Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
-
Topic author - Posty: 4
- https://dekodeco.com.pl/producent-mebli-na-wymiar-w-warszawie-nowoczesne-kuchnie/
- Rejestracja: czw 11 lip 2013, 08:15
- OSP (gm., woj.): lubuskie nowa sol
- Status: Offline
Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Witam kolegow mam pytanie nie wiem jak rozwiazac pewna sytuacje. Jest u nas 2 kierowcow z uprawnieniami lecz co do wyjazdu czesto zdarza sie tak ze kto pierwszy ten lepszy i jesli nie zalapiesz sie w "szczesliwej 6" to nie jedziesz proste. Tylko dlaczego to tez dotyczy kierowcow z tego co mi wiadomo ostatnio po tych wypadkach nalozono nacisk odnosnie dowodcow, ze bez dowodcy nie mozna wyjechac co z kierowcami po co byly te szkolenia. Nie raz byla juz taka sytuacja ze po prostu kierowcy nie bylo a wyjechac trzeba bylo no bo liczy sie ilosc wyjazdow na koniec roku. Czy potrzeebne sa kolejne wypadki ??
-
- Posty: 506
- Rejestracja: czw 19 sty 2012, 18:21
- OSP (gm., woj.): glinik,podkarpackie
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
chyba żle zatytułowałeś tego posta,po
1.dowódca musi być na każdym wyjeździe do akcji z remizy,chyba że jest to osoba pracująca w psp może być ,lub psp jest na miejscu nie musisz mieć dowódcy
2.u nas przy każdym wyjeździe po akcji sprawdzają czy wszyscy ratownicy mieli szkolenia,przedtem nie zwracali na to uwagi
1.dowódca musi być na każdym wyjeździe do akcji z remizy,chyba że jest to osoba pracująca w psp może być ,lub psp jest na miejscu nie musisz mieć dowódcy
2.u nas przy każdym wyjeździe po akcji sprawdzają czy wszyscy ratownicy mieli szkolenia,przedtem nie zwracali na to uwagi
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Troszkę się mylisz, jeśli wyjazd ma być zgodny z prawem to dowódcę zastępu ZAWSZE musisz mieć.ospglinik pisze:chyba żle zatytułowałeś tego posta,po
1.dowódca musi być na każdym wyjeździe do akcji z remizy,chyba że jest to osoba pracująca w psp może być ,lub psp jest na miejscu nie musisz mieć dowódcy
2.u nas przy każdym wyjeździe po akcji sprawdzają czy wszyscy ratownicy mieli szkolenia,przedtem nie zwracali na to uwagi
Jeśli masz PSP na miejscu to po prostu nie dowodzisz akcją ale nadal dowodzisz i przede wszystkim ODPOWIADASZ za swoich ludzi. Zawsze podczas wyjazdu musi być 1 osoba która odpowiada za cały zastęp i właśnie tą osobą jest dowódca.
-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Ale to jak chcesz wyjechać bez kierowcy ? bo nie rozumiem czegoś w Twojej wypowiedzi.strazakxxx pisze:Witam kolegow mam pytanie nie wiem jak rozwiazac pewna sytuacje. Jest u nas 2 kierowcow z uprawnieniami lecz co do wyjazdu czesto zdarza sie tak ze kto pierwszy ten lepszy i jesli nie zalapiesz sie w "szczesliwej 6" to nie jedziesz proste. Tylko dlaczego to tez dotyczy kierowcow z tego co mi wiadomo ostatnio po tych wypadkach nalozono nacisk odnosnie dowodcow, ze bez dowodcy nie mozna wyjechac co z kierowcami po co byly te szkolenia. Nie raz byla juz taka sytuacja ze po prostu kierowcy nie bylo a wyjechac trzeba bylo no bo liczy sie ilosc wyjazdow na koniec roku. Czy potrzeebne sa kolejne wypadki ??
-
Topic author - Posty: 4
- Rejestracja: czw 11 lip 2013, 08:15
- OSP (gm., woj.): lubuskie nowa sol
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
No moze i zle zatytuowalem, ale chodzilo mi o to czy nawet jesli jest ten dowodca to pomimo ze nikt nie ma uprawnien ani nawet odpowiedniej kategorii prawa jazdy danego pojazdu to moze wyjechac do akcji bo jest np czlonkiem zarzadu ,naczelnikiem, prezezesem lub synem ktoregos z nich, bo w tym czasie nie ma kierowcy lub jak juz pisalem kierowca "dobiegl ostatni" a juz jest komplet. I zeby nie tracic "cennego czasu" jada bez kierowcy bo z drugiej strony kazdy chce "kierowac samochodem na sygnalach do akcji i co mi moga zrobic polcicja mnie przeciez nie zatrzyma a kazdy wyjazd na wage zlota" taka to wlasnie logika......
-
- Posty: 2
- Rejestracja: wt 09 lip 2013, 10:47
- OSP (gm., woj.): Palowice woj. śląskie
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Aby zastęp mógł wyjechać do akcji ratowniczej musi składać się z min. 4 osób, wszystkie te osoby muszą mieć uprawnienia strażaka-ratownika oraz ważne badania lekarskie, dodatkowo wśród tych 4 osób musi być dowódca i kierowca z odpowiednimi uprawnieniami.
Czasy takiej samowolki o jakiej piszesz dawno minęły, w dzisiejszych czasach wymagania stawiane OSP są niewiele mniejsze od tych stawianych PSP. Fakt że Policja raczej nie zastawi do kontroli pojazdu który jedzie do akcji, ale pytanie co kiedy coś się stanie, np. podczas dojazdu do pożaru będziecie mieli wypadek? Może być problem z ubezpieczeniem OC, w końcu wg prawa kierowca nie miał uprawnień. Dodatkowo kierowca, dowódca oraz naczelnik jednostki będą tłumaczyć się w Sądzie dla którego to że "każdy chce kierować samochodem na sygnałach" nie jest żadnym argumentem tłumaczącym brak uprawnień...
W naszej gminie była sytuacja w której kierowca któremu trochę wcześniej przepadły badania lekarskie wyjechał do pożaru trawy, ktoś "życzliwy" zadzwonił na Policję która czekała na ich powrót w jednostce, w trakcie kontroli stwierdzili brak uprawnień kierowcy, skierowali sprawę do Sądu i skończyło się karą grzywny dla tego kierowcy.
Teoretycznie istnieje coś takiego jak stan wyższej konieczności, ale nie spotkałem się jeszcze z ani jednym przypadkiem aby kogoś uniewinnili na tej podstawie. Dlatego lepiej dmuchać na zimne i poczekać chwilę na kierowcę z uprawnieniami a nie niepotrzebnie ryzykować bo wszystko jest dobrze dopóki nic się nie stanie...
Co do tego co powinieneś zrobić, proponuję rozmowę z naczelnikiem który powinien się tym zająć i ukrócić takie procedery, w końcu to naczelnik odpowiada za Jednostkę Operacyjno-Techniczną i wszystko co się w niej dzieje.
Czasy takiej samowolki o jakiej piszesz dawno minęły, w dzisiejszych czasach wymagania stawiane OSP są niewiele mniejsze od tych stawianych PSP. Fakt że Policja raczej nie zastawi do kontroli pojazdu który jedzie do akcji, ale pytanie co kiedy coś się stanie, np. podczas dojazdu do pożaru będziecie mieli wypadek? Może być problem z ubezpieczeniem OC, w końcu wg prawa kierowca nie miał uprawnień. Dodatkowo kierowca, dowódca oraz naczelnik jednostki będą tłumaczyć się w Sądzie dla którego to że "każdy chce kierować samochodem na sygnałach" nie jest żadnym argumentem tłumaczącym brak uprawnień...
W naszej gminie była sytuacja w której kierowca któremu trochę wcześniej przepadły badania lekarskie wyjechał do pożaru trawy, ktoś "życzliwy" zadzwonił na Policję która czekała na ich powrót w jednostce, w trakcie kontroli stwierdzili brak uprawnień kierowcy, skierowali sprawę do Sądu i skończyło się karą grzywny dla tego kierowcy.
Teoretycznie istnieje coś takiego jak stan wyższej konieczności, ale nie spotkałem się jeszcze z ani jednym przypadkiem aby kogoś uniewinnili na tej podstawie. Dlatego lepiej dmuchać na zimne i poczekać chwilę na kierowcę z uprawnieniami a nie niepotrzebnie ryzykować bo wszystko jest dobrze dopóki nic się nie stanie...
Co do tego co powinieneś zrobić, proponuję rozmowę z naczelnikiem który powinien się tym zająć i ukrócić takie procedery, w końcu to naczelnik odpowiada za Jednostkę Operacyjno-Techniczną i wszystko co się w niej dzieje.
-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Ale jak jadą do akcji jak nie ma nikogo z prawem jazdy? Jak chcą jeździć na sygnałach to niech sobie zrobią prawo jazdy albo kupią model samochodu ratowniczo gaśniczego sterowny radiem... Jak nie mają kierowcy z toną papierków to nie mogą wyjechać a jak kierowca przybiegł ostatni to ktoś musi wysiąść (a jak nie miał papierów na kierowce to w ogóle nie powinien tam wsiadać).strazakxxx pisze:No moze i zle zatytuowalem, ale chodzilo mi o to czy nawet jesli jest ten dowodca to pomimo ze nikt nie ma uprawnien ani nawet odpowiedniej kategorii prawa jazdy danego pojazdu to moze wyjechac do akcji bo jest np czlonkiem zarzadu ,naczelnikiem, prezezesem lub synem ktoregos z nich, bo w tym czasie nie ma kierowcy lub jak juz pisalem kierowca "dobiegl ostatni" a juz jest komplet. I zeby nie tracic "cennego czasu" jada bez kierowcy bo z drugiej strony kazdy chce "kierowac samochodem na sygnalach do akcji i co mi moga zrobic polcicja mnie przeciez nie zatrzyma a kazdy wyjazd na wage zlota" taka to wlasnie logika......
-
Topic author - Posty: 4
- Rejestracja: czw 11 lip 2013, 08:15
- OSP (gm., woj.): lubuskie nowa sol
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Zgadzam sie z tym co piszecie nie ma uprawnien nie jedziemy, tylko ze rozmowa z naczelnikiem czy z prezesem nic nie da bo to poniekat o nich chodzi co mam byc taka swina jak pisales i sam zadzwonic na policje jak ktorys z nich wyjedzie...
-
- Posty: 919
- Rejestracja: pn 06 cze 2011, 17:21
- OSP (gm., woj.): Kraków, Małopolska
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
no właśnie u nas w kraju zgłoszenie kierowania pojazdem bez prawa jazdy to donoszenie świnia itd.. Spróbuj z nimi najpierw porozmawiać a jak nie to wtedy zgłoś na policję. Chyba, że wcześniej dojdzie do wypadku to wtedy bardzo szybko panowie zostaną naprostowani.strazakxxx pisze:Zgadzam sie z tym co piszecie nie ma uprawnien nie jedziemy, tylko ze rozmowa z naczelnikiem czy z prezesem nic nie da bo to poniekat o nich chodzi co mam byc taka swina jak pisales i sam zadzwonic na policje jak ktorys z nich wyjedzie...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: wt 09 lip 2013, 10:47
- OSP (gm., woj.): Palowice woj. śląskie
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Każdy z członków zarządu ma jasno określone obowiązki, naczelnik jednoosobowo zarządza i odpowiada za JOT czyli Jednostkę Operacyjno-Techniczną. Do jego zadań należy m.in. wyznaczanie druhów którzy mają w JOT służyć, dbać aby każdy z nich posiadał odpowiednie wyszkolenie, badania i ubezpieczenie. Jeśli nie wywiązuje się z tych obowiązków, lub co gorsze świadomie je ignoruje i daje zły przykład innym to chyba pora zmienić naczelnika.
Walka ze "starą" ekipą która wszystko wie najlepiej bo tak się robiło przez X lat i nic się nie stało zawsze jest ciężka, ale jeśli znajdzie się grupka która chce aby OSP działała tak jak powinna to nie ma rzeczy nie do przejścia...
Walka ze "starą" ekipą która wszystko wie najlepiej bo tak się robiło przez X lat i nic się nie stało zawsze jest ciężka, ale jeśli znajdzie się grupka która chce aby OSP działała tak jak powinna to nie ma rzeczy nie do przejścia...
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Gratuluje odwagi tym co jadą z tym "niby" kierowcą.
Skoro jest to ktoś z "władzy" i nie możecie nic z tym zrobić bo on się upiera że to on będzie kierował to po prostu z nim nie wsiadajcie i nie jedziecie.
A z tego co widzę to się cieszycie że jedziecie nie ważne kto kieruje. Jakby przyszedł na bani i by kierował to też ucieszeni byście pojechali z nim ? bo ważny jest kolejny wyjazd ??
Chłopaki, każdy ma chyba troszkę oliwy w głowie i dba o swoje zdrowie i życie. Jak widzę że kieruje ktoś kto nie ma uprawnień to odmawiam wyjazdu i tyle i nikt was za to nie ukarze.
U mnie w jednostce nie ma mowy żeby autem wyjechał ktoś bez uprawnień. Jeśli nie ma kierowcy zgłasza się na MSK że brak kierowy i nie będzie wyjazdu. I nie ma żadnego problemu.
Nie po to jedni wydają kase na prawko, czas na szkolenia i badania żeby inni tak o bez niczego sobie wsiadali bo im się podoba jechać na sygnale.
Skoro jest to ktoś z "władzy" i nie możecie nic z tym zrobić bo on się upiera że to on będzie kierował to po prostu z nim nie wsiadajcie i nie jedziecie.
A z tego co widzę to się cieszycie że jedziecie nie ważne kto kieruje. Jakby przyszedł na bani i by kierował to też ucieszeni byście pojechali z nim ? bo ważny jest kolejny wyjazd ??
Chłopaki, każdy ma chyba troszkę oliwy w głowie i dba o swoje zdrowie i życie. Jak widzę że kieruje ktoś kto nie ma uprawnień to odmawiam wyjazdu i tyle i nikt was za to nie ukarze.
U mnie w jednostce nie ma mowy żeby autem wyjechał ktoś bez uprawnień. Jeśli nie ma kierowcy zgłasza się na MSK że brak kierowy i nie będzie wyjazdu. I nie ma żadnego problemu.
Nie po to jedni wydają kase na prawko, czas na szkolenia i badania żeby inni tak o bez niczego sobie wsiadali bo im się podoba jechać na sygnale.
-
Topic author - Posty: 4
- Rejestracja: czw 11 lip 2013, 08:15
- OSP (gm., woj.): lubuskie nowa sol
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Witam po tym wszystkim podjolem probe rozmowy lecz nie dalo to efektow i wszystko wrocilo znowu do normy,czyli jezdza osoby bez uprawnien. Najlepsze z tego wszystkiego jest to ze ostatnio dostalem informacje ze zmienilly sie przepisy i zeby jezdzic musze załatwić sobie zezwolenie od starosty na prowadzenie samochodów pożarniczych, hehe normalnie parodia zapytalem sie po co mi to skoro jezdza osoby ktore nawet nie posiadaja nawet kategori 'C'...
-
- Posty: 111
- Rejestracja: pn 28 maja 2012, 20:49
- OSP (gm., woj.): MOSP Kowal gm. Kowal woj. kuj-pom
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
pozostaje powiadomic odpowiednie organy scigania iz odbywa sie taki proceder. jedna po...lona osoba moze wam zniszczyc opinie na dlugo. a to ze MUSISZ MIEC ZEZWOLENIE jest inny temat i jezeli go nie masz nie pojedziesz... choc lepiej nie miec zezwolenia niz prawa jazdy i podstawowej wiedzy na temat kierowania pojazdu ciezarowego.
-
- Posty: 132
- Rejestracja: pt 29 kwie 2011, 00:20
- OSP (gm., woj.): Pilzno, woj. Podkarpackie
- Lokalizacja: Pilzno
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Trochę już za późno - czas na WYMIANĘ był do 19 lipca 2013r. Na dzień dzisiejszych możesz uzyskać zezwolenie od starosty, ale do 3 stycznia 2016 będziesz musiał zrobić kurs. Mnie (naczelnika) osobiście by każdy kierowca powiesił za jaja, jeśli bym mu nie powiedział w czas, że należy wymienić zaświadczenie na zezwolenie. Na 33 osoby w JOT (kat. 1) mam 17 kierowców z uprawnieniami na poj. uprzy. wydane przez starostę przed dniem 19 lipca 2013r. i wszystkie te osoby posiadały zaświadczenie wydane przed 19 stycznia 2013r.strazakxxx pisze:Najlepsze z tego wszystkiego jest to ze ostatnio dostalem informacje ze zmienilly sie przepisy i zeby jezdzic musze załatwić sobie zezwolenie od starosty na prowadzenie samochodów pożarniczych

-
- Posty: 75
- Rejestracja: pt 27 sty 2012, 19:26
- OSP (gm., woj.): Radzieje(Węgorzewo,Warmińsko-Mazurskie)
- Status: Offline
Re: Wyjazd do akcji a osoby przeszkolone...
Witam wszystkich wczoraj otrzymałem informacje od komendanta gminnego który otrzymał z kolei pismo z Komendy Wojewódzkiej że do 2016 wszystko pozostaje bez zmian poza tym oczywiście że zaświadczenia wydaje starostwo a nie gmina.