty: 4
Rejestracja: śr 03 sty 2007, 21:37
Status: Offline

Post autor: fabiswlkp »

A ja jestem przeciwny placeniu strazakom osp za akcje czy to sie komus podoba czy nie a po 2 jezeli ktos chce miec placone za wyjazdy itp to prosze sie zatrudnic w PSP

Krzysztof Strzoda
Posty: 37
Rejestracja: pn 19 mar 2007, 14:27
Lokalizacja: Śląsk
Status: Offline

Post autor: Krzysztof Strzoda »

Aleś palnął! Z jakiej racji za te same czynności ratownicze ktoś ma mieć zapłacone (PSP), a inny (OSP) ma zasuwać za friko, gdy w tym czasie miał wypoczywać, spędzać czas z żoną i dziećmi, bądź wykonując w domu jakieś pożyteczne prace? Jak tak Ci się nudzi w domu, to może jeszcze żałujesz, że nie ma ORMO? Na marginesie wczoraj uczestniczyłem w 2-ch zdarzeniach, a to już 62 w tym roku.
prezokomendant

waldex
Posty: 12
Rejestracja: pt 29 cze 2007, 09:15
Lokalizacja: Młynisko/Wrocław
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: waldex »

fabiswlkp pisze:A ja jestem przeciwny placeniu strazakom osp za akcje czy to sie komus podoba czy nie a po 2 jezeli ktos chce miec placone za wyjazdy itp to prosze sie zatrudnic w PSP
Pewnie nie jesteś w OSP i tak piszesz. Nie bierzesz udziału w akcjach, kasy nie dostajesz (zresztą gdyby to były astronomiczne sumy to można miec pretensje). Zawiść przemawia przez Ciebie.

fabiswlkp
Posty: 4
Rejestracja: śr 03 sty 2007, 21:37
Status: Offline

Post autor: fabiswlkp »

waldex pisze:
fabiswlkp pisze:A ja jestem przeciwny placeniu strazakom osp za akcje czy to sie komus podoba czy nie a po 2 jezeli ktos chce miec placone za wyjazdy itp to prosze sie zatrudnic w PSP
Pewnie nie jesteś w OSP i tak piszesz. Nie bierzesz udziału w akcjach, kasy nie dostajesz (zresztą gdyby to były astronomiczne sumy to można miec pretensje). Zawiść przemawia przez Ciebie.
Waldex jestem w OSP i to juz ładne pare lat uczestnicze w akcjach i robie to za darmo tak jak moi koledz i nadal bedziemy to robic za darmo

Krzysztof Strzoda
Posty: 37
Rejestracja: pn 19 mar 2007, 14:27
Lokalizacja: Śląsk
Status: Offline

Post autor: Krzysztof Strzoda »

Jak chcesz, żeby Cię inni szanowali to szanuj sam siebie :wink: Każdy tu ma swoje racje. Na pewno inaczej na ekwiwalent patrzy ochotnik, który 5 razy w roku ma okazję zadeptać trochę palącej się trawy na rowie, ale inaczej ratownik z jednostki, która wyjeżdża kilkadziesiąt razy - głównie do wypadków drogowych. Scenariusz jest na ogół taki, że po skończeniu działań ratowniczych jednostka stoi i czeka nawet kilkadziesiąt minut, bo nie ma prokuratora, policjant szkicuje miejsce wypadku, zakład pogrzebowy nie przyjeżdża po zwłoki, nie ma lawety po rozbite auto - I GUZIK ICH TO OBCHODZI, ŻE JAKIEŚ FLORKI KISNĄ NA ZABEZPIECZENIU !!! [u]Moja propozycja jest taka: koszty akcji ratowniczo-gaśniczych powinny pokrywać zakłady ubezpieczeń[/u] :idea: (i wcale nie musi to oznaczać podniesienia składek).
prezokomendant

PiotrG
Posty: 185
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 14:20
Lokalizacja: pomorskie
Status: Offline

Post autor: PiotrG »

W mojej gminie ekwiwalent jest dalej płacony mimo zamieszania jakie narobiło MSWiA.
Burmistrz ze swoim prawnikiem przeanalizował sytuację (pisma z MSWiA, opinie prawne z ZGZOSPRP, ustawe o ochronie ppoż. itd.) i wydał zarządzenie w sprawie wypłat ekwiwalentu dla strażaków ochotników za udział w działaniach ratowniczych i szkoleniach.
Pozdrawiam Piotr G.

44g37R7@neostrada.pl
Posty: 60
Rejestracja: pn 09 paź 2006, 21:19
Status: Offline

Post autor: 44g37R7@neostrada.pl »

:D :D :D
Ostatnio zmieniony wt 19 lut 2008, 22:25 przez 44g37R7@neostrada.pl, łącznie zmieniany 1 raz.

sisiek2
Posty: 14
Rejestracja: czw 02 lut 2006, 13:33
Lokalizacja: Wyrzysk
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: sisiek2 »

Pamiętam czasy kiedy za akcje powyżej dwóch godzin wypłacaliśmy ekwiwalent z kasy OSP. Po wejściu w życie ustawy o ochronie p.poż. zaczęliśmy otrzymywać ekwiwalent z gminy. Dzięki temu nasza kasa nie szczuplała tak szybko jak kiedyś.

Około 150-200 akcji rocznie i to przeważnie dla 6-9 ochotników to niemały wydatek dla gminy. Ale zauważyłem bardzo ważną prawidłowość: Jeśli za akcje nie płacą to ludzi przybyłych na alarm jest zdecydowanie mniej.

Jeśli tak jest wszędzie to należy się tylko modlić o młodzież, która chętnie za friko będzie się paprać w spalinach, brudzie i do tego próbować ratować obcych sobie ludzi. Niestety takie mamy czasy, że młodzi za darmo niewiele zrobią.

Ministerstwa szukają oszczędności naszym kosztem. K...A DOŚĆ TEGO!!!
Czarno - zielone flagi na maszt!!
http://ratownictwo.toplista.pl
Wpisz tu Twoją stronę. Będzie nas więcej.

grzesiekstrazak1986
Posty: 3
Rejestracja: sob 29 wrz 2007, 18:49
Status: Offline

Post autor: grzesiekstrazak1986 »

Wszyscy mówią o ekwiwalentach. W mojej jednostce niby ekwiwalenty są ale do tej pory nie mieliśmy konta i pieniądze niby były przekazywane na zakup sprzętu, ale sprzętu nie było widać, chyba gdzieś zabłądził. Namówiłem naczelnika aby założyć konto napisaliśmy pismo do władz gminy i podpisali się pod nim wszyscy druhowie. Pieniądze mają trafiać na konto i za tą kase będziemy kupować sprżet nie dostaniemy ich do ręki. Na koniec okazujemy faktury. Nie wiem jak u was ale w mojej gminie niekiedy nawet jest problem żeby zakupić paliwo do samochodu bo gmina mówi że nie ma kasy

Marcin Szymaniuk
Posty: 24
Rejestracja: czw 20 wrz 2007, 20:24
Lokalizacja: Białystok
Status: Offline

Coś może ruszyło??

Post autor: Marcin Szymaniuk »

Koledzy Druchowie może jest jakiś postęp w sprawei ekwiwalentu? Nieoficjalnie słyszalem, że od nowego roku sprawa ma być wyjaśniona!
Anioł na Ziemi zginął ratując innym życie...
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat